Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
O MALARZACH SZKOCKICH Z LAT MARLBOROUGHA
Z chwilą, kiedy Stuartowie wstąpili na tron angielski, zaczęli się młodzi malarze szkoccy ściągać do Londynu tem bardziej, że wyganiały ich z kraju niepokoje polityczne. Do nich należeli Murray i Scougall.
MURRAY
1663—1734
Tomasz Murray, uczeń jednego z członków rodziny De Critzów, zostawał pod wpływem Rileya, którego naśladował niezbyt szczęśliwie, — malował bowiem za przykładem swego mistrza tylko twarze, a draperye portretu pozostawiał uczniom; sława jego ucierpiała na tem, bo te portrety, które malował w całości, są doskonałe. Dzięki swej układności towarzyskiej i pięknej powierzchowności wszedł w sfery arystokratyczne i był swego czasu ogromnie modny. Galerya Narodowa ma jego portret prezydenta sądu Sir Johna Pratta, ojca Lorda Camdena, i Kapitana Dampiera, sławnego marynarza, który uratował Aleksandra Selkirka; ratusz w Stratford-on-Avon ma portret Królowej Anny w całej postaci; angielskie dwory wiejskie i towarzystwa naukowe posiadają wiele jego portretów; w Towarzystwie Królewskiem jest jego Edmund Halley, a w Kollegium Medycznem Sir Hans Sloane.
Kilku malarzy szkockich, jak Hamilton i Ferguson, pracowali za granicą, ale malowali w stylu cudzoziemskim. Synów Fergusona, którzy doszli do wielkich zaszczytów i sławy, trzeba szukać w galeryach niemieckich pod nazwiskiem Von Ferguson. Wilhelm (William) Gouw Ferguson (1633?—1690?) dobrze malował zwierzynę i ptaki; wiele jego obrazów figuruje dziś za granicą jako Weennixy i t. p. Z pomiędzy artystów, którzy zostali w Szkocyi, wybiła się rodzina Scougallów. Trudno podać szczegółowe wiadomości o Dawidzie Scougallu i o synu jego, Janie Scougallu, którego nazywano „Starszym”, ponieważ miał syna Jerzego Scougalla, również malarza, zwanego Scougallem Młodszym; był to drugorzędny malarz z czasów Wilhelma, Maryi i królowej Anny. Ale Jan Scougall z czasów Restauracyi był doskonałym artystą.
SCOUGALL
1645?— 1730?
John Scougall, kuzyn Patryka Scougalla, biskupa z Aberdeen, cieszył się wzięciem w szerokich kołach; w domu jego w Edynburgu skupiało się towarzystwo okoliczne. W Dalmeny jest jego Lord Carrington (1670), w Penicuik jego Sir John Clerk i ładna bardzo Lady Clerk z 1675; są to trzy arcydzieła, podobnie, jak Lord Harcarse, Lady Elphinstone i Hrabina Lauderdale. W 1693 i 1702 malował dla uniwersytetu w Glasgowie portrety sławnych ludzi, jak Wisharta, Patryka Hamiltona, Knoxa i innych. W 1698 kopiował w szpitalu Heriota portret Heriota podług Van Somera. W 1708 i 1712 malował dla Rady miejskiej w Glasgowie portrety Wilhelma III, Maryi i Królowej Anny, w całej postaci, jednakże nie z natury; potem usunął się, mając już lat siedemdziesiąt, aby ustąpić miejsca swemu synowi.
Syn Scougalla i dwaj jego uczniowie, Marshall i Wait, należą do pierwszej połowy wieku osiemnastego; pracowali później u Knellera. Wait malował bardzo dobrze martwą naturę. Miniatury ołówkiem dobrze robił w tych latach Dawid Paton; wiele jego rysunków znajduje się w Ham House i w pałacu Hamilton. Podczas gdy co lepszy artysta szkocki wyjeżdżał na połudme do Londynu, do Szkocyi przybywali cudzoziemcy jeden za drugim: Jakób De Wett, flamandczyk, podjął się w 1684 wykonać szereg 110 fikcyjnych portretów królów szkockich od najdawniejszych czasów aż do Karola II; dziś wiszą te rzeczy w Holyrood; Mikołaj Heude, hugenota francuski, malował dla Queensberrych w Drumlanrig. Umarł w nędzy.
MEDINA
1659—1710
Sir John Baptist Medina, Hiszpan z Brukselli, przybył w 1688 na wezwanie hrabiego Leven do Edynburga, gdzie doszedł do wielkiego rozgłosu i zasypywał kraj portretami z czasów Wilhelma, Maryi i królowej Anny. Portrety jego są zbyt czarne, jednak są to rzeczy silne, cokolwiek twarde i pomyślane dekoratywnie. Bardzo indywidualną cechą nadaje im surowa czerwień karnacyi i niebieskawo-popielate tony cieniów. Traktowane są nieco konwencyonalnie, nieco archaicznie, mało jest w nich odczucia charakteru, ale przynajmniej działają dekoratywnie. Ponieważ Medina miał duże wzięcie w sferach wyższych, udało mu się uzyskać szlachectwo. Jego Portret własny znajduje się w Kollegium Chirurgicznem w Edynburgu. Dzieła jego wyglądają zawsze tak, jak gdyby pochodziły z epoki nieco dawniejszej, bliższej czasom Tudorów. Syn Mediny, który umarł w 1764, i jego wnuk, który umarł w 1796, byli to malarze drugiego rzędu; z ich pracowni wyszły dziesiątki portretów Królowej Maryi, dziś tak cenione w rodzinach szkockich. Medina wyszkolił Wilhelma (William) Aikmana (1682—1731), który miał się stać najzdolniejszym malarzem szkockim w pierwszych latach wieku osiemnastego.