Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
Odrodzenie w Wenecyi
TOM 2: PRZEDMOWA
TOM 2: WENECYA
TOM 2: ROZDZIAŁ I
TOM 2: ROZDZIAŁ II
TOM 2: ROZDZIAŁ III
TOM 2: ROZDZIAŁ IV
TOM 2: ROZDZIAŁ V
TOM 2: ROZDZIAŁ VI
TOM 2: ROZDZIAŁ VII
TOM 2: ROZDZIAŁ VIII
TOM 2: ROZDZIAŁ IX
TOM 2: ROZDZIAŁ X
TOM 2: ROZDZIAŁ XI
TOM 2: ROZDZIAŁ XII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIV
TOM 2: ROZDZIAŁ XV
TOM 2: ROZDZIAŁ XVI
TOM 2: ROZDZIAŁ XVII
TOM 2: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIX
TOM 2: ROZDZIAŁ XX
TOM 2: ROZDZIAŁ XXI
TOM 2: ILUSTRACJE
Malarstwo hiszpańskie
TOM 3: PRZEDMOWA
TOM 3: ROZDZIAŁ I
TOM 3: ROZDZIAŁ II
TOM 3: ROZDZIAŁ III
TOM 3: ROZDZIAŁ IV
TOM 3: ROZDZIAŁ V
TOM 3: ROZDZIAŁ VI
TOM 3: ROZDZIAŁ VII
TOM 3: ROZDZIAŁ VIII
TOM 3: ROZDZIAŁ IX
TOM 3: ROZDZIAŁ X
TOM 3: ROZDZIAŁ XI
TOM 3: ROZDZIAŁ XII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIV
TOM 3: ROZDZIAŁ XV
TOM 3: ROZDZIAŁ XVI
TOM 3: ROZDZIAŁ XVII
TOM 3: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIX
TOM 3: ROZDZIAŁ XX
TOM 3: ROZDZIAŁ XXI
TOM 3: ROZDZIAŁ XXII
TOM 3: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 3: ILUSTRACJE
Malarstwo flamandzkie i niemieckie
TOM 4: PRZEDMOWA
TOM 4: WSTĘP
TOM 4: ROZDZIAŁ I
TOM 4: ROZDZIAŁ II
TOM 4: ROZDZIAŁ III
TOM 4: ROZDZIAŁ IV
TOM 4: ROZDZIAŁ V
TOM 4: ROZDZIAŁ VI
TOM 4: ROZDZIAŁ VII
TOM 4: ROZDZIAŁ VIII
TOM 4: ROZDZIAŁ IX
TOM 4: ROZDZIAŁ X
TOM 4: ROZDZIAŁ XI
TOM 4: ROZDZIAŁ XII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIV
TOM 4: ROZDZIAŁ XV
TOM 4: ROZDZIAŁ XVI
TOM 4: ROZDZIAŁ XVII
TOM 4: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIX
TOM 4: ROZDZIAŁ XX
TOM 4: ILUSTRACJE
Malarstwo holenderskie
TOM 5: PRZEDMOWA
TOM 5: ROZDZIAŁ I
TOM 5: ROZDZIAŁ II
TOM 5: ROZDZIAŁ III
TOM 5: ROZDZIAŁ IV
TOM 5: ROZDZIAŁ V
TOM 5: ROZDZIAŁ VI
TOM 5: ROZDZIAŁ VII
TOM 5: ROZDZIAŁ VIII
TOM 5: ROZDZIAŁ IX
TOM 5: ROZDZIAŁ X
TOM 5: ROZDZIAŁ XI
TOM 5: ROZDZIAŁ XII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XV
TOM 5: ROZDZIAŁ XVI
TOM 5: ROZDZIAŁ XVII
TOM 5: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIX
TOM 5: ROZDZIAŁ XX
TOM 5: ROZDZIAŁ XXI
TOM 5: ROZDZIAŁ XXII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XXV
TOM 5: ILUSTRACJE
Malarstwo francuskie
TOM 6: PRZEDMOWA
TOM 6: ROZDZIAŁ I
TOM 6: ROZDZIAŁ II
TOM 6: ROZDZIAŁ III
TOM 6: ROZDZIAŁ IV
TOM 6: ROZDZIAŁ V
TOM 6: ROZDZIAŁ VI
TOM 6: ROZDZIAŁ VII
TOM 6: ROZDZIAŁ VIII
TOM 6: ROZDZIAŁ IX
TOM 6: ROZDZIAŁ X
TOM 6: ROZDZIAŁ XI
TOM 6: ROZDZIAŁ XII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XV
TOM 6: ROZDZIAŁ XVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XVII
TOM 6: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIX
TOM 6: ROZDZIAŁ XX
TOM 6: ROZDZIAŁ XXI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 6: ILUSTRACJE
Malarstwo angielskie
TOM 7: PRZEDMOWA
TOM 7: ROZDZIAŁ I
TOM 7: ROZDZIAŁ II
TOM 7: ROZDZIAŁ III
TOM 7: ROZDZIAŁ IV
TOM 7: ROZDZIAŁ V
TOM 7: ROZDZIAŁ VI
TOM 7: ROZDZIAŁ VII
TOM 7: ROZDZIAŁ VIII
TOM 7: ROZDZIAŁ IX
TOM 7: ROZDZIAŁ X
TOM 7: ROZDZIAŁ XI
TOM 7: ROZDZIAŁ XII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XV
TOM 7: ROZDZIAŁ XVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVIII
TOM 7 ROZDZIAŁ XXIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXXI
TOM 7: ILUSTRACJE
Malarstwo XIX wieku
TOM 8: PRZEDMOWA
TOM 8: ROZDZIAŁ I
TOM 8: ROZDZIAŁ II
TOM 8: ROZDZIAŁ III
TOM 8: ROZDZIAŁ IV
TOM 8: ROZDZIAŁ V
TOM 8: ROZDZIAŁ VI
TOM 8: ROZDZIAŁ VII
TOM 8: ROZDZIAŁ VIII
TOM 8: ROZDZIAŁ IX
TOM 8: ROZDZIAŁ X
TOM 8: ROZDZIAŁ XI
TOM 8: ROZDZIAŁ XII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIV
TOM 8: ROZDZIAŁ XV
TOM 8: ROZDZIAŁ XVI
TOM 8: ROZDZIAŁ XVII
TOM 8: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIX
TOM 8: ILUSTRACJE
TOM 9: ROZDZIAŁ I
TOM 9: ROZDZIAŁ II
TOM 9: ROZDZIAŁ III
TOM 9: ROZDZIAŁ IV
TOM 9: ROZDZIAŁ V
TOM 9: ROZDZIAŁ VI
TOM 9: ROZDZIAŁ VII
TOM 9: ROZDZIAŁ VIII
TOM 9: ROZDZIAŁ IX
TOM 9: ROZDZIAŁ X
TOM 9: ROZDZIAŁ XI
TOM 9: ROZDZIAŁ XII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIV
TOM 9: ROZDZIAŁ XV
TOM 9: ILUSTRACJE

TOM 4: ROZDZIAŁ XI


W KTÓRYM POŚRÓD OGÓLNEGO ZAMIESZANIA KOŃCA WIEKU SZESNASTEGO JEDEN WIEŚNIAK TRZYMA SIĘ DROGI PROSTEJ 

Tak więc, kiedy dzwony wydzwoniły połowę wieku szesnastego, zdawało się, że sztuka flamandzka legła w upadku. Włoskie okulary zagroziły całej wizyi niderlandzkiej. Pod koniec stulecia wszystko zdawało się stracone, tylko tu i ówdzie zjawiał się artysta, wyrażający się swym rodzimym językiem. 

Martin van Veen (1498-1574), uczeń Scorela, był istnym typem tego upadku, a tak samo Lambert Sustermann, zwany Lambert Lombard (1506-1566), z Liege. 

FRANS FLORIS
1516 ? – 1570 

Fransde Vriendt, lepiej znany jako FransFloris, był typem zwłoszonego Flamanda. Był on uczniem Lamberta Lombarda i wywarł wielki wpływ. Pozyskawszy niezwykłą wziętość i znaczny majątek, żył Frans Floris, jak książę. Będąc antwerpczykiem, pochodził on z rodu artystycznego; brat jego, Cornelis de Vriendt, był naczelnym architektem Antwerpii. Był ten Frans jowialnym hulaką, lubiącym upijać swych towarzyszów do upadłego, ambicyą zaś jego było nazywać się „Michałem Aniołem Północy“. Znał się on lepiej na anatomii i napęczniałych mięśniach, niż na sztuce, lecz był w stanie namalować wielki portret, jak n. p. Sokolnika, znajdującego się w Brunświku.

Do jego stu dwudziestu uczniów należał także Marten de Vos (1532- 1603), również z Antwerpii, który płodził mnóstwo dzieł, niekiedy ogromnych rozmiarów. Udał się on do Wenecyi i był tam uczniem Tintoretta. De Vosa rytowano bardzo często. Innymi uczniami Fransa Florisa byli Hieronim, Franciszek i Ambroży Franckensowie. Synowie Franciszka Franckensa, Tomasz Hieronim Franckens II (1578- 1623) i Franciszek Franckens II, podjęli ich tradycyę. 

Wśród ogólnego upadku wieku szesnastego zjawiły się tu i ówdzie błyskawice, zapowiadające wielki wybuch, który miał nastąpić w wieku następnym. 

JOOS VAN CLEEVE 

Do portrecistów należał Joos van Cleeve, który miał być w Hiszpanii i Francyi, az pewnością był w Anglii i wsławił się sztuką pokrewną sztuce Antonia Mora i Holbeina. Działał on mniej więcej od r. 1530 do 1550. Windsor posiada jego Portret własny i Portret jego żony. Dzieła jego przypisują często Holbeinowi. 

Najlepszym portrecistą w tych ostatnich latach przejściowych we Flandryi był 

ANTHONY MORE 
1525 ? – 1578 

S ir Anton is More, albo Antonio Mor, albo Moro, urodził się w Utrechciew r.  1525, czy też, jak również utrzymują,w r.  1512. Nazwisko jego przekręcano najrozmaiciej. Anthony albo Anthonis Mor, lepiej znany pod swem angielskiem nazwiskiem Sir Antonio More, chociaż nie wiadomo, kiedy i jak został pasowany na rycerza, był uczniem Holendra, Jana Scorela. Urodził się w Utrechcie, wedle Van Mandera w r. 1525, gdyż, jak pisarz ten twierdzi More zmarłw r.  1581, licząc lat pięćdziesiąt sześć. Ponieważ Antonio More wyzwolił się w r. 1547, rok mniej więcej 1525 byłby prawdopodobnie rokiem jego urodzenia. Lecz wiadomo nam, że More zmarł w r. 1578; jeżeli więc liczył wówczas lat pięćdziesiąt sześć, to rok jego urodzenia zbliżałby się do 1521. Powędrował on do Włoch i znieprawił tam swe malarstwo rodzajowe. Atoli w portrecie pozostał wielkim. National Gallery posiada Portret mężczyzny, jego zaś subtelny Portret Sir Thomasa Greshama znajduje się w National Portrait Gallery. More za lat młodych wszedł w służbę u cesarza Karola V, przyjaciela Tycyana; na jego to zlecenie udał sięw r.  1552 do Madrytu i Lizbony, a w r. 1553 do Anglii. Tam namalował sławny Portret królowej Maryi, która zrobiła go swym malarzem nadwornym. Flamandzka krew jego kazała mu być wiernym prawdzie, – namalował tedy królowę tak, jak ją widział, żeby zaś złagodzić prawdę, przystroił ją we wspaniałe suknie. Holbein wprowadził do Anglii wspaniałą sztukę portretową, More zaś podtrzymał świetną jego tradycyę. Po śmierci Maryiw r.  1558 More udał się do Hiszpanii w służbę u jej męża, Filipa II, wkraczając do Hiszpanii poraź wtóry. To właśnie Antonio More obraził surową etykietę inkwizycyi, uderzywszy niecierpliwie po ręce króla Filipa, który wszedł do pracowni artysty i oparł rękę na ramieniu malującego. Musiał on pod opieką Filipa umknąć z tego kraju, gdyż król nie odważył się wstawić za nim u straszliwej inkwizycyi. Atoli zostawił on po sobie portret Maryi, i fakt ten miał cudownie wpłynąć na sztukę hiszpańską. More osiadł w Antwerpii i wzbraniał się ruszyć stamtąd, chociaż Filip poważnie prosił go o powrót do Hiszpanii. Namalował on w Anglii wiele portretów, za które otrzymał wielkie sumy. Berlin posiada dwa jego wczesne portrety, do połowy postaci, dwu Kanoników utrechckichy datowane 1544; Wiedeń posiada arcydzieło w jego Kardynale Granvelle (1549), który wprowadził go do Karola V; Madryt jest zasobny w jego portrety tak samo, jak Wiedeń. Prywatne zbiory w Anglii chlubią się również wielu portretami, do których należy jego subtelny Portret własny w Althorp. Haga, Paryż, Bruksela, Petersburg i Cassel posiadają też subtelne okazy. W Ufficyach, we Florencyi, znajduje się znany jego Portret własny. Dostojne i wierne życiu malarstwo portretowe Antonia More jest najwyższym dorobkiem lat przejściowych szkoły flamandzkiej. More umarł w Antwerpii między r. 1576 a 1578, mniej więcej w tym czasie, w którym narodziło się dziecię, nazwane Piotr Paweł Rubens, przyszłasława Antwerpii. 

Nicholas Lucidel albo Neufchatel był również malarzem flamandzkim z Antwerpii; popadł on w manierę włoską do tego stopnia, że nazywał siebie Novo – Castello. Był to dosyć zdolny portrecista. 

Pedro Campana z Brukseli był to także malarz flamandzki, który osiadł na obczyźnie. Udał się on do Hiszpanii i osiadł w Sewilli, gdzie najwięcej jego dzieł można oglądać w kościołach i katedrze. Był on przepojony duchem weneckim i przyczynił się do poparcia dążności tradycyjnych w Hiszpanii. 

Catherina van Hemessen, jedna z nielicznych kobiet, który zyskały sławę jako malarki, była to także artystka flamandzka, co przeniosła się za granicę, do Hiszpanii. Była ona córką miernego malarza antwerpskiego; wyszła za mąż za organistę i pozyskała względy Maryi, regentki Niderlandów, z którą udała się wraz z mężem swoim do Hiszpanii.

POURBUS 
1510?- 1584 

Znakomity Peter Pourbus, syn Jana Pourbusa z Gouda, malował godne uwagi dzieła, wyróżniające się subtelnymi widokami starego Bruges w tle, a działał pod koniec wieku szesnastego. Jego tryptyk Matka Boska siedmiu boleści, namalowanyw r.  1556, ukazuje go jako gorącego wielbiciela Memlinga i Gerarda Davida. 

Kolekcya Wallace’a posiada jego Alegoryczne święto miłości, które wykazuje nowy prąd w sztuce flamandzkiej i zapowiada przybycie starego Piotra Brueghela. Pourbusa najwięcej można widzieć w kościołach w Bruges, a kilka niezłych jego portretów jest we Wiedniu. Wallace Collection posiada jego w zimnych tonach utrzymany portret syna, Franciszka Pourbusa. Pourbus wraz z Claeissensami, a zwłaszcza z Piotrem Claeissensem, którego wiele dzieł jest w Bruges, rozniecili wielką tradycyę Bruges i świetne jego czasy przypomnieli na chwilę w początkach wieku siedemnastego, kiedy to dążności artystyczne tego miasta wygasły zupełnie. 

Piotr Pourbus urodził się w Gouda z początkiem wieku szesnastego, osiadł w Brugesw r.  1540, wstąpił do cechu św. Łukasza w r. 1543, a zmarł w Bruges w r. 1584. Synem jego i uczniem był Franciszek Pourbus (1542 1580), który potem przeszedł do Fransa Florisa. Przeniósłszy się z Bruges do Antwerpiiw r.  1564, wstąpił do cechu tamtejszegow r.  1589. Wsławił się on jako portrecista. Syn jego, Franciszek Pourbus Młodszy (1570 do 1622), został portrecistą na dworze króla francuskiego, Henryka IV. 

Wilhelm Key, urodzony w Bredziew r.  1520, a zmarływr. 1568, wyróżnił się jako portrecista.

Gualdorp Gortzius, zwany Geldorp, urodził się w Louvainw r.  1553. Był on uczniem Franciszka Francka starszego i Franciszka Pourbusa Starszego. Przeniósł się później do Kolonii. Inny portrecista, Cornelis Ketel, urodzony w Goudaw r.  1548, miał namalować portret królowej angielskiej Elżbiety. Mark Gerard z Bruges został ulubionym portrecistą na dworze angielskim Elżbiety; zmarł onw r.  1635. Paul van Somer, urodzony w Antwerpiiw r.  1570, zmarły w 1624, pracował długie lata w Anglii. Panshanger posiada jego portret Lorda Bacona

Do portrecistów holenderskich owych czasów należy Michael Janse Mierevelt, urodzony w Delftw r.  1567, zmarły w 1641 – dobry kolorysta, w prosty sposób odczuwający prawdę. Najlepszymi jego uczniami byli: syn jego, Peter Mierevelt, Paul Moreelse (ur. w Utrechciew r.  1571, zmarły tamże w  r. 1638), Johann Wilhelm Delft i Jacob Delft, który namalował znany portret kobiecy, obecnie znajdujący się we Frankfurcie. 

DANIEL MYTENS 
1580-90? – 1656? 

Daniel Mytens, urodzony w Hadze, gdziew r.  1610 został członkiem cechu, wsławił się jako malarz nadworny królów angielskich, Jakóba Ii Karola I, aż do r. 1633, przed którym to rokiem wyparł go blask geniuszu Van Dycka. Mytens malował współczesne sobie wybitne osobistości w Anglii, w prostym stylu dekoracyjnym i czarującym kolorem; srebrzyste tony ciałasą bardzo charakterystyczne dla jego sztuki. Najsławniejszymi jego portretami są Karol I i Henrietta Marya za swych młodszych lat. 

O Korneliuszu Jansenie dowiemy się więcej później.

Atoli kaganiec sztuki flamandzkiej miał rozjaśnić się tymczasem. Prawda, że Pieter Aertszen,Lange Pier“(1507?-1575), przybył do Amsterdamu i przeżył tam całe swe życie, pochodził jednak z Antwerpii; obrazy jego, przedstawiające kuchnie, są wolne od wszelkiego wpływu włoskiego. „Tworzył on szkołę Bassano uczynił to samo dla Wenecyi, a nasz Niderlandczyk kochał sztukę Bassana. 

Siostrzeniec i uczeń Aertszena, Joachim Beuckelaer (1530-1573?), przystał do jego kierunku, a dla Jana Sander van Hemessen obrazy religijne były jedynie pretekstem do tegoż samego celu. Jak zobaczymy, zapowiadają oni Brouwera i Teniersa

Lecz największym z nich był Piotr Brueghel Starszy, „Brueghel chłop“, malarz chłopów, realista owego wieku, mistrz krajobrazu, czysty i oryginalny w sposobie patrzenia i twórca wielkiej szkoły. 

Rubens podziwiał starego Piotra Brueghela, który na niego wywarł wielki wpływ, az Janem Brueghelem „Welwetem“, miłośnikiem subtelnych materyi, był Rubens malarzem nadwornym u Alberta i Izabeli, po śmierci zaś Brueghela Welwetaw r.  1625 opiekunem jego dzieci. 

PIOTR BRUEGHEL STARSZY 
1525-30 – 1569 

Największym geniuszem końca wieku szesnastego, żyjącym w tych latach przejściowych, kiedy sztuka flamandzka zamierała pod akademizmem włoskim, a wzbraniającym się nałożyć okulary włoskie, wskutek czego stworzył wielką sztukę, był Piotr Brueghel Starszy, znany jako Brueghel Chłop. Nazwisko jego pisano Bruegheli Breughel, imię zaś jego, Piotr, pisano Pieter, Peeter i Peter, wedle upodobania. 

Kiedy wpływy włoskie rozbiły sztukę flamandzką Brueghel Chłop ożywił świetność Flandryi i rozniecił pochodnię geniuszu. Szukającw otaczającem życiu swych tematówi modelów, wyrażał on niepokalanie nastroje natury. Chadzał na uroczystości, zabawy i uczty chłopskie i odtwarzał wrażenia z życia wieśniakówz wytrawną umiejętnością. Sztuka jego daje nam prawdziwe życie jego czasów, prawdziwe ruchy i obyczaje niezgrabnych wieśniaków. 

Urodzony w r. 1525 we wsi Brueghel, nad brzegami Dommel, na południe od Bois-le-duc, lub, jak twierdzą inni, w Bredziew r.  1530, pochodził Brueghel Chłop z rolników i pasterzy i sztuka jego pachnie sielskiem ich życiem. Od Piotra Koecka z Alost nauczył się on tajemnic swego rzemiosła, będąc zaś na nauce, pokochał córeczkę Koecka. Koeck ów był uczniem Van Orleya i bywalcem we Włoszech. Od Koecka poszedł Brueghel do Hieronima Cocka. Lecz od tych ludzi nauczył się tylko sztuczek swego zawodu; natchnienia szukał on u Hieronima Boscha, a Bosch pochodził z Bois-le-duc, tuż niedaleko. Jednakowoż natura była najwyższym jego mistrzem. Brueghel powędrował w osiemnastym roku życia do Francyi, a potem dalej, do Włoch. Lecz, dokądkolwiek zawędrował, nawet w swej włóczędze do Neapolu, wszędzie przychodził jedynie do natury. Powróciwszy, osiadł w Antwerpii i wówczas zaprzyjaźnił się z Janem Bankertem. W r. 1551 wyzwolił się w cechu św. Łukasza. Spokojny ten i milczący człowiek lubił jednakże stroić żarty. W Antwerpii złączył się z młodą dziewczyną, swoją służącą i kochanką, z którą byłby się ożenił, gdyby nie była niepoprawnym kłamcą. Spostrzegłszy się, że jej nie poprawi, rozstał się z nią nareszcie. Jego dawna miłość, córka Koecka, mieszkała wówczas w Brukseli, poszedł tedy tam jej szukać. Atoli ona wzbraniała się wyjść za niego, jeśli nie osiądzie w Brukseli. Następnie artysta przeniósł się do Brukseli w r. 1563 i tam się z nią ożenił. 

Obdarzony bogatą i wesołą wyobraźnią, przytem subteiny malarz, był Brueghel w sztuce swojej typowym Niderlandczykiem. Wiedeń posiada wiele dzieł jego, a najsławniejszemi są: Krajobraz z myśliwcami, Jarmark wiejski, Wesele chłopskie i Pasterz. I w samej rzeczy jedynie we Wiedniu można zdać sobie w całej pełni sprawę z jego wielkich zdolności kolorystycznych – z jego zmysłu, ruchu i humoru, z jego szerokiego ujęcia życia.

Syn jego, Piotr Brueghel Młodszy, znany jako „Brueghel piekielnik“ z powodu swego zamiłowania do malowania piekła (1564-1638), nie posiada wielkich zdolności swego ojca; atoli młodszy brat jego, Jan Brueghel, znany jako „Brueghel-Welwet“ (1568-1625), wybił się jako malarz subtelnych krajobrazów i miał w przyszłości pomagać Rubensowi w szeregu dzieł, jak n. p. w Ogrodzie rajskim, w Hadze. Miał on również za pobytu swego we Włoszech namalować krajobrazy w kilku obrazach artysty niemieckiego, Rottenhammera. 

Jan Straet, zwany Stradanus, urodzony w Brugesw r.  1535, udał się wcześnie do Florencyi, gdzie żył i umarłw r.  1618; był on pomocnikiem Vasariego. Bartłomiej Spranger, urodzony w Antwerpiiw r.  1546, zmarł w 1625; Henryk Goltzius (1558-1617); Carel van Mander (1548-1608), bardziej znany jako historyk sztuki Północy, niż jako artysta; Peter de Wittez Bruges, udał się jako chłopak ze swymi rodzicami do Florencyi, został pomocnikiem Vasariego, a był znany jako Pietro Candido albo Peter Candit. Wszyscy ci artyści należeli do tego okresu – niemniej jednakże czasami zdarzały się im dobre portrety. Historycznymi malarzami byli Otho van Veen, zwany Vaenius, urodzony w Leydzie w r. 1558, zmarły w Brukseliw r.  1629; naśladował on sztukę Zucchera; Heinrich van Balen z Antwerpii (1575- 1632); Cornelis Cornelissen, zwany Cornelis z Haarlemu (1562 do 1638); Franz Pietersz de Grebberz Haarlemu (1570 do 1649); Abraham Bloemart (urodzony w Gorcum 1564, zmarły w 1651); Peter Lastmann (1583-1633), który miał zostać mistrzem Rembrandta, naśladował styl Caravaggia i wpoił go w swego wielkiego ucznia, jak również swe zamiłowanie do wschodnich i żydowskich strojów i draperyi; Adrienne van der Venne, urodzony w Delft w r. 1589, zmarł w Hadze 1665 r., – był gorliwym zwolennikiem Reformacyi i Domu Orańskiego w Holandyi, subtelnym kolorystą i zaciekłym satyrykiem na katolików. Wszystko to byli wybitni malarze. Do grupy, która ugruntowała swą sztukę na stylu Quentina Matsysa, jaki widzimy w Skąpcach, należeli Jan Matsys (1510? – 1574), syn wielkiego Quentina Matsysa, kopiujący dzieła swego ojca, i Huys

David Vinckeboons albo Vinckebooms, urodzony w Mechlinie w r. 1578, zmarły w Amsterdamie 1629 r. ; Lucas van Valkenburg, urodzony w Mechlinie, zmarły około 1598, brat jego, Martin van Valkenburg, i jego syn, Frederick van Valkenburg, byli wszyscy malarzami chłopów i żołnierzy; Sebastian Vrancx (1573 – 1638) malował sceny batalistyczne, plondrowanie wsi it. p. 

Malarstwo animalistyczne uprawiano stale jako samoistny dział sztuki, chociaż wiązano z niem także treść biblijną. Należą tu Roelandt Savery, urodzony w Courtraiw r.  1576, a zmarły w 1639; Jan Brueghel, zwany Brueghel – Welwet (dobrze znanym okazem tej jego sztuki jest sławny Raj w Hadze, na którym Rubens namalował postacie Adama i Ewy), i Ferdinand van Kessel. Wszyscy oni malowali zwierzęta. 

Niderlandzcy artyści z końca wieku szesnastego podtrzymywali sztukę pejzażową, kończącą się z Pawłem Brilem. 

Do pejzażystów należeli Frans Minnebroer, Jande Hollander, Jacques Grimmer, Michael de Gast, Hendrik van Cleefi Lucas Gassel. Atoli geniusz rodzimy jaśniał najbardziej w sztuce braci Mateusza Brila (1556?- 1580) i Pawła Brila

PAWEŁ BRIL 
1554 – 1626 

Mateusz Bril, urodzony w Antwerpii, zmarł wcześnie, lecz nauczył swej sztuki Pawła Brila. Mateusz Bril pojechał do Rzymu, gdzie przeznaczone mu było umrzeć; w ślad za nim pojechał jego brat, Paweł, który prześcignął go niebawem. Patrząc na naturę świeżem niderlandzkiem okiem, wpłynął Paweł Bril ogromnie na przyszłych artystów wieku siedemnastego – równie dobrze na Rubensa, jak na Annibala Carracciego i Claude Lorraine’a. Luwr posiada wiele dzieł jego. 

Trzej bracia Valkenburgowie uprawiali również krajobraz. Josse Momper, który zmarłw r.  1634-5, był także akwaforcistą; Jan Brueghel podobnież wybił się w krajobrazie; Willem van Nieulandt, Antoni Myron, Piotr Gyssens (wszyscy trzej malowali tak podobnie do Brueghela Velvet, że wiele dzieł ich uchodzi za jego), Roelandt Savery i David Vinckeboons, których już widzieliśmy przedtem, malowali wszyscy cenne krajobrazy, tak samo, jak Peter Lastmann, Aleksander Kierings i Hans Pilen

Malarzami morza byli: Holender Hendrik Cornelius Vroom, urodzony w Haarlemie r. 1566, a zmarły tamże w r. 1640, przyjaciel Pawła Brila, który nań mocno wpłynął; udał się on do Anglii, gdzie namalował Zniszczenie Armady hiszpańskiej. Adam Willaerts, urodzony w Antwerpii w r. 1577, zmarł w Utrechcie około 1664. BonayenturaPeters, urodzony w Antwerpiiw r.  1614 i zmarły tamże w 1652, lubował się w burzach. Brat jego, Jan Peters, urodzony w Antwerpiiw r.  1624, zmarł w 1677. 

Malarstwo architekturalne uprawiał Jan Friedemann de Vries, urodzony w Leeuwardenw r.  1527; później rozwijał je dalej Hendrik van Steenwyck, urodzonyw r.  1550 i zmarły w 1604, uczeń De Vriesa, który malował wnętrza kościołów gotyckich z figurami. Peter Neef (urodzony w Antwerpiiw r.  1570, zmarły w 1651) został uczniem Steenwycka, w którego stylu uprawiał swą sztukę. Dla obu, Steenwycka i Neefa, mieli malować figury Franckens, Jan Brueghel i David Teniers Starszy. Hendrik van Steenwyck Młodszy (1580 – 1649) był synem Steenwycka Starszego, a współuczniem Piotra Neefa, którego syn, Peter Neef Młodszy (1601 – 1675?), również uprawiał tę sztukę. Bartłomiej van Bassen pracował także w tej dziedzinie. 

Do malarzy owoców i kwiatów należał znowuż Jan Brueghel

Miniaturzystami byli: Hans Bol, urodzony w Mechlinie 1534 r., zmarły w Amsterdamiew r.  1593; był on również akwaforcistą; Jooris Hoefnagel, urodzony w Antwerpiiw r.  1545, a zmarły w 1600 w Wiedniu, był uczniem Hansa Bola. 

Tak doszliśmy do końca wczesnej sztuki niderlandzkiej, tej wiosny Odrodzenia flamandzkiego, która wydała tak zwanych „prymitywów". Wiek siedemnasty miał oglądać pełne chwały, słoneczne lato Odrodzenia flamandzkiego, wydać Rubensa, Van Dycka, Teniersa i wspaniały dorobek holenderski. Lecz musimy opuścić na jakiś czas tę dziedzinę i zwrócić się ku dziejom sztuki w Niemczech.

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new