Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
W KTÓRYM KROCZYMY Z POBLEDNIEJSZYMI MALARZAMI HOLENDERSKIEGO ŻYCIA DOMOWEGO
Obok Gabryela Metsu z pracowni DOUA wyszli Frans Van Mieris i Godfried Schalcken.
FRANS VAN MIERIS
1635—1681
Frans Van Mieris urodził się w Leydzie 1635. Dzieła ulubionego ucznia Doua wielkiej w dniach dzisiejszych zażywają reputacyi. Galerya Narodowa (londyńska) posiada jego Damę w czerwieni z papugą, malowaną na miedzi. Frans van Mieris w ścisłej żył przyjaźni z Steenem. Monachium obfituje w jego dzieła; a wiele z nich wisi w Dreźnie, Wiedniu, Florencyi i Petersburgu. Lubi przedstawiać dobre uczynki. Jego wiedeński Doktór i chora dziewczyna pochodzi z roku 1656, kiedy miał lat dwadzieścia i jeden. Drezno posiada portret: Mieris i jego żona w pracowni. Tego rodzaju sceny powtarzają się często. W Uffizi jest Van Mieris z rodziną. Drezno ma jego Kotlarza. Jego światło złote jest bardzo charakterystyczne. Umarł w Leydzie 1681.
SCHALCKEN
1643—1706
Godfried Schalcken urodził się w Dort 1643 roku; uczył się u Hoogstraatena, a następnie u Doua. Opuściwszy pracownię Doua, udał się do Anglii; Galerya Narodowa ma jego cztery małe obrazki, z których najbardziej znaną jest Stara kobieta, czyszcząca naczynie miedziane. Podczas pobytu w Anglii malował Wilhelma III i kilka drobnych portretów. Głównem polem jego sławy było jednak przedstawianie życia klas pracujących. Malował także postacie naturalnej wielkości i na tematy biblijne. Znane są jego efekty ze świecami, w Dreźnie, Wiedniu, Monachium i Amsterdamie. Schalcken umarł w Hadze 1706.
Eglon Henri Van Der Neer, urodzony 1643 w Amsterdamie, zmarł w Dusseldorfie 1703. Nadworny malarz Karola II, króla Hiszpanii, uczył się u słynnego swego ojca, Artusa van der Neera, naśladował jednak Netschera i Fransa van Mierisa. Malował życie domowe eleganckich dam oraz portrety.
Ary De Vois (1641—1698), uczeń Knupfera i Van den Templa, malował gładką manierą Fransa van Mierisa półwielkości postacie z życia ludu, a od czasu do czasu pejzaże z nagiemi figurami.
MOLENAEROWIE
Trzech jest artystów nazwiskiem Molenaer, których tak lekko pominąć nie można. Jan Molenaer czynny był od r. 1625—1660, malując życie wieśniaków we wnętrzu ich chat i na otwartem polu. Łatwego pendzla, o ciepłym, jasnym kolorycie, tworzył rzeczy pokrewne holenderskim malarzom życia domowego i Teniersowi. Berliński Śpiewak ballad nosi rok 1631 i podpis „Molenaer“. Jan Miense Molenaer, uczeń Halsa, podpisujący się „J. M. Molenaer“, malował tańce i zabawy wiejskie, w Berlinie (1659) i Amsterdamie. Claes Molenaer, który wstąpił 1651 do gildy haarlemskiej, zmarły 1676, był malarzem pejzażów wodnych. Zdaje się, że wszystkie były sztychowane.
BRAKENBURG
1650—1702
Brakenburg z Haarlemu, uczeń Mommersa, wstąpił do gildy 1687. Malował życie chłopów pod wpływem A. van Ostadego. Windsor ma dwa Studya artysty, Amsterdam świetne Wnętrze z palącymi i pijącymi chłopami. Egbert Van Der Poel z Rotterdamu, gdzie też w roku 1664 umarł, znany jest najbardziej jako malarz pożarów; malował także na rozmaite tematy manierą A. van Ostadego. Luwr ma jego Chłopów przed drzwiami chaty. On to malował Wybuch w magazynie prochu w Delft, w którym zabity został Fabritius.
CASPAR NETSCHER
1639—1684
Caspar Netscher, Niemiec z pochodzenia (urodzony w Heidelbergu 1639), jest całkowitym Holendrem w technice i pomysłach. Opierając się na sztuce Ter Borcha, u którego uczył się w Deventer, Netscher opanował rysunek i harmonię kolorów, niebawem jednak przejął się wdziękiem i elegancyą Włochów. Postanowił odbyć podróż do Włoch. Dotarłszy jednak do Bordeaux, zakochał się w pięknej, młodej kobiecie flamandzkiej z Liege, powrócił do Holandyi, osiadł w Hadze, gdzie też żył, malował i umarł w styczniu 1684. Malując drobne portreciki oraz domowe życie klas wyższych na małych obrazkach manierą swego mistrza, Ter Borcha, jakkolwiek bez jego siły, Netscher zyskał sobie wielką wziętość śród bogaczy holenderskich. Jego wykończanie szczegółów zgadzało się z zamiłowaniem Holendrów do drobiazgowego traktowania przedmiotów, pseudo-klasyczna zaś afektacya w portretach, którą wprowadziło w modę panowanie wielkiego monarchy Francyi, wyrobiła dziełom Caspara Netschera rozległy popyt śród wielkiego świata. Sztuka jego stanowi pomost nad przepaścią pomiędzy wielkimi malarzami holenderskimi, pomost, poprzez który malarze flamandzcy zerkali ku Francyi. Galerya Narodowa ma parę Chłopców, wydmuchujących bańki mydlane, oraz malowane przezeń Rady macierzyńskie; w Iondyńskim zbiorze Wallace’a (Wallace Collection) wisi Portret dziecka. Szczególnie był szczęśliwym w malowaniu dzieci. Zacząwszy od kolorytu ciepłego, a doszedłszy do największego rozwoju około połowy szóstego lat dziesiątka wieku siedemnastego, przyswoił sobie później chłodny styl srebrnawy. Drezno obfituje w jego dzieła. Galerya Narodowa ma jego Damę przy kądzieli z r. 1665, Drezno Panią de Montespan w tonie srebrnym, z r. 1660, oraz Panią de Montespan z synem, księciem de Maine, Luwr Lekcyę gry na wiolonczeli. Netscher zmarł w Hadze 1684.
KONSTANTYN NETSCHER
1678?—1722
Syn Kaspra Netschera, Konstantyn, wciąż jeszcze kroczył po moście, prowadzącym od chylącej się do upadku sztuki niderlandzkiej ku Francyi. Można go postawić w jednym szeregu z Francuzami z epoki Ludwika Czternastego. W r. 1700 Król Słońca zawojował Europę. Nie można sobie wyobrazić lepszego przykładu zbliżającej się nowej fali francuskiej nad Młodą księżniczkę, w Luwrze, drepcącą w miłym ogrodzie, w pseudoklasycznych draperyach, rozwianemi pseudoklasycznemi fałdami okalających jej zgrabne, pseudoklasyczne członki z pseudoklasycznymi sandałami na zgrabnych, pseudoklasycznych nóżkach.
VAN MUSCHER
1645—1705
Mlchiel Van Muscher, urodzony w Rotterdamie roku 1645, był uczniem Abrahama Van Tempel, od którego przeszedł do Metsuego i Adriaena van Ostade. Znany jest najbardziej z drobnych portretów, z których zbiory Sixa mają jeden z najwcześniejszych, z roku 1678; Haga posiada Grupę rodzinną z r. 1681, Northbrook Willema van der Velde w pracowni, Aremberg Matkę z dziećmi z r. 1683 — dwa ostatnie są jego najprzedniejszemi dziełami. Zmarł w Amsterdamie 1705. Jan Verkolie, urodzony w Amsterdamie 1650, zmarł w Delft 1693. Uczeń Lievensa, malował obrazy wymuskane, wykończone — portrety i sceny domowe. Robił także sztychy mezzotintowe.
DUSART
1660—1704
Cornelis Dusart, urodzony w Haarlemie 1660, zmarły tutaj 1704, był uczniem A. van Ostadego, którego też naśladował. Wstąpił do cechu w Haarlemie 1679. Ulubionym jego tematem były rubaszne zabawy chłopskie. Skłaniał się ku karykaturze. Rytował i wykonywał mezzotinty.
BEGA
1620—1664
Cornelis Bega, urodzony w Haarlemie 1620, zmarły 1664, był uczniem Adriaena van Ostade i zajmował się życiem chłopów. Był także rytownikiem. W modzie byli jednak Holendrzy, pracujący w duchu włoskim. Gerard De Lairesse (1640—1711) był typem dnia, niesmaczny, akademicki, miękki, wymuskany. On to odwrócił się z gniewem od „wulgarności Rembrandta“!
VAN DER WERFF
1659—1722
Adrian Van Der Werff z Rotterdamu stał zdała od ówczesnego realizmu holenderskiego. Elegancya, piękno, idealność — to cechy jego sztuki. Malował niezwykle wymuskane i wykończone obrazy religijne w stylu, którego się nauczył od swego mistrza, Eglona van der Neera. Pomimo, że instynkt pchał go ku realizmowi holenderskiemu, szukał przecież „ideału”, wiedziony ku temu pismami i sztuką sławetnego Lairesse’a. Zajmował się sztuką starożytną, dzięki czemu stał się malarzem chłodnym. Miał wielkie powodzenie śród bogatych i wielkich; nie mógł nastarczyć zamówionych obrazów. Głównym jego odbiorcą był elektor Jan Wilhelm, niejedno też jego dzieło znajduje się dzięki temu w Monachium; ale i Luwr, Ermitaż, Berlin, Drezno i Amsterdam posiadają jego utwory.
Pleter Van Der Werff, urodzony w Rotterdamie 1665, zmarły tutaj 1718, był uczniem swego brata, Adryana van der Werffa, którego też naśladował. Ma obrazy takie, jak Św. Hieronim, Dwie dziewczyny, wieńczące posąg Kupidyna, i inne.
Hendrick Van Limborch, urodzony w Hadze 1680, zmarły 1758, uczeń Adryana van der Werff, naśladował go zarówno w tematach historycznych, jak i portretach i krajobrazach.
Jan Fllip Van Schlichten, zmarły 1745, był uczniem i naśladowcą Adryana van der Werff.
Nicolas Verkolie, urodzony w Delft 1673, zmarły tutaj w r. 1746; jakkolwiek uczeń swego ojca, Jana Verkoliego, naśladował przecież Adryana van der Werff. Uprawiał sztukę mezzotinty.
Fllip Vandyk, urodzony w Amsterdamie 1680, zmarły w Hadze 1753, uczył się u Van Boonena, naśladował jednak Adryana van der Werff.
Jakób De Wit, urodzony w Amsterdamie 1695, zmarły 1784, miał wziętość za swoje naśladownictwa rzeźbiarskie w bronzie, wosku i marmurze i za malowidła wdzięcznych portretów dziecięcych.
VAN MOOR
1656—1738
Karel Van Moor, urodzony w Leydzie 1656, zmarły 1738, był uczniem Gerarda Dou, Van der Templa i Fransa Mierisa, którego realizmem przejął się w swoich malowidłach na temat religijny i mitologii pogańskiej. Odznaczył się jako portrecista; malował także sceny z życia domowego; był również rytownikiem.
Herman Van Der Myn, urodzony w Amsterdamie 1684, uczeń Ernesta Stevena, malował podobnie, jak jego nauczyciel, nasamprzód kwiaty i owoce, przeszedł jednak do malarstwa portretowego, które uprawiał podczas długiego pobytu w Londynie. Z pięciorga synów i córek, którzy wszyscy malowali w Londynie, najlepszymi byli Gerhart Van Der Myn, urodzony 1706, i Frans Van Der Myn, urodzony 1719, — portreciści w stylu francuskim.
A. De Pape; Wlllem Van Mleris, urodzony w Leydzie 1662, zmarły tamże 1747, uczeń swego ojca, Fransa van Mierisa, i jego naśladowca; Frans Van Mleris Młodszy, urodzony w Leydzie 1689, zmarły 1763, syn i uczeń Willema van Mierisa, świadczy o beznadziejnym upadku szkoły; A. D. Snaphaan naśladował Fransa van Mierisa Starszego; Arnold Van Boonen, urodzony w Dordrecht 1669, zmarły 1729, uczeń i naśladowca Schalckena w scenach oświetlonych świecą; Lodowyck De Mony, urodz. w Bredzie 1698, zmarły w Leydzie 1771, uczeń Filipa Vandyka.