Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
Odrodzenie w Wenecyi
TOM 2: PRZEDMOWA
TOM 2: WENECYA
TOM 2: ROZDZIAŁ I
TOM 2: ROZDZIAŁ II
TOM 2: ROZDZIAŁ III
TOM 2: ROZDZIAŁ IV
TOM 2: ROZDZIAŁ V
TOM 2: ROZDZIAŁ VI
TOM 2: ROZDZIAŁ VII
TOM 2: ROZDZIAŁ VIII
TOM 2: ROZDZIAŁ IX
TOM 2: ROZDZIAŁ X
TOM 2: ROZDZIAŁ XI
TOM 2: ROZDZIAŁ XII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIV
TOM 2: ROZDZIAŁ XV
TOM 2: ROZDZIAŁ XVI
TOM 2: ROZDZIAŁ XVII
TOM 2: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIX
TOM 2: ROZDZIAŁ XX
TOM 2: ROZDZIAŁ XXI
TOM 2: ILUSTRACJE
Malarstwo hiszpańskie
TOM 3: PRZEDMOWA
TOM 3: ROZDZIAŁ I
TOM 3: ROZDZIAŁ II
TOM 3: ROZDZIAŁ III
TOM 3: ROZDZIAŁ IV
TOM 3: ROZDZIAŁ V
TOM 3: ROZDZIAŁ VI
TOM 3: ROZDZIAŁ VII
TOM 3: ROZDZIAŁ VIII
TOM 3: ROZDZIAŁ IX
TOM 3: ROZDZIAŁ X
TOM 3: ROZDZIAŁ XI
TOM 3: ROZDZIAŁ XII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIV
TOM 3: ROZDZIAŁ XV
TOM 3: ROZDZIAŁ XVI
TOM 3: ROZDZIAŁ XVII
TOM 3: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIX
TOM 3: ROZDZIAŁ XX
TOM 3: ROZDZIAŁ XXI
TOM 3: ROZDZIAŁ XXII
TOM 3: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 3: ILUSTRACJE
Malarstwo flamandzkie i niemieckie
TOM 4: PRZEDMOWA
TOM 4: WSTĘP
TOM 4: ROZDZIAŁ I
TOM 4: ROZDZIAŁ II
TOM 4: ROZDZIAŁ III
TOM 4: ROZDZIAŁ IV
TOM 4: ROZDZIAŁ V
TOM 4: ROZDZIAŁ VI
TOM 4: ROZDZIAŁ VII
TOM 4: ROZDZIAŁ VIII
TOM 4: ROZDZIAŁ IX
TOM 4: ROZDZIAŁ X
TOM 4: ROZDZIAŁ XI
TOM 4: ROZDZIAŁ XII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIV
TOM 4: ROZDZIAŁ XV
TOM 4: ROZDZIAŁ XVI
TOM 4: ROZDZIAŁ XVII
TOM 4: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIX
TOM 4: ROZDZIAŁ XX
TOM 4: ILUSTRACJE
Malarstwo holenderskie
TOM 5: PRZEDMOWA
TOM 5: ROZDZIAŁ I
TOM 5: ROZDZIAŁ II
TOM 5: ROZDZIAŁ III
TOM 5: ROZDZIAŁ IV
TOM 5: ROZDZIAŁ V
TOM 5: ROZDZIAŁ VI
TOM 5: ROZDZIAŁ VII
TOM 5: ROZDZIAŁ VIII
TOM 5: ROZDZIAŁ IX
TOM 5: ROZDZIAŁ X
TOM 5: ROZDZIAŁ XI
TOM 5: ROZDZIAŁ XII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XV
TOM 5: ROZDZIAŁ XVI
TOM 5: ROZDZIAŁ XVII
TOM 5: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIX
TOM 5: ROZDZIAŁ XX
TOM 5: ROZDZIAŁ XXI
TOM 5: ROZDZIAŁ XXII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XXV
TOM 5: ILUSTRACJE
Malarstwo francuskie
TOM 6: PRZEDMOWA
TOM 6: ROZDZIAŁ I
TOM 6: ROZDZIAŁ II
TOM 6: ROZDZIAŁ III
TOM 6: ROZDZIAŁ IV
TOM 6: ROZDZIAŁ V
TOM 6: ROZDZIAŁ VI
TOM 6: ROZDZIAŁ VII
TOM 6: ROZDZIAŁ VIII
TOM 6: ROZDZIAŁ IX
TOM 6: ROZDZIAŁ X
TOM 6: ROZDZIAŁ XI
TOM 6: ROZDZIAŁ XII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XV
TOM 6: ROZDZIAŁ XVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XVII
TOM 6: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIX
TOM 6: ROZDZIAŁ XX
TOM 6: ROZDZIAŁ XXI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 6: ILUSTRACJE
Malarstwo angielskie
TOM 7: PRZEDMOWA
TOM 7: ROZDZIAŁ I
TOM 7: ROZDZIAŁ II
TOM 7: ROZDZIAŁ III
TOM 7: ROZDZIAŁ IV
TOM 7: ROZDZIAŁ V
TOM 7: ROZDZIAŁ VI
TOM 7: ROZDZIAŁ VII
TOM 7: ROZDZIAŁ VIII
TOM 7: ROZDZIAŁ IX
TOM 7: ROZDZIAŁ X
TOM 7: ROZDZIAŁ XI
TOM 7: ROZDZIAŁ XII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XV
TOM 7: ROZDZIAŁ XVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVIII
TOM 7 ROZDZIAŁ XXIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXXI
TOM 7: ILUSTRACJE
Malarstwo XIX wieku
TOM 8: PRZEDMOWA
TOM 8: ROZDZIAŁ I
TOM 8: ROZDZIAŁ II
TOM 8: ROZDZIAŁ III
TOM 8: ROZDZIAŁ IV
TOM 8: ROZDZIAŁ V
TOM 8: ROZDZIAŁ VI
TOM 8: ROZDZIAŁ VII
TOM 8: ROZDZIAŁ VIII
TOM 8: ROZDZIAŁ IX
TOM 8: ROZDZIAŁ X
TOM 8: ROZDZIAŁ XI
TOM 8: ROZDZIAŁ XII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIV
TOM 8: ROZDZIAŁ XV
TOM 8: ROZDZIAŁ XVI
TOM 8: ROZDZIAŁ XVII
TOM 8: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIX
TOM 8: ILUSTRACJE
TOM 9: ROZDZIAŁ I
TOM 9: ROZDZIAŁ II
TOM 9: ROZDZIAŁ III
TOM 9: ROZDZIAŁ IV
TOM 9: ROZDZIAŁ V
TOM 9: ROZDZIAŁ VI
TOM 9: ROZDZIAŁ VII
TOM 9: ROZDZIAŁ VIII
TOM 9: ROZDZIAŁ IX
TOM 9: ROZDZIAŁ X
TOM 9: ROZDZIAŁ XI
TOM 9: ROZDZIAŁ XII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIV
TOM 9: ROZDZIAŁ XV
TOM 9: ILUSTRACJE

TOM 7: ROZDZIAŁ III


W KTÓRYM NIEMIEC HOLBEIN PRZYBYWA NA DWÓR SZCZEREGO KRÓLA HENIA

Wiek szesnasty w Anglii należał do Tudorów: Henryk VII (1485—1509), Henryk VIII (1509—1547), Edward VI (1547—1553), Marya (1553—1558), Elżbieta (1558—1603). W Windsorze jest portret najstarszego syna Henryka VII, Artura, księcia Walii, malowany w stylu zupełnie Holbeinowskim, mimo że książę (1486—1502), ożeniony z Katarzyną Aragońską w listopadzie 1501 w piętnastym roku życia, umarł już następnego roku w kwietniu; dziewicza małżonka jego poślubiła następnie jego brata, księcia Henryka.

W Galeryi Narodowej wisi portret Małgorzaty Tudor, najstarszej córki Henryka VII, która przez swoje małżeństwo z Jakóbem IV Szkockim, przyniosła koronę angielską Stuartom. Była to dama obyczajów lekkich, a wyszła drugi raz za mąż za hrabiego Angus, mimo że jej stosunki pokątne budziły powszechne zgorszenie; łajał ją nawet za to Henryk VIII, jej brat, człek bogobojny. Rozwiódłszy się z Angusem w r. 1527, poślubiła Małgorzata lorda Methvena. Córka jej i Angusa, Małgorzata Douglas, wyszła za lorda Lennoxa i została matką Henryka lorda Darnleya. Książę Devonshire posiada dzieło nieznanego artysty, dobry portret, przedstawiający Jakóba V, króla szkockiego, syna Jakóba IV i Małgorzaty Tudor. Do księcia Bedforda należy portret Maryi Tudor (1496—1533), córki Henryka VII, która poślubiła per procura księcia Karola, późniejszego cesarza Karola V. Kardynał Wolsey unieważnił to małżeństwo, i Marya została żoną podstarzałego Ludwika XII, króla francuskiego, w 1514. Ten tak długo tańczyć musiał, jak mu żona zagrała, aż umarł raz na Nowy Rok. Marya wyszła potem za serdecznego przyjaciela szczerego króla Henia, Karola Brandon, księcia Suffolk, mimo, że król był temu przeciwny. Jedyna jej córka, Franciszka, urodziła się w 1517, a została matką lady Joanny Grey. Marya Tudor z serca nienawidziła Anny Boleyn. Bodfordzki portret przedstawia również i męża Maryi Tudor, Księcia Suffolk. W Galeryi Narodowej znajduje się drugi portret Karola Brandon, księcia Suffolk. Był on serdecznym druhem i dozgonnym przyjacielem Henryka VIII — podobny do swego królewskiego mistrza z rysów, z przejść erotycznych jak też i z grubych obyczajów.

Przywykliśmy mówić, że Holbein stworzył malarstwo brytyjskie, jakkolwiek znakomite portrety istniały w Anglii przed Holbeinem. I choć nieznane są nam nazwiska owych malarzy, niemniej jednak sztukę portretowania uprawiano w Anglii w czasach, kiedy ją mało jeszcze znano w większej części Europy Zachodniej, która portret uprawiać zaczyna na wielką skalę dopiero w drugiej połowie wieku XV. Z drugiej strony, zdaje się, że niejeden z tych artystów, malujących wodnemi farbami miniaturowe obrazki, pochodził z obcych krajów, a tylko pracował w Anglii. Takie nazwiska, jak Lavinia Terlinck i Gwillym Stretes, świadczą o pochodzeniu niderlandzkiem. Mimo to, już w czternastem stuleciu miejscowi illuminatorowie tworzyli portret miniaturowy, jak np. portret Lorda Lovella przyjmującego księgę z rąk Jana Siferwasa, który zdobi okładkę Salisburyjskiego Lekcyonaryusza, i ów sławny portret Chaucera, malowany przez Occleve’a, w manuskrypcie w British Muzeum. Artysta miejscowy illuminował często rękopisy portretami okazyjnymi przy sposobności jakichś doniosłych zdarzeń. Wskazują na to niedwuznacznie owe z czasów Tudorów pochodzące grupy historyczne, jak naprzykład Henryk VIII, z r. 1543, lub Filip i Marya, z r. 1556. Portret małych rozmiarów nie od razu zdobył sobie stanowisko samodzielne; zrazu wycinano takie portreciki z manuskryptów i wkładano je w puzderka, klejnotami wysadzane. Z czasem pergamin zastąpiono kartonem, później napinano na karton cienkie płatki pergaminu albo skórki kurczęcej; na takim materyale namalowano małe portreciki Elżbiety.

Malarstwo za Henryka VIII (1509—1547)
Gdy Henryk VIII wstąpił na tron w 1509, nie przypuszczał świat, że ten piękny młodzieniec, który przez pierwsze piętnaście lat swego panowania prowadził życie wesołe i zostawiał rządy państwa ministrowi swemu, Wolsey’owi, posiada zmysł polityczny i dość silnej woli, aby pragnienia swoje módz kiedyś wprowadzić w czyn. Uczony, atleta, olbrzymiej siły fizycznej, hulał i czas tracił na wybryki. W dwa miesiące po wstąpieniu na tron ożenił się z żoną swego brata, Katarzyną Aragońską. Z kilkorga dzieci, jakie mieli, wychowała się tylko księżniczka Marya, urodzona w 1516. Młody król, który napisał był rozprawę polemiczną przeciw Lutrowi i dostał tytuł Obrońcy Wiary, zmienił się nagle. Możliwe, że istotnie źle się czuł w tem małżeństwie z wdową po swym bracie, dość, że zaczął się starać o rozwód. Ale żona jego była siostrzenicą potężnego cesarza Karola V, więc papież nie śmiał pozwolić na rozwód, — natomiast ofiarował mu dyspensę na dwie żony! Henryk, wiedziony zdrowym demokratycznym instynktem Tudorów, zwrócił się do Izby Gmin, która nienawidziła władzy Rzymu. Król nosił głowę do góry, a kark miał gruby i twardy, zaczem odważnie poprowadził naród do walki z Rzymem o niezależność. Szlachta z góry cieszyła się, że dobra kościelne między siebie rozdzieli i zrzuci jarzmo tyranów. Henryk tedy podjął walkę z największą potęgą współczesną i zadziwił całą Europę. Wszystko potrafił ugiąć swoją wolą ten król o byczym karku, jak dąb, korzeniami wrosły w swą wierną Izbę Gmin. — Wolsey upadł, a dobra kościelne podzielone zostały między wiernych. 

Henryka VIII mamy wymalowanego wraz z Katarzyną Aragońską w wielkiem wschodniem oknie kościoła św. Małgorzaty w Westminsterze; przedstawia go też obraz na drzewie w Hampton Court; inny, również na drzewie malowany, jest w posiadaniu hrabiego Spencera; dalej odtwarzają go między innymi: okrągła miniatura; illuminacya „Czarnej Księgi” Orderu Podwiązki; Hilliardowska kopia na tylnej stronie karty, oraz portret bez brody, — wszystko zachowane w Windsorze; portret w szpitalu św. Bartłomieja z 1544; portret z r. 54, własność markiza Bath; Windsorska okrągła miniatura na desce dębowej z r. 57; portret w karykaturze roboty Korneliusza Matsisa z 1548; Dilloński portret naturalnej wielkości; wreszcie obraz, malowany przez Łukasza d’Heere, w Kollegium św. Trójcy w Cambridge. Katarzyna Hiszpańska, zwana Katarzyną Aragońską, była córką Ferdynanda i Izabelli. W Galeryi Narodowej jest portret tej wykształconej i dobrze wychowanej Katarzyny Aragońskiej, która w ciągu swego całego nieszczęsnego żywota umiała postępować z taktem i z godnością aż do końca. Jan Wisher, biskup z Rochester, którego przedstawia rysunek Holbeina w Windsorze, i Sir Tomasz More, wielki opiekun Holbeina, stali po stronie królowej. A był to z ich strony nie tylko objaw lojalności, ale i bohaterstwa. Obaj nienawidzili Wolseya i jego polityki, i obaj, podeszły wiekiem Fisher i Sir Tomasz More, poszli w lipcu 1535 na szafot. Fakt ten przejął dreszczem zgrozy świat cywilizowany. Katarzyna umarła w Kimbolton.

W Kollegium Magdaleny w Cambridge znajduje się portret Edwarda Stafforda, trzeciego Księcia Buckingham, którego ojciec został ścięty przez Ryszarda III; on sam przez dłuższy czas był w wielkich łaskach na dworze Henryka VIII, przyjmował króla w Penshurst, naraził sobie jednak Wolseya i skończył na rusztowaniu w zamku Tower w 1521. Wilhelm Warham, którego Holbein namalował w portrecie Dillońskim i przedstawił go w swoim nieśmiertelnym rysunku windsorskim, został przez Henryka VII zamianowany arcybiskupem w Canterbury. Był on, jak i Fisher, przyjacielem wielkim Nowej Nauki. Koronował Henryka VIII i żonę jego, królowę Katarzynę, w 1509. Wolsey potrafił jednak sparaliżować jego wpływ, zresztą bardzo dodatni; mimo to obaj zostali przyjaciółmi — obaj nie znosili prześladowania i obaj byli głusi na skargi o odstępstwa od wiary. Warham protegował Coleta (którego portret, pendzla nieznanego artysty, wisi w Kollegium Magdaleny w Oksfordzie) i, jakkolwiek nie było to rzeczą bezpieczną, zlekceważył ciężkie oskarżenie o herezyę, podniesione przeciw Coletowi przez Biskupa Londynu za to, że przełożył Modlitwę Pańską na język angielski. Szczególnie trudne było stanowisko Warhama w sprawie rozwodu, bo uważał małżeństwo króla za nielegalne. Lambeth ma portret Warhama. W Kollegium Jezusa w Cambridge jest portret Cranmera, następcy Warhama; przypisują go Holbeinowi. W Narodowej Galeryi Portretów oglądać możemy rysy Anny Boleyn, drugiej żony Henryka VIII, oddane pendzlem nieznanego malarza. Była siostrzenicą dworzanina i ministra Norfolka; potrafiła usidlić swymi wdziękami niestały temperament króla w 1522, podczas gdy jej starsza siostra, Marya Boleyn, została metresą szczerego króla Henia. Nie wiadomo, kiedy Anna nawiązała z królem stosunek poważniejszy; to pewne, że w 1527 król zaczął się starać o rozwód i naraz, mimo usiłowań Wolseya, ożenił się z nią potajemnie w styczniu 1533. Cranmer jako arcybiskup uznał to małżeństwo za prawomocne, i koronacya Anny odbyła się z wielką pompą w Zielone święta. Nienawidził jej cały dwór. We wrześniu wydała na świat Elżbietę. Lecz król miał już dość tej pospolitej kokietki bez inteligencyi i kultury; oskarżona o kilka strasznych zbrodni, została ściętą w Tower Hill 19 maja 1536. W Kollegium Hertforda w Oksfordzie jest portret Tyndale’a, tłómacza Nowego Testamentu; za to tłómaczenie wzięto go na tortury i spalono na rozkaz Karola V w 1536. W posiadaniu rodziny znajduje się portret Tomasza Howarda, drugiego księcia Norfolk, który w bitwie pod Bosworth, gdzie padł ojciec jego, walczył po stronie Ryszarda III, lecz później przystał do Tudorów, wygrał bitwę na polu Flodden, a w podeszłym już wieku wbrew swej woli musiał przewodniczyć sądowi, który dokonał legalnego mordu na jednym z jego przyjaciół, księciu Buckigham, w r. 1521.

HOLBEIN 
1497—1543
Zaopatrzony w listy polecające Erazma z Rotterdamu do Tomasza More’a, opuścił Holbein Bazyleę w jesieni 1526 i drogą na Antwerpię przyjechał do Londynu w samą wilię swych trzydziestych urodzin. Tomasz More, wielki i szlachetny angielski mąż stanu, który miał niedługo zostać kanclerzem wiedział już o Holbeinie, bo on rysował był kartę tytułową dla jego sławnej Utopii. Więc, skoro tylko młody artysta przybył do jego domu na wsi w Chelsea, zasiadł zaraz do pracy nad portretami wybitnych osobistości i zaczął malować portrety More’a jeden po drugim. Portret Tomasza More’a z Huth nosi datę 1527. W lecie r. 1528 Holbein był już z powrotem w Bazylei, ale zastał tu bardzo ciężkie czasy i musiał biedę klepać (1529); Bogu dziękował, kiedy mu w jesieni 1531 kazano malować zegary nad Bramą Reńską za wynagrodzeniem czternastu florenów. To też tęsknem okiem zaczął się znowu oglądać na Londyn. Tomasz More był już kanclerzem, a łączył go z królem stosunek bardzo blizki. Holbein tedy otrząsnął proch z nóg swoich za bramami Bazylei i puścił się znowu do Londynu (1532). Tymczasem More ustąpił był już ze swego wysokiego urzędu i wypadł z łaski szczerego króla Henia. Artystę-rodaka przyjęli z otwartemi rękoma bogaci kupcy niemieccy ze „Steelyardu”, i dla nich pracował Holbein aż do r. 1536 mniej więcej, kiedy jego dzieła zaczęły zwracać uwagę króla. More stracił łaskę z powodu sporu króla z Rzymem i poszedł na szafot w lipcu roku 1535. Już w 1533 portretował Holbein sokolnika królewskiego, Roberta Chesemana, i wykonał portret Cromwella w 1533—4, to jest w tym okresie, kiedy sobie Cromwell zdobywał przydomek „Młota na mnichy”. Holbein robił równocześnie karykatury mnichów, które w drzeworytach miały ozdobić Katechizm Cranmera, — był więc na najlepszej drodze do tego, żeby sobie zaskarbić względy królewskie. Portrety w miniaturze malował wówczas na dworze Niderlandczyk Łukasz Horebout. Holbein miał ogromne zamiłowanie do tego działu malarstwa. Zrobił więc w 1535 sławną miniaturę windsorską, przedstawiającą małego Henryka Brandon, syna księcia Suffolk, a w 1536 namalował Henryka VIII i jego trzecią żonę, Joannę Seymour. W tym samym roku Joanna została królową Anglii a Holbein malarzem nadwornym. Otworzyła się przed nim świetna karyera, w ciągu której miał malować Dwór i najwybitniejsze osobistości w kraju. Wiedeńska Joanna Seymour pochodzi z 1537. Książę Bedford posiada również pyszną Joannę Seymour Holbeina. Ta trzecia żona Henryka VIII, Joanna Seymour (1509 do 1537), dawna dama dworu Katarzyny Aragońskiej i Anny Boleyn, zwróciła na siebie ciekawe oczy króla w 1535, i król poprowadził ją do ołtarza w maju 1536, kiedy Anna Boleyn dała głowę na rusztowaniu. W październiku 1537 urodził się jej syn, mały książę Edward. Naród przyjął tę wiadomość z ogromną radością. Ale radość ucichła wkrótce, bo w dwanaście dni później rozeszła się wieść o śmierci królowej. Ona jedna zdobyła miłość szczerego Henia; po niej jednej tylko nosił żałobę i przy niej leży pochowany w Windsorze. Książę Devonshire posiada wielki karton Holbeina, przedstawiający Henryka VIII, Joannę Seymour, Henryka VII i Elżbietę York. Karton ten był przeznaczony do obrazu w W hitehall, wymalowanego w 1537; obraz ten zaginął w czasie pożaru.

W 1537 malował Holbein wielki podwójny portret Ambasadorów. Pozostawał już w blizkich stosunkach z królem; Henryk darzył go zaufaniem, lubił go i podziwiał. Po śmierci Joanny Seymour starał się Henryk VIII o młodziutką Księżniczkę medyolańską, którą także uwiecznił Holbein w sławnym portrecie. Chcąc się przypodobać królowi, namalował w sierpniu 1539 portret Anny Cleves, która została czwartą żoną Henryka; doskonałe to dzieło posiada Luwr. W Kollegium św. Jana w Oksfordzie znajduje się również portret Anny Cleves, pendzla nieznanego mistrza. Król wyjechał na spotkanie nowej małżonki do Rochester; Cranmer dał mu ślub w Greenwich w lutym 1540. Ale Henryk nie żył nigdy ze swą czwartą żoną; zanim przyjechała, wpadł na nowy pomysł i wziął z nią rozwód w lipcu. Anna odwiedzała króla kilka razy w pałacu Hampton Court, ale żyła osobno, w zamku Hever, i umarła tam w 1557, po koronacyi królowej Maryi, w której brała osobisty udział. Holbeinowski portret Cranmera, który objął arcybiskupstwo Canterburyjskie po Warhamie, znajduje się w Kollegium Jezusa w Cambridge. Potem nastąpił upadek i śmierć Tomasza Cromwella, hrabiego Essex, którego portret, pendzla nieznanego artysty, wisi w Galeryi Narodowej Portretów. Był to człowiek brutalny i zarozumiały; nikt go nie lubił i nikt go nie żałował, gdy dał głowę pod topór katowski. Po raz piąty ożenił się król z Katarzyną Howard, a z nią przyszedł do władzy książę Norfolk trzeci. Portret jego również Holbein malował.

Galerya Narodowa ma doskonały portret Katarzyny Howard, robiony przez malarza ze szkoły Holbeina. Katarzyna weszła na dwór królewski z wiosną 1540, kiedy się Henryk ciskał i fukał na swoje małżeństwo z Anną Cleves. Powiadają, że wprowadził ją na dwór biskup Gardiner, głowa partyi katolickiej, chcąc jej urodą króla zwabić i dla partyi pozyskać. Henryk VIII ożenił się potajemnie z tą lekkomyślną dziewczyną w lipcu, w tym samym miesiącu, w którym się rozwiódł z Anną Cleves. Ale też rychło odkrył miłostki Katarzyny, jej schadzki, jej dawnych kochanków, nawet i to, że jednego z nich zrobiła swoim sekretarzem. Oskarżono ją więc o zbrodnię stanu w styczniu 1542 i ścięto w lutym. Bratem trzeciego Norfolka, figury bardzo marnej, był Lord Wilhelm Howard, z przydomkiem „lord Howard of Effingham”. Był on wielkim admirałem Maryi i, mimo swych przekonań katolickich, bardzo odważnie stawał w obronie praw Elżbiety do następstwa; zrażony krwawymi rządami Maryi w latach ostatnich, porzucił stanowisko pierwszego admirała. Portret jego posiada hrabia Effingham. Windsor ma coś osiemdziesiąt węglowych szkiców Holbeina, robionych do portretów wybitnych osobistości współczesnych, a prócz tego miniaturowy Portret własny. W lutym 1542 skończyła się tragedya Katarzyny Howard. 

W lecie 1543 Katarzyna Parr została szóstą i ostatnią żoną szczerego króla Henia. Holbein pracował właśnie nad wielką portretową grupą Cyrulików, biorących przywilej z rąk Heryka VIII, gdy w jesieni 1543 wybuchła w Londynie zaraza i zabrała go wraz z tysiącem innych ofiar. Holbein umarł w tym samym roku w którym Katarzyna Parr została szóstą żoną Henryka. Ale portret jej w pałacu Lambeth nie wyszedł z jego pracowni; robił go malarz nieznany. Katarzyna Parr, osoba bardzo wykształcona, była żoną markiza Northampton, który umarł w 1543. Po jego śmierci starał się o nią Tomasz Seymour, ostatni szubrawiec, brat Joanny i Edwarda Seymour, księcia Somerset. Król wmieszał się w ten stosunek i ożenił się z nią sam w lipcu 1543. Tę dobrą, zacną kobietę król szanował i ufał jej z każdym dniem więcej. Ocaliła ona wielu heretyków i wpłynęła na króla, żeby zdjął z Maryi i Elżbiety piętno nieprawego pochodzenia i przywrócił im prawa do tronu. Po śmierci Henryka wyszła za Tomasza Seymour, wówczas już lorda Seymour of Sudeley, który się z nią bardzo żle obchodził i prawdopodobnie otruł ją w 1548, bo chciał się ożenić z księżniczką Elżbietą. Markiz Bath ma jego portret, dzieło Holbeina. Bezwzględny, okrutny, nawet obrzydliwy w życiu prywatnem, Henryk VIII znał jednak dobrze swój naród i nie był nigdy dla Anglii tyranem. Cieszył się też powszechnem zaufaniem. Był to pierwszy król, który nauczył Izbę Gmin wypowiadać głośno wolę ludu. Lord Portsmouth posiada Holbeinowski portret Admirała Sir Johna Wallop, a lord Galway tegoż artysty portret Kratzera, który był astronomem króla Henryka.

Oddziałując na całą twórczość miejscową i nawzajem ulegając jej wpływom, uwiecznił Holbein dwór królewski i szereg wysokich osobistości współczesnych, zacząwszy od króla i szeregu jego towarzyszek na tronie. Znamy po nazwisku tylko niewielu malarzy brytyjskich, którzy Holbeinowi zawdzięczają swą sztukę, ale dzieła ich spotykamy w Anglii na każdym kroku. Do niedawna myślano, że Holbein umarł w 1554, i przypisywano mu wiele portretów, wykonanych już po r. 1543, co dowodzi, że miał doskonałych naśladowców i stworzył rozległą szkołę. Edward VI, wręczający dokument królewski burmistrzowi Bridewell w 1552, miał być dziełem Holbeina, ale jest rzeczą bardziej prawdopodobną, że malował go Guillim Stretes. 

Badania historyczne wykazały, że przybocznym malarzem Henryka VIII był John Browne, a po nim objął ten urząd Andrew Wright, którego następcą był Anthony Toto. Później Edward VI mianował obok Tota drugim malarzem Mikołaja Lyzarde’a, który został malarzem nadwornym Maryi, a następnie Elżbiety. Zdaje się, że głównem zadaniem tych funkcyonaryuszów dworskich było malowanie tarcz herbowych i t. p. Miniatury w tym czasie malowała LEVINIA TERLING (czy Terlinck) z Bungay. Flamandzki malarz, Jan Rave z Brugii, który nazwisku swemu nadawał brzmienie łacińskie Johannus Corvus, przybył do Anglii i wykonywał swą sztukę od 1512 do 1544. Malował i opatrzył swym podpisem portret Ryszarda Foxa, biskupa Winchesteru, fundatora Kollegium Corpus Christi w Oxfordzie; ten majstersztyk powstał między 1520 a 1528. Królowa angielska, Marya Tudor, oprawiona w ramy z oryginalnym podpisem, w pałacu Sudeley, jest również jego dziełem. Narodowa Galerya Portretów posiada jego Maryę, królową angielską, jako księżniczkę, w 1544, i jego portret Henryka Greya, księcia Suffolk, ojca Joanny Grey — tego, który się ożenił z córką Karola Brandon, księcia Suffolk, i Maryi Tudor, siostry szczerego króla Henia. 

BETTESOWIE
1510?—1576?
John Bettes i brat jego malowali w Anglii w ostatnich latach panowania Henryka VIII i za rządów Edwarda VI, Maryi i Elżbiety. Styl ich jest ogromnie podobny do stylu Holbeina. W Galeryi Narodowej Portretów znajduje się sławny portret Johna Bettesa, przedstawiający Edmunda Buttsa, trzeciego syna Wilhelma Buttsa, który był lekarzem Henryka VIII. Edmund Butts nosi datę 1545, a podpis Johna Bettesa Anglika (Anglois) znajduje się na kawałku deski, który z przodu obrazu odcięto i przybito na tylnej stronie portretu, gdy mu nadawano mniejszy format. Gwillim Strete lub Stretes, który miał być uczniem Holbeina, uchodzi za Flamandczyka. Przypisują mu portret Hrabiego Surrey, w Hampton Court, i drugi znajdujący, się w zamku Arundel, podczas gdy Portret z Yarborough jest znaczony literami G. S.

EDWARD VI
1547—1553
Galerya Narodowa Portretów posiada między innymi piękny portret, malowany pod wpływem Holbeina. Jest to Edward VI. Chłopak pilny a wątłego zdrowia, nim dorósł, pozostawał pod opieką swego wuja, Regenta, Edwarda Seymoura, hrabiego Hertford, który nadał sobie tytuł księcia Somerset i skłaniał młodego króla do protestantyzmu, podobnie, jak i jego poczciwy ojciec chrzestny, Cranmer. Szkoły łacińskie imienia Edwarda VI mało mu zawdzięczają; są one dziełem Cranmera, który je ocalił od zniszczenia, gdy łupiono dobra kościelne. Książę Northumberland posiada doskonały, przez Holbeina malowany portret Edwarda Seymoura, którego Henryk VIII, żeniąc się z jego siostrą, Joanną, mianował hrabią Hertford. Seymour i Paget stali na czele partyi protestanckiej przeciwko Howardom. Po śmierci króla opanowali młodego Edwarda VI, a Hertford, mianowany Regentem, nadał sobie godność „księcia Somerset" i zaczął gorliwie przerabiać Anglię na kraj protestancki, wziąwszy sobie do pomocy Cranmera. Zajął dobra kościelne, ogołocił kościoły z obrazów i malowideł i kazał w nich ściany pobielić. Obaj brzydzili się prześladowaniem innowierców, więc też żadnego heretyka za ich dni nie spalono na stosie. Somerset miał serce dobre, przebaczał winowajcom, a biednych otaczał opieką. Ale popełniał błędy polityczne w tych czasach nadzwyczaj trudnych, to też dał głowę pod topór katowski w styczniu 1552. Lord Sackville posiada nieznanego artysty portret chytrego Jana Dudleya, jako księcia Northumberland, tego, który spowodował upadek Seymoura. Był on w licznych i krwawych walkach towarzyszem broni Seymoura, popierał go jako Regenta i otrzymał godność hrabiego Warwick, gdy Seymour został księciem Somerset. Lecz odtąd zaczął intrygować przeciw niemu i ściągnął go do zamku Tower. Ohydne swoje rządy zakończył tem, że zrobił siebie w 1551 księciem Northumberland i zagarnął większą część dóbr arcybiskupich w Durham. Zaczął wtedy udawać przyjaźń dla Somerseta, byle go wywabić z zamku Tower, a kiedy mu się to udało, postawił przeciw niemu fałszywych świadków i wyprawił go na rusztowanie. Okrucieństwa, jakich się dopuszczał, wywołały reakcyę przeciw protestantom. Książę Northumberland widział, że młody król choruje i nie długo pociągnie, a wiedząc, czego mógłby się spodziewać, gdyby księżniczka Marya wstąpiła na tron, ożenił jednego ze swoich synów z Lady Joanną Grey i namówił umierającego króla, aby jej tron przekazał. Edward VI umarł szóstego lipca, a Northumberland rozkazał porwać Maryę, prawowitą dziedziczkę tronu. Jednakże Izba Lordów złożyła go z godności, kazała zamknąć i ściąć w zamku Tower. Szubrawiec, może najbardziej plugawy, fałszywy i chytry ze wszystkich, którzy kiedykolwiek błotem plamili sprawy wielkie, zdradą zapieczętował swoje dni. Wyrzekł się Reformacyi, którą przedtem z takim zapałem propagował, — porzucił to, czemu wszystko zawdzięczał, i umarł jako katolik. Do szeregu rodzin, które z bardzo niepokażnych początków doszły do wielkiego znaczenia, jak np. ród Cecilów za panowania Tudorów, należał i dom Pagetów. William Paget, którego dobry portret posiada Galerya Narodowa, pochodził ze stanu plebejów. Zaufany Gardinera, odgrywał dużą rolę w rozwodzie Henryka i dzięki temu pozyskał sobie względy króla. Za rządów Somerseta otrzymał szlachectwo i został Lordem Paget. Mimo, że bronił zrazu praw następstwa Lady Joanny Grey, przeszedł później do stronnictwa Maryi. Człowiek umiarkowany, starał się usilnie zapobiedz prześladowaniom heretyków.

PORTRET MINIATUROWY ZA HENRYKA VIII
W czasie, gdy szczery król Henio zaczął panować nad krajem, znikły na przeciąg stu lat subtelne illuminacye manuskryptów. Za Henryka VIII, jak się już wyżej mówiło, przybył Holbein i widząc, że w Anglii panuje moda i zamiłowanie do portretów miniaturowych, zaczął to zamiłowanie wysubtelniać; a miał nadzwyczajny dar do malowania portretów małego formatu. Był to nieoceniony skarb dla sztuki angielskiej; zarówno uczniowie jego, jak i naśladowcy, zaczęli pracować w tym kierunku i stworzyli tę wielką, subtelną gałąź sztuki, którą dopiero fotografia zdołała wyprzeć za dni naszych ojców. Teraz dopiero pomówimy o znakomitych pracach Holbeina z zakresu miniatury, bo z nich się wywodzi po większej części malarstwo angielskie — to malarstwo, w którem się dusza angielska dalej wypowiadała, kiedy zarazą tknięty Holbein padł w Londynie. Miniatura stała się sztuką niemal wyłącznie i istotnie angielską; nie rywalizował na tem polu z nami nikt i, z wyjątkiem Francuzów, nikt z nami współzawodniczyć nawet nie próbował. Najlepszym chyba malarzem miniatur był Anglik Cooper. A choćbyśmy Coopera i Coswaya stawiali na równi, w każdym razie palmę pierwszeństwa w dziedzinie miniatury przyznać musimy rasie brytyjskiej. We Francyi było inaczej. Tam, u tych naszych najbliższych współzawodników, trafiał się wielki miniaturzysta raz w przeciągu stulecia i stał odosobniony na horyzoncie, bez poprzedników i bez następców; u nas malarstwo miniaturowe z ojca schodziło dziedzictwem na syna od chwili, kiedy nie stało Holbeina, i prawie że nie było u nas króla, za którego rządów nie wybiłby się jakiś znakomity artysta na tem polu kwietnem. Kollekcya Saltingów posiada cudowną Holbeinowską miniaturę Anny Cleves. Patrząc na nią, widzimy, jak wielu miał Holbein naśladowców. Niejeden usiłował uchwycić jego styl, ale mu brakło tej iskry geniuszu, która świeci z każdej kreski mistrza. Talentu po Holbeinie nie wziął żaden z tych nieznanych jego naśladowców, natomiast prędko zaczął się u nich objawiać pewien zmysł kolorystyczny i pewne gonienie za efektem, za siłą wyrazu; nie było tych pierwiastków w spokojnym, porządnym stylu Holbeina. Pierwszym z pośród tych Nieznanych, który się zdobył na pewną samodzielność i zdołał się wygrzebać z piasku niepamięci dzięki temu, że talent miał nadzwyczajny — był Hilliard. Ale nie zapominajmy przedewszystkiem o talencie i wpływie samego Holbeina. Kollekcya Pierponta Morgana posiada piękny portret Pani Pemberton. Widać na nim, jak doskonale umie Holbein ustawiać modela w ramach; w tym portrecie zastosował mistrz układ głowy i biustu do formy koła, podobnie, jak w swoich sławnych rysunkach węglowych baczną zwracał uwagę na stosunek głów do kształtu ramy. W tej samej kollekcyi znajduje się pyszny Holbeinowski Henryk VIII, pendant do ślicznej Anny Cleves Saltingów. Książę Buccleuch posiada autoportret Holbeina. W Windsorze jest portret Henryka, syna Karola Brandon, księcia Suffolk, i Katarzyny Howard, żony Henryka VIII. Tam też znajduje się portret Lady Joanny Grey pendzla nieznanego akwarelisty i sławna Marya, królowa szkocka, pendzla Franciszka Cloueta (Janet); niegdyś obraz ten należał do jej wnuka, Karola I; jest to niewątpliwie portret owej nieszczęsnej bohaterki tragicznego romansu.

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new