Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
MALARSTWO HISZPAŃSKIE W KTÓRYM GENIUSZ GOTYCKI PRZEKRADA SIĘ Z FLANDRYI HISZPAŃSKIEJ DO HISZPANII
Wczesne malarstwo hiszpańsko-flamandzkie może nosić nazwę: SZTUKA GOTYCKA w Hiszpanii Poza legendarnymi początkami, polegającymi na illuminowaniu ksiąg religijnych, jak przedtem we Włoszech, nikłe malarstwo ołtarzowe lub wątłe dekoracye ścienne – oto dowody ówczesnych usiłowań na polu sztuki hiszpańskiej. Potężne ruiny mówią o dawnym swym majestacie; na nich bizantyńska rozrosła się wspaniałość. Ale od południa przyszli Maurowie i powstrzymali rozwój sztuki chrześcijańskiej; krew maurytańska zmieszała się z krwią Wizygotówi, wnosząc do kraju kulturę maurytańską, stworzyła dzieło, całkiem odmienne od dzieła reszty Europy.
Z końcem wieku czternastego przedostał się do Hiszpanii oddźwięk sztuki włoskiej. Gherardo Starnina, uczeń Antonia Veneziana, powołany został w r. 1378 do Hiszpanii i malował na dworze kastylijskim za panowania króla Jana Pierwszego, – ten sam Starnina, o którym mówi gadatliwy Vasari, że opuszczał Włochy jako człowiek ubogi i nieokrzesany, a wrócił bogatym, gładkim dworzaninem. Do Jana II udał się Florentczyk Fiorentino Dello, ze szkoły Giotta; pracował w Sewilli w duchu swego mistrza, nauczył też Hiszpanów nagości; i on również do wielkiej doszedł fortuny, tak, że „malował zawsze w fartuchu z sztywnego, jedwabnego brokatu".
Później nastąpił znaczny najazd Włochów, którzy w przeciągu wieku czternastego malowali na ścianach kościołów freski, przedstawiające palenie heretyków i tym podobne rzeczy. Wszystko to dzisiaj przeważnie zginęło. w r. 1418 Juan Alfon wykonał pierwsze obrazy olejne w stylu gotycko-włoskim.
W wieku piętnastym artyści podlegali całkowicie wpływowi gotyku. Hiszpania zaczęła inne mieć ideały, aniżeli mordowanie murzynów; po niewygodach zamieszek wojennych zatęskniła do zbytku. Nawiązała stosunek z Niderlandami. Połączenie węzłami małżeńskimi domu burgundzkiego z domem Habsburgów zespoliło prowincye północne nasamprzód z Portugalią, a potem z Hiszpanią. Flandrya żyła duchem wieku, malarstwo jej było bożyszczem, którem rozkoszowano się naokoło; towarzyszkę miałow sztuce włoskiej. w r. 1428 Jan van Eyck, pokojowiec Filipa Dobrego burgundzkiego, przybył z poselstwem Filipa do Portugalii, gdy zacny ten król wysłał ministrów swoich z prośbą o rękę Izabelli, córki króla Jana. Wizyta pokojowca Filipa Dobrego wielkie miała znaczenie dla Hiszpanii; Jan van Eyck przybył tu bowiem, namalowawszy portret Izabelli, i pozostał w Hiszpanii kilka miesięcy. Uczył Hiszpanów realizmu, prawdy i płomiennego kolorytu, uczył ich chwytać charakter. I korzystali oni z lekcyi jego w wysokim stopniu, nauka flamandzka bowiem padła na grunt żyzny, kongenialny. Od tej chwili też aż do początków wieku szesnastego wpływ tej nauki był przedziwny.
Malarz flamandzki, Maestro Rogel, uczeń Van Eycka, przybywszy na dwór Jana II, namalował mu obraz do ołtarza przenoszalnego; obraz ten darował król Kartuzyanom z Minaflores. Izabella Katolicka zatrudniała trzech malarzy flamandzkich; sprowadzała ponadto z Północy obrazy niderlandzkie.
Dzieła Flamandczyków rozpowszechniły się po kraju, a w ten sposób gotyk północny stał się cząstką wizyi hiszpańskiej. Długim, chudym postaciom prymitywówpółnocnych Hiszpanie dodali wigoru i namiętności.
Wielkie szkoły malarstwa hiszpańskiego gnieździły się w Andaluzyi, Kastylii i Walencyi. Sewilla była kluczem Andaluzyi, Toledo Kastylii. W Sewilli też, karmicielce geniuszu hiszpańskiego, w mieście, w którem twórczość doszła do szczytu, zamieszkał duch gotyku, wspaniałe stworzywszy sobie tutaj siedlisko.
Najpierwszym z pośród tak zwanych mistrzów hiszpańsko-flamandzkich był Juan Sanchezde Castro, twórca szkoły andaluzyjskiej. Obrazy dla katedr i kościołów wykonywał on od r. 1454- 1516. Wprowadził w modę kolosalne figury świętych, niewielkiego jednak znaczenia; rzadkie jego obrazy sztalugowe dowodzą przecież, że był to malarz nie bez wartości. Jego ^Dziewica z św. Piotrem i św. Hieronimem, w katedrze, jakkolwiek zabrudzona i nadpsuta, wykazuje, ile pod względem najprymitywniejszej a nieudolnej formy zawdzięczał Flamandczykom.
W tych samych latach żył w Sewilli Pedro Sanchez, którego jedynem znaczenia godnem dziełem jest Złożenie do grobu, w prywatnych zbiorach rodziny Cepero; postacie na obrazie tym należą raczej do typów, aniżeli do charakterów; wszystko tu jest konwencyonalne – z dekoracyą jako ideałem, z drobiazgowem wykończeniem szczegółów. Znamienne to dzieło.
Juan Nunez, wychowanek Sancheza, żył w ostatnich latach wieku piętnastego. Trzymał się ściśle wskazówek swego nauczyciela; podobnie też, jak jego mistrz, malował dla kościołów. Najlepsze jego dzieło, Pieta, w katedrze, pod względem maniery flamandzkiej stoi ponad innemi, pod względem harmonii barw nie jest gorsze od innych. Mały jego obraz, Święty Michał i Gabryel, w katedrze, ma świętych z piórami pawiemi.
Atoli Kordoba dała Sewilli większego malarza od tych wszystkich w osobie Aleja Fernandeza, który sztuki swej uczył się w mieście Maurów, ale z bratem, Juanem Fernandezem, przybył do Sewilli celem malowania wielkiego ołtarza w tamtejszej katedrze; w mieście tem upłynęła mu resztka żywota. We wczesnej sztuce hiszpańskiej malarz ten naczelne zajmuje miejsce. Z nazwiskiem jego łączy się postęp hiszpańskiego dzieła, z wyraźnym już charakterem hiszpańskim, jakkolwiek zawsze tu jeszcze widać etykietę flamandzką. Serya najgłośniejszych jego dzieł znajduje się w katedrze; są to: Narodziny, Niepokalane poczęcie i Oczyszczenie Dziewicy. Widać w nich dążność do perspektywy, subtelny rysunek i wzrastającą znajomość światła i cieni. Jego Dziewica z Dzieckiem, znana jako Dziewica z różą, wisi w kościele Santa Anna w Triana; jest to utwór, który dzięki jego uroczystej piękności pod względem kolorystyki uważają za naczelne dzieło sztuki hiszpańsko-gotyckiej.
Fernandez bogatą stworzył szkołę.
Andaluzya stworzyła i drugą szkołę hiszpańskiej sztuki gotyckiej – w Kordobie. Atoli do nas jedno tylko przyszło • nazwisko – Piotra z Kordoby, Pedrode Cordoba, autora dużego Zwiastowania, w Capilla del Santo Cristo z Mezquita, obraz, który wisiał w brudzie i zaniedbaniu.
Toledo było w tych samych latach środowiskiem sztuki kastylijskiej. W katedrze toledańskiej, w freskach tamtejszych, widać wpływy włoskie, pomieszane z wpływami flamandzkimi. Do tego gotyckiego okresu w Kastylii należy Fernando Gallegos, zwany „hiszpańskim Van Eyckiem“.
Gallegos, urodzony w Salamance w r. 1475, pracował w mieście tem do połowy wieku szesnastego. Katedra i kościoły posiadają niejedno jego dzieło; ale nieomal każde kastylijskie dzieło tego czasu przypisywano Gallegosowi. Prado ma seryę obrazów jego Z życia św. Jana Chrzciciela; są to płaskie dzieła dekoracyjne o barwach elementarnych, z małą ilością cieni, natomiast złota użyto w nich do woli.
Walencya, trzecia wielka ojczyzna malarstwa hiszpańskiego, nie wydała w okresie gotyku żadnego znamienniejszego artysty. Pewnym jednakże wdziękiem odznacza się dzieło gotyckie z jej okolic; widać na niem wpływ sztuki toskańskiej z jej mieszaniną pierwiastków północnych i południowych. Celem tego dzieła był wdzięk, i pod tym względem stanowi ono kontrast z krzepką sztuką innych miejscowości hiszpańskich.
Byli także malarze w Aragonii i Katalonii, jednakże z wyjątkiem Katalończyka Luisa de Dalmau prowincye te aż po wiek osiemnasty nie wydały żadnego wielkiego mistrza. Luis de Dalmau żył w pierwszych okresach wieku piętnastego. Jego arcydzieło (1445) znajduje się w starej kaplicy ratusza barcelońskiego; stworzone według metod malowania olejnego, ujawnia ono mieszaninę wpływów flamandzkich i ówczesnych francuskich.
Jeżeli idzie o szkołę kastylijską, to za jej założyciela uchodzi Antonio Rincon, któremu zbywa przecież na wigorze Gallegosa. Rincon stał jako malarz na żołdzie Ferdynanda i Izabelli; życie spędził w Toledo i tutaj też umarł w r. 1500. Sztuka jego posiada piętno manieryzmu włoskiego. Jego arcydziełami są ‘Wniebowzięcie i Sceny z życia ^Dziewicy, w miejscowości Robledo de Chavela, dwie mile od Eskorialu.
Z pośród uczniów Rincona wymienić należy jego syna, Fernandadel Rincon.
Pierwsze lata wieku szesnastego patrzały na działalność Juanade Borgona i Pedra Berregueta, czynnych w Kastylii; potężna ich sztuka wprowadziła ideały włoskie; wywarli też wpływ rozległy, wprowadzając do Hiszpanii w ostatnich latach wieku szesnastego włoski manieryzm.
Juan de Borgona zjawia się około r. 1500. Pracował on razem z Rinconem i innymi nad rzeźbieniem jaspisowych Z schodów w katedrze toledańskiej. Około r. 1508 kardynał Ximenez poruczył mu namalowanie trzynastu obrazów dla kapituły katedralnej; śród obrazów tych Narodzenie posiada piętno wizyi włoskiej. Borgona odznacza się zmysłem dramatycznym, kolorytem ciepłym i bogatym, a obok tego ma poczucie krajobrazu i rysunku. Śród licznych jego malowideł w Prado bardzo pięknem jest Król katolicki, adorujący Dziewicę i jej Syna.
Berruguete pomagał Borgonii – z większą wizyą włoską – przy malowaniu seryi obrazów ołtarzowych w katedrze w Avili; brał w tem również udział trzeci, pośledniejszy malarz, Santa Cruz. W ostatnich latach wieku piętnastego malował w Toledo, jednakże arcydzieła jego znajdują się w Avili.
W kościele Santo Tomas (św. Tomasza) mamy seryę obrazów jego, przedstawiających sceny z życia św. Tomasza z Akwinu, w Galeryi Królewskiej w Madrycie sceny Z życia św. Piotra męczennika, Tomasza z Akwinu i Św. Dominika guzmańskiego. W subtelnem jego dziele święcą tryumfy wpływy weneckie.
Sufitowe malowidła hiszpańsko – maurytańskie w pałacu sprawiedliwości w Alhambrze, w Grenadzie, zr. 1460, powstały w tym gotyckim okresie sztuki hiszpańskiej.
A zatem sztuka gotycka rozwinęła się pod wpływem wzorów flamandzkich, posiada elementarny, jasny koloryt, nie wiele zmysłu powietrza czyli perspektywy i płaską barwę, w silne ujętą kontury.
Ojczyzną jej są trzy wielkie środowiska malarskie. Przeważają w niej wpływy flamandzkie; atoli tylko w Andaluzyi, w tej prowincyi południowej, wpływ flamandzki pozostał bez współzawodnictwa z uzurpacyą włoską.