Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
Odrodzenie w Wenecyi
TOM 2: PRZEDMOWA
TOM 2: WENECYA
TOM 2: ROZDZIAŁ I
TOM 2: ROZDZIAŁ II
TOM 2: ROZDZIAŁ III
TOM 2: ROZDZIAŁ IV
TOM 2: ROZDZIAŁ V
TOM 2: ROZDZIAŁ VI
TOM 2: ROZDZIAŁ VII
TOM 2: ROZDZIAŁ VIII
TOM 2: ROZDZIAŁ IX
TOM 2: ROZDZIAŁ X
TOM 2: ROZDZIAŁ XI
TOM 2: ROZDZIAŁ XII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIV
TOM 2: ROZDZIAŁ XV
TOM 2: ROZDZIAŁ XVI
TOM 2: ROZDZIAŁ XVII
TOM 2: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 2: ROZDZIAŁ XIX
TOM 2: ROZDZIAŁ XX
TOM 2: ROZDZIAŁ XXI
TOM 2: ILUSTRACJE
Malarstwo hiszpańskie
TOM 3: PRZEDMOWA
TOM 3: ROZDZIAŁ I
TOM 3: ROZDZIAŁ II
TOM 3: ROZDZIAŁ III
TOM 3: ROZDZIAŁ IV
TOM 3: ROZDZIAŁ V
TOM 3: ROZDZIAŁ VI
TOM 3: ROZDZIAŁ VII
TOM 3: ROZDZIAŁ VIII
TOM 3: ROZDZIAŁ IX
TOM 3: ROZDZIAŁ X
TOM 3: ROZDZIAŁ XI
TOM 3: ROZDZIAŁ XII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIV
TOM 3: ROZDZIAŁ XV
TOM 3: ROZDZIAŁ XVI
TOM 3: ROZDZIAŁ XVII
TOM 3: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 3: ROZDZIAŁ XIX
TOM 3: ROZDZIAŁ XX
TOM 3: ROZDZIAŁ XXI
TOM 3: ROZDZIAŁ XXII
TOM 3: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 3: ILUSTRACJE
Malarstwo flamandzkie i niemieckie
TOM 4: PRZEDMOWA
TOM 4: WSTĘP
TOM 4: ROZDZIAŁ I
TOM 4: ROZDZIAŁ II
TOM 4: ROZDZIAŁ III
TOM 4: ROZDZIAŁ IV
TOM 4: ROZDZIAŁ V
TOM 4: ROZDZIAŁ VI
TOM 4: ROZDZIAŁ VII
TOM 4: ROZDZIAŁ VIII
TOM 4: ROZDZIAŁ IX
TOM 4: ROZDZIAŁ X
TOM 4: ROZDZIAŁ XI
TOM 4: ROZDZIAŁ XII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIV
TOM 4: ROZDZIAŁ XV
TOM 4: ROZDZIAŁ XVI
TOM 4: ROZDZIAŁ XVII
TOM 4: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 4: ROZDZIAŁ XIX
TOM 4: ROZDZIAŁ XX
TOM 4: ILUSTRACJE
Malarstwo holenderskie
TOM 5: PRZEDMOWA
TOM 5: ROZDZIAŁ I
TOM 5: ROZDZIAŁ II
TOM 5: ROZDZIAŁ III
TOM 5: ROZDZIAŁ IV
TOM 5: ROZDZIAŁ V
TOM 5: ROZDZIAŁ VI
TOM 5: ROZDZIAŁ VII
TOM 5: ROZDZIAŁ VIII
TOM 5: ROZDZIAŁ IX
TOM 5: ROZDZIAŁ X
TOM 5: ROZDZIAŁ XI
TOM 5: ROZDZIAŁ XII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XV
TOM 5: ROZDZIAŁ XVI
TOM 5: ROZDZIAŁ XVII
TOM 5: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XIX
TOM 5: ROZDZIAŁ XX
TOM 5: ROZDZIAŁ XXI
TOM 5: ROZDZIAŁ XXII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 5: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 5: ROZDZIAŁ XXV
TOM 5: ILUSTRACJE
Malarstwo francuskie
TOM 6: PRZEDMOWA
TOM 6: ROZDZIAŁ I
TOM 6: ROZDZIAŁ II
TOM 6: ROZDZIAŁ III
TOM 6: ROZDZIAŁ IV
TOM 6: ROZDZIAŁ V
TOM 6: ROZDZIAŁ VI
TOM 6: ROZDZIAŁ VII
TOM 6: ROZDZIAŁ VIII
TOM 6: ROZDZIAŁ IX
TOM 6: ROZDZIAŁ X
TOM 6: ROZDZIAŁ XI
TOM 6: ROZDZIAŁ XII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XV
TOM 6: ROZDZIAŁ XVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XVII
TOM 6: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XIX
TOM 6: ROZDZIAŁ XX
TOM 6: ROZDZIAŁ XXI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 6: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXV
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 6: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 6: ILUSTRACJE
Malarstwo angielskie
TOM 7: PRZEDMOWA
TOM 7: ROZDZIAŁ I
TOM 7: ROZDZIAŁ II
TOM 7: ROZDZIAŁ III
TOM 7: ROZDZIAŁ IV
TOM 7: ROZDZIAŁ V
TOM 7: ROZDZIAŁ VI
TOM 7: ROZDZIAŁ VII
TOM 7: ROZDZIAŁ VIII
TOM 7: ROZDZIAŁ IX
TOM 7: ROZDZIAŁ X
TOM 7: ROZDZIAŁ XI
TOM 7: ROZDZIAŁ XII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XV
TOM 7: ROZDZIAŁ XVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXIV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXV
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVI
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVII
TOM 7: ROZDZIAŁ XXVIII
TOM 7 ROZDZIAŁ XXIX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXX
TOM 7: ROZDZIAŁ XXXI
TOM 7: ILUSTRACJE
Malarstwo XIX wieku
TOM 8: PRZEDMOWA
TOM 8: ROZDZIAŁ I
TOM 8: ROZDZIAŁ II
TOM 8: ROZDZIAŁ III
TOM 8: ROZDZIAŁ IV
TOM 8: ROZDZIAŁ V
TOM 8: ROZDZIAŁ VI
TOM 8: ROZDZIAŁ VII
TOM 8: ROZDZIAŁ VIII
TOM 8: ROZDZIAŁ IX
TOM 8: ROZDZIAŁ X
TOM 8: ROZDZIAŁ XI
TOM 8: ROZDZIAŁ XII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIV
TOM 8: ROZDZIAŁ XV
TOM 8: ROZDZIAŁ XVI
TOM 8: ROZDZIAŁ XVII
TOM 8: ROZDZIAŁ XVIII
TOM 8: ROZDZIAŁ XIX
TOM 8: ILUSTRACJE
TOM 9: ROZDZIAŁ I
TOM 9: ROZDZIAŁ II
TOM 9: ROZDZIAŁ III
TOM 9: ROZDZIAŁ IV
TOM 9: ROZDZIAŁ V
TOM 9: ROZDZIAŁ VI
TOM 9: ROZDZIAŁ VII
TOM 9: ROZDZIAŁ VIII
TOM 9: ROZDZIAŁ IX
TOM 9: ROZDZIAŁ X
TOM 9: ROZDZIAŁ XI
TOM 9: ROZDZIAŁ XII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIII
TOM 9: ROZDZIAŁ XIV
TOM 9: ROZDZIAŁ XV
TOM 9: ILUSTRACJE

TOM 4: ROZDZIAŁ XIV


W KTÓRYM W MALOWNICZEJ NORYMBERDZE URODZIŁ SIĘ JEJ NAJWIĘKSZY OBYWATEL 

Na wschód od Alzacyi, za Czarnym Lasem, w dziale wód Dunaju górnego, leży Szwabia, w Ulmie zaś i wokół niego wzrosła szkoła malarska, która w wieku piętnastym uprawiała sztukę niezbyt wielką, ale zawsze sztukę. 

SZKOŁĄ ULMSKA 

Pierwszy zjawia się Łukasz Moserz Wil, którego prymitywne dzieło, wielki obraz ołtarzowy w Tiefenbronn (Baden), nosi datę 1431. Potem następuje Hans Multscher, równie prymityw, z dziełami swemi w Sterring, z datą 1458, i obrazami berlińskimi mniej więcej z roku 1440. Dalej Hans Schuchlin, z lat mniej więcej 1440-1505, który również namalował obraz ołtarzowy dla Tiefenbronn. Następnie twardy i oschły Herlin, albo Herlen, na którym widać wyszkolenie flamandzkie, a który wywarł wielki wpływ. Zmarł onw r.  1491. Koniec wieku piętnastego wydał Bartłomieja Zeitbloma, zięcia Schuchlina, z którego córką ożenił sięw r.  1483. Był on najlepszym z artystów ulmskich. Arcydziełem jego jest Ołtarz w Eschach, którego główna część znajduje się w Stuttgarcie, jedno zaś panneau w Berlinie. Jest on żywy w kolorze i pogodny w nastroju. Artysta ten zmarłw r.  1512. 

Z rodziny Strigelów najlepszym artystą był Bernard Strigel (1460 lub 1461-1528), urodzony w Memmingen i tamże zmarły. Był on na służbach u cesarza Maksymiliana i malował oprócz portretów wiele obrazów religijnych Margin Schaffner, który zmarł w Ulmie około r. 1541, był tęgim portrecistą. Nakoniec przychodzi Marcin Schwarz ; Norymberga posiada dwa jego dzieła. 

Dalej na wschód leżyrównież Frankonia i Bawarya – i tu, we frankońskiej Norymberdze, na północy,i w szwabskim Augsburgu, na południu, miały powstać szkoły, które dały Niemcom dwu ich największych mistrzów w dziedzinie malarstwa – Dürera i Holbeina

SZKOŁA ANDRYMBERSKA 

Widzieliśmy, jak w PRADZE stolicy Czech, cesarz Karol IV, pragnąc ozdobić swój zamek w Karlsteinie, zatrudniał Mikołaja Wurmsera ze Strassburga i Mistrza Teodoryka wraz z kilku Włochami około r. 1338. Chociaż wojny husyckie położyły kres wysiłkom Pragiw r.  1400, pierwszy wielki malarz norymberski wieku piętnastego czerpał natchnienie z dorobku praskiego, a był nim „Mistrz BertholdLandauer, który wykonał swój sławny Obraz ołtarzowy w kościele św. Wawrzyńca, w Norymberdze, między r. 1418 a 1422. Następnie zjawia się w Norymberdze „ Mistrz Ołtarza Tucherów“ (1440). Potem, od połowy wieku piętnastego, Hans Pleydenwurff stał na czele malarstwa w tem uroczem mieście aż do śmierci swej w r. 1472. Wdowa po nim wyszła w r. 1473 za następcę jego, Michała Wolgemuta (1434-1519), który wyuczył tajemnic sztuki tego, co miał stać się olbrzymim posągiem w dziedzinie sztuki, jako Albrecht Dürer. Monachium posiada najwcześniejszy Obraz ołtarzowy Wolgemuta, namalowanyw r.  1465, Dessau zaś jego podwójny portret, Pan młody z panną młodą, z r. 1475.w r.  1479 pracował on nad swym obrazem ołtarzowym w Zwickau, w Saksonii; ostatnie jego znane dzieło nosi datę 1507.

Z pracowni Wolgemuta w Norymberdze wyszedł człowiek, którego geniusz miał wsławić imię niemieckie, a który zwał się Albrecht Dürer. 

DÜRER 
1471 – 1528 

Wr. 1455 przybył z Węgier do Norymbergi złotnik, nazwiskiem Dürer, który spędził swą młodość pośród artystów niderlandzkich.w r.  1467 ożenił się on z piętnastoletnią dziewczyną, Barbarą, córką swego mistrza, złotnika Holpera, a w rok potem został „ mistrzem “ i obywatelem Norymbergi. Dürerom urodził się 21 maja 1471 r. chłopak, którego ochrzczono imieniem Albrecht. Albrecht Dürer został przeznaczony do zawodu swego ojca i, ukończywszy szkołę, wstąpił do ojcowskiej pracowni. Atoli wyobraźnię młodzieńczyka pociągało malarstwo, i ojciec ze smutkiem pozwolił mu porzucić złotnictwo dla malarstwa. Wiedeń posiada rysunkowy portret własny chłopca, zrobiony w roku 1484, a trzynastym jego życia, kiedy jeszcze uczył się złotnictwa; w pracy tej widoczny jest zdumiewająco wczesny rozwój młodocianego artysty. Kiedy spojrzymy na rysunek Najśw. Panny z Dzieciątkiem, w Berlinie, pochodzący z roku 1485, nie zdziwi nas to, że ojciec oddał go 30 listopada r. 1486 na trzyletnią naukę do Michała Wolgemuta (albo Wohlgemuta). Ufficya posiadają portret czy kopię z portretu Ojca Dürera, namalowanego za tych lat uczniowskich Albrechta (1490). W tle umieścił on herb, w którym, jeśli jest jego dziełem, widzimy wczesny wysiłek w dziedzinie, w której miał dokonać tak wybitnych prac. Skończywszy uczniowskie swe lata, młody, liczący dziewiętnaście lat Albrecht Dürer wyruszył po Wielkiejnocy r. 1490 na swą czteroletnią wędrówkę za granicę. W Kolmarze i Bazylei bracia zmarłego Schongauera przyjęli go bardzo uprzejmie. Stamtąd przebył Alpy, podążając ku Wenecyi, a po drodze akwarelami szkicował pejzaże, co miało wyjść na dobre sztuce jego w latach następnych. W Lipsku znajduje się jego portret własny z kwiatem niebieskim w ręku, namalowany w roku 1493, a jego życia dwudziestym drugim. 

Na Zielone Świątki r. 1494 powrócił Dürer do Norymbergi w swym dwudziestym trzecim roku życia, zaręczył się z córką artystycznej rodziny norymberskiej, Agnieszką Frey, z którą ożenił się 14 lipca tegoż roku. Małżeństwo to nie przyniosło Dürerowi potomstwa, atoli niebawem miała go pomimo to obarczyć dosyć liczna rodzina. W r. 1502 umarł jego ojciec, a Dürer zabrał do siebie ukochaną swą matkę wraz z całą gromadą młodszych braci i sióstr. Trzeba tu zauważyć, że Dürer nie był jeszcze głośny, a widoki jego nie były bynajmniej najświetniejsze. Atoli dzięki swej energii i niestrudzonej pracowitości stale rósł w sławę. Ożeniwszy się, otworzył pracownię. W Norymberdze malarstwo było sztuką „piękną“, niezależną od cechów. Badawczy jego umysł kazał mu poszukiwać piękności drogą naukową, atoli wnet ją porzucił: „Piękność! Czem ona jest, nie wiem“, – i roztropnie zwrócił się do natury, wziął się za pasy z rzeczywistością i wywnioskował, że „Sztuka leży utajona w naturze; ten, kto potrafi ją wyłuskać, posiędzie ją na własność“. 

Najwcześniejszym znanym obrazem ołtarzowym Dürera jest tryptyk, namalowany temperą na płótnie, Madonna z Dzieciątkiem Jezus, uśpionem na wezgłowiu, z zaworami, przedstawiającemi Św. Antoniego i Św. Sebastyana. Obraz ten znajduje się obecnie w Dreźnie, a został namalowany dla elektora saskiego, Fryderyka, który zamawiał wiele u Diirera. Innem dziełem Dürera z tych lat jest Obraz ołtarzowy Paumgartnera, w Monachium, ze swem panneau środkowem, przedstawiającem Boże Narodzenie, i dwoma zaworami, na których są namalowane portrety dwu donatorów, wojowników w zbroi: na prawej zaworze Łukasza Paumgartnera, na lewej brata jego, Stefana Paumgartnera, jako dwu świętych rycerzy. Dwaj ci rycerze zostali później namalowani z końmi wśród krajobrazu, z mnogimi dodatkami, które następnie Dürer usunął. Dwa obrazy ołtarzowe, przedstawiające Opłakiwanie ciała Chrystusowego, narysowane przez Dürera i wykonane w jego pracowni, znajdują się – jeden w Monachium, drugi, namalowany dla rodziny Holzschuhera, w Norymberdze. 

Dürer, podobnie jak większość artystów, kiedy próbował używać rozumu przeciw instynktowi, wypowiadał o sztuce zdania bez wartości: „Sztuka malarska służy Kościołowi. Zachowuje ona także kształt człowieka po śmierci.“ W ten sposób ograniczył sztukę do obrazów religijnych i portretów. Atoli działalność jego była większa, niż jego małostkowe teorye, tak samo, jak u Michała Anioła, który pisał może równie ciasno o sztuce, jak większość piszących o niej. A wszak to sam Dürer toruje nowe drogi sztuce północnej, malując w r. 1500 temat mitologiczny w swym Herkulesie, zabijającym stymfalijskie ptaki, znajdującym się obecnie w Norymberdze. Lecz trzeba wyznać, że lepiej wypadały jego portrety, które malował teraz z wielką siłą. Elektor Saski Fryderyk Mądry, namalowany temperą, znajduje się w Berlinie. Augsburg posiada jego portret Córki rodziny Furlegerów (1497), przedstawionej jako święta czy Madonna. Northumberlandzki portret Ojca Dürera pochodzi z tego samego roku (1497). British Museum ma niby posiadać subtelny rysunek węgłowy Dürera, przedstawiający jego ojca, który jednakże nie jest podobny do jego ojca, a także nie jest dziełem Dürera, jeno Hansa Burgkmaira. Prado posiada Portret własny Dürera, namalowanyw r.  1498, zaś Ufficya posiadają jego replikę. W r. 1499 napływały do Dürera zamówienia na portrety. Z trzech portretów Tucherów – Hans Tucher i żona jego Felicitas znajdują się w Weimarze, trzeci, Elżbieta Tucher, żona Niklasa Tuchera, jest w Cassel. Lecz o wiele większym jest powszechnie znany Oswald Krell, w Monachium, namalowany w tym ostatnim roku wieku piętnastego. W roku następnym, 1500, namalował Dürer sławny na cały świat i cudowny, podobny do Chrystusa, Portret własny „en face“, z brodą i długimi, kręcącymi się lokami, znajdujący się obecnie w Monachium. 

Lecz nie malowane dzieła, a nawet nie portrety miały wsławić Dürera. To jego drzeworyty rozniosły imię jego szeroko i daleko. Zapomnijmy tu o uroku lat dawnych i śmierci i stwierdzajmy tu i ówdzie, że Dürer nie był potężnym geniuszem malarskim. Od czasu do czasu tworzył on arcydzieła, lecz jako malarza nie można go zestawiać z jego wielkim rodakiem i towarzyszem, Holbeinem, a nie dorównywa także geniuszom niderlandzkim. Atoli stworzył on linijne dzieła sztuki, które zdumiewały nawet Włochów. Wykonał na drzewie i metalach dzieła sztuki, które są nieśmiertelne i wobec których malowidła jego usuwają się na drugi plan, z wyjątkiem dwu lub trzech dzieł takich, jak jego zdumiewający Portret Hansa Imhofa Starszego, w Prado. Ryciny jego rozeszły się szeroko w czasach, kiedy masy potrafiły odczytać obraz, atoli niewielu tylko umiało czytać pismo. W r. 1498 Dürer dał wzburzonemu światu swoich piętnaście sławnych drzeworytów do niemieckiego i łacińskiego Objawienia świętego Jana, i ryciny te pochłonięto skwapliwie. Naraz wyobraźnia artysty, skrępowana malarstwem, wzbiła się na orlich skrzydłach, i tak drzeworyt dał owemu wiekowi potężnego geniusza. Otrząsnąwszy z siebie wszelkie małostkowe dążenia do piękności, wyraził on w przemożny i niewolący sposób ducha swojego wieku. Niemcy zawsze przemawiali w malarstwie z akcentem niderlandzkim, a czasami z elegancyą włoską; atoli w drzeworycie i rytownictwie wogóle stanęli oni na szczycie swego czasu i przewyższyli wszystko, co było przedtem. Tu Diirer doszedł do wielkości i śmiałości rysunku i pomysłowości bezwzględnie twórczej. A z jakiemże doskonałem poczuciem upraszczał on swe linie, stosując je do ciężkiego rzemiosła drzeworytnika! 

Z taką samą sprawnością ręki rył on na miedzi, rozumiejąc równie dobrze niedoskonałość, jak i znaczenie tego materyału. Do najwcześniejszych jego rytów należą: sławna Najśw. Panna z małpą i Syn marnotrawny. Lecz niebawem rozwinął on rytownictwo, posuwając je od linii surowej do pełniejszej gamy wyrazu. W r. 1503 wyrył on swój sławny Herb z czaszką, który stał się sztandarem rysunków heraldycznych. Pierwszym jego pracowitym wysiłkiem, żeby rytowi dać pełnię wyrazu dzieła malarskiego, był sławny sztych Adam i Ewa z r. 1504, w którym widać, że studyował Mantegnę. W tymże samym czasie ujawniający się w jego drzeworytach i miedziorytach instynkt twórczy rozpędził nierozumne teorye: artysta zwrócił się do otaczającego go życia i pozostawił nam obraz swego wieku. 

W tych czasach,w r.  1502, komponował Dürer – jak tego dowodzi jego rysunek, będący w Bazylei – swój obraz ołtarzowy Ukrzyżowanie (dla elektora saskiego), obecnie znajdujący się w pałacu arcybiskupa wiedeńskiego w St. Veit. Na zaworach jego na stronie wewnętrznej mieszczą się obrazy: Chrystus, niosący krzyż, i Zmartwychwstanie Pańskie – na stronie zewnętrznej Św.  Sebastyan i Św. Roch. Całe to dzieło wykonali jego pomocnicy. Leczw r.  1504 on sam namalował obraz ołtarzowy dla elektora, Adoracyę Magów, dzieło nieśmiertelne, znajdujące się obecnie z Uffycyach we Florencyi, a należące do najdoskonalszych jego tworów. Na ten sam rok przypadają dwie zawory niedokończonego obrazu ołtarzowego w Bremie, a przedstawiające skomponowanych przez Dürera Św. Onufrego i Sw. Jana Chrzciciela. Obecnie artysta pracował też nad swemi dwoma wielkiemi seryami drzeworytów, znanych jako Wielka męka Pańska i Żywot Najśw. Panny. Nóż drzeworytnika tak uszkodził jego rysunki do Męki Pańskiej, że Dürer wykonałw r.  1504 seryę dwunastu rysunków na papierze zielonym, sławnych jako Zielona męka Pańska, obecnie znajdujących się w pysznym zbiorze rysunków w Albertynie w Wiedniu. Rysunki te są wolne od wszelkich symbolów, aureol it. d. W szesnastu drzeworytach p. n. Żywot Najśw. Panny podaje nam artysta w wyborny, często humorystyczny sposób współczesne życie domowe. 

W celu ochrony praw swoich przeciw okradaniu jego dzieł w Wenecyi odbył Dürerw r.  1505 swą pierwszą podróż do Wodnego Miasta, gdzie spędził czas jakiś. Namalował tamw r.  1506 obraz ołtarzowy Uroczystość z girlandami róż dla kupców niemieckich w Wenecyi – obecnie bardzo zniszczony, w Pradze – w którym Najśw. Panna i Dzieciątko rozdzielają różańce i koronują cesarza Maksymiliana Ii papieża Juliusza II wieńcami zró ż, podczas gdy św. Dominik i aniołowie koronują innych. Diirera widać w tle wraz z jego przyjacielem, humanistą Wilibaldem Pirckheimerem. W Wenecyi namalował też kilka portretów i obrazów, do których należy wątpliwe Ukrzyżowanie drezdeńskie. W Galeryi Barberinich w Rzymie znajduje się Dziecięcy Chrystus, rozprawiający z doktorami, namalowany w pięciu dniach, do którego rysunek posiada Albertyna. Wiedeń posiada Portret jasnowłosego, młodego mężczyzny, podpisany, z datą 1506. 

Z Wenecyi udał się Dürer do Bolonii i Ferrary i właśnie wyruszał do Mantui, żeby spotkać się z Mantegną, kiedy go przygniotła wieść o zgonie wielkiego padewczyka. Wiemy z listów Dürera, że arystokracya wenecka przyjęła go bardzo serdecznie, ale artyści byli zimni – z wyjątkiem osiemdziesięcioletniego wówczas Giovanniego Belliniego i niewielu innych. Lecz artysta niemiecki był mimo to w dobrem usposobieniu. 

W r. 1507 był Dürer z powrotem w Norymberdze. Wenecya nauczyła go wiele, ale jej nie uległ. Teraz namalował kilka wielkich obrazów, najpierw wielkiego Adama i wielką Ewę, obecnie wiszące w Prado, z których zrobił z pewnemi zmianami repliki, znajdujące się obecnie w Pitti, we Florencyi. W r. 1508, po roku uciążliwej pracy, skończył artysta obraz dla Fryderyka Mądrego, elektora saskiego, Dziesięć tysięcy męczenników, chrześcijan perskich, których król Sapor skazał na śmierć. Potem zabrał się do pracy nad wielkim Obrazem ołtarzowym Hellera, przedstawiającym Wniebowzięcie Najśw. Panny, który zamówił bogaty kupiec, Jakób Heller z Frankfurtu, a który mu artysta wysłał w sierpniu 1509 r. Albertyna posiada sławne rysunki pendzlem Rąk w modlitwie do tego obrazu, który spłonął podczas pożaru pałacu monachijskiegow r.  1674. 

Bazyleja posiada rysunek Diirera, czarującą Najśw. Pannę z Dzieciątkiem, zr. 1509, na której znać wyraźny wpływ Odrodzenia włoskiego. 

Następny wielki obraz ołtarzowy Dürera, Wszyscy święci, albo Uwielbienie świętej Trójcy, skończony w roku 1511, znajduje się obecnie w Wiedniu. W wielkiem tem dziele widać donatora, Mateusza Landauera, pomiędzy świętymi, poniżej zaś stoi Dürer. W tym samym roku, w którym Dürer dał światu swą wielką Trójcę św., wydał on „Trzy Obszerne Księgi" drzeworytów, jako jedną całość: Żywot Najśw. Panny, Wielką Mękę Pańską (obie te księgi uzupełnił teraz właśnie) i Apokalipsę (Objawienie), z nowym frontispisem. Na czele tego wielkiego zbioru narysował nowy Tytuł do Żywota Najśw. Panny, – potem następuje szesnaście rycin z dwiema nowemi kompozycyami, dodanemi w r. 1510, Śmiercią Najśw. Panny i Wniebowzięciem czyli Koronacyą, – a nakoniec Najśw. Panna jako Królowa Niebios, zamykająca ten cykl. Dla Męki Pańskiej narysował Dürer tytuł z Synem Człowieczym i dodał cztery nowe ryciny z datą 1510: Ostatnią wieczerzę, Zdradę, Zstąpienie do piekieł i Zmartwychwstanie. Jako tytuł do Apokalipsy narysował Św. dana Ewangelistę.

W tymże samym 1511 roku wydał Dürer również małą księgę drzeworytów Męki Pańskiej, znaną jako Mała Męka Pańska, z trzydziestu siedmiu drzeworytami (Syn Człowieczy, siedzący na kamieniu, jako tytuł i trzydzieści sześć innych rysunków z datami 1509 i 1510).Oprócz owych czterech ksiąg wydał także szereg poszczególnych drzeworytów: maksymy obyczajowe, przygotowania do śmierci i rozmyślania o męce Pańskiej. W r. 1511 pojawia się na kilku bardzo subtelnych drzeworytach Św. Trójca, Msza św. Grzegorza i Św. Rodzina

Po Trójcy, obrazie ołtarzowym Landauera, namalował Dürer w r. 1512 małą wiedeńską Madonnę z przeciętą gruszką. W tym samym też roku wykonał dla swego rodzinnego miasta, którego został członkiem rady w r. 1509, dwa naturalnej wielkości portrety cesarzów Karola Wielkiego i Zygmunta. 

Potem na szereg lat odłożył Dürer pendzel, zajmując się jedynie rysunkami do rytów, na chwałę swej wielkiej sztuki, którą miłował nadewszystko.w r.  1513 wydał szesnaście małych miedziorytów swej Męki Pańskiej, która to Wytrawiona Męka Pańska ma jako frontispis Chrystusa przy kolumnie (albo Syna Człowieczego). Ta Mała Męka Pańska na miedzi stanowi jego trzeci cykl o tym temacie. 

Dürer tworzył teraz mnogie swe arcydzieła rytownicze. 

W r. 1512 wykonał on „suchą igłą“ Św. Hieronima i Wierzbę. Rok 1513 wydał Aniołów z chustą św. Weroniki; w ciągu zaś 1513 i 1514 pojawiły się trzy najwyższe dzieła rytownictwa niemieckiego, a zarazem największy wyraz całego geniuszu Dürera – Rycerzy śmierć i dyabeł (1513), Melancholia (1514) i Św. Hieronim w swej celi (1514). Tu ukazuje się nam Dürer, jako wzniosły artysta, najwyższy w swojej dziedzinie, wyrażający pożądany nastrój ze zdumiewającą potęgą i wytrawnem zastosowaniem narzędzi swej sztuki. W malarstwie nie doszedł on nigdy do takich arcydzieł. W rycinie z śmiercią niemal czuć odór trupa; Melancholia jest zrealizowaniem melancholii. Dürer pozostawił zupełnie za sobą gwarę piękności i wzniósł się w dziedzinę czystego geniuszu. 

Teraz spotkał go ciężki cios: śmierć wkroczyła do jego domostwa. Zgon matki był dlań najgłębszym smutkiem w życiu – zmarła ona 16 maja 1514 r. W Berlinie znajduje się portret jej, rysunek węglem, który Dürer wykonał na parę tygodni przed jej śmiercią. 

Rok 1514 wydał zaledwie jedno znane malowidło, jeśli ono jest dziełem Dürera: wątpliwą bremeńską Głowę Chrystusa;w r.  1515 namalował artysta monachijską Mater dolorosa. Atoli cesarz Maksymilian powziął teraz plan wspaniałego cyklu drzeworytów, mających sławić jego postać – wielki Tryumf w dwu częściach, Łuk tryumfalny (albo Brama czci) i Pochód Tryumfalny. Przyjaciel cesarza, matematyk, historyk i poeta, Johannes Stabius, miał ułożyć plan i rzecz całą opisać. Łuk tryumfalny i Pochód tryumfalny miały być drzeworytami ogromnych rozmiarów. Przez trzy lata pracował Dürer nad Łukiem tryumfalnym i w r. 1515 wykończył dziewięćdziesiąt i dwie drewnianych płyt, a ogromne te płyty, blizko dziewięć stóp w kwadrat, wyrzezał rytownik norymberski, Hieronymus Andrea. 

W r. 1515 Dürer zilustrował też marginesy cesarskiego Modlitewnika (obecnie znajdującego się w Monachium) czterdziestu pięciu rysunkami piórkiem, zdumiewającej piękności. Wpływ, który wywarły one na sztukę, był ogromny. 

W r. 1516 Dürer znowu malował. Stworzył wówczas portret swojego starzejącego się mistrza, Wolgemuta, w jego osiemdziesiątym drugim roku życia, na trzy lata przed śmiercią wiekowego artysty. Portret ten znajduje się obecnie w Monachium. Augsburg posiada małą Najśw. Pannę z goździkiem, dzieło Dürera z tego czasu. W Ufficyach znajdują się dwie głowy apostołów, Św. Filipa i Św. Jakóba, temperą. 

W r. 1517 Dürer znów odłożył na bok pendzel, w roku 1518, namalował zaś naturalnej wielkości akt monachijskiej Lukrecyi. 

Dürer spróbował z powodzeniem „suchej igły“ już w r. 1512 w Św. Hieronimie z wierzbą. Teraz dodał działanie kwasu i począł tworzyć „kwasoryty", a dla łatwiejszego działania kwasu używał żelaza. Jego czyste „kwasoryty" przypadają na lata od 1514 do 1518, w którym znowu powrócił do rytu. Najsławniejszym jego kwasorytem jest Wielki Kanon (1518). Subtelny ryt linijny, przedstawiający Najśw. Pannę i Dzieciątko z dwoma aniołami, siedzących przed płotem, pochodzi z tegoż roku. W ciągu całego tego czasu wydawał wielkie drzeworyty, z których Najśw. Panna, ukoronowana przez aniołów, pochodzi z 1518 r. Teraz pracował nad wielkim Pochodem tryumfalnym dla cesarza, chociaż ta serya wielkich drzeworytów była częściowo dziełem innych artystów. Lecz, zanim praca ta doszła do końca, cesarz zmarł 12 stycznia 1519 r. Przedtem jednak zdążył jeszcze Dürer wykonać z natury narysowany Portret swego wielkiego opiekuna d. 28 stycznia 1518 r. (jest on obecnie w Wiedniu), w tym rysunku węglowym w Albertynie, z którego zrobił dwa swe subtelne drzeworyty, przedstawiające Maksymiliana; później zaś namalował dwa Portrety cesarza – jeden akwarelami na płótnie, dziś w Norymberdze, a drugi farbami olejnemi, w Wiedniu. Podczas sejmu augsburskiegow r.  1518 narysował znajdujący się w Albertynie szkic węglowy, przedstawiający Kardynała Alberta Brandenburskiego, prymasa i elektora cesarstwa, arcybiskupa Moguncyi i Magdeburga, z którego zrobił swój sławny miedzioryt – swój pierwszy wielki portret, wyryty w miedzi. 

Odtąd poświęcał niemal wszystkie swe siły portretowi, chociaż pyszny ryt, Św. Antoni, pochodzi zr. 1519. 

W lecie 1520 r. wyruszył Dürer do Niderlandów, gdzie spędził przeszło rok. Karol V, który nastąpił po Maksymilianie, miał wylądować w Antwerpii – a Dürerowi zależało na tern, żeby zachować swą roczną pensyę stu florenów. Wraz ze swą żoną i jej służebną wyruszył dnia 12 lipca w drogę na Frankfurt i Kolonię i dotarł do Antwerpii 2-go sierpnia, a przyjęto go, jak księcia. Odwiedził Quentina Matsysa i uczonego Erazma z Rotterdamu. Stamtąd udał się do Brukseli, by spotkać córkę Maksymiliana, Małgorzatę. 

Tu, podobnie jak w Antwerpii, z wielkim zapałem przyjęli go artyści, a Bernard van Orley wydał na jego cześć bankiet, który wprawił Dürera w zdumienie swą wspaniałością. Następnie wrócił artysta znowu do Antwerpii, gdzie wziął udział w świetnem przyjęciu młodego cesarza, za którym pojechał do Aix-la-Chapelle na koronacyę, a stamtąd do Kolonii, gdzie 12 listopada otrzymał od cesarza formalne zatwierdzenie swej pensyi. Stamtąd znowu wrócił do Antwerpii, na Nymwegen i Bois-le-Due skąd odbył w zimie podróż do Zelandyi holenderskiej, żeby zobaczyć wieloryba. Tam omal nie utonął, łódź bowiem porwały fale na wzburzone morze. Wreszcie wrócił do Antwerpii, gdzie w maju był obecny na weselu Patenira. Udawszy się do Bruges i Gandawy na wiosnę 1521 r., i fetowany, dokądkolwiek przybył, nie pomijał żadnej sposobności, pozwalającej mu zobaczyć jakieś wielkie dzieło sztuki. Następnie ruszył w czerwcu do Malines, żeby zobaczyć arcyksiężniczkę Małgorzatę; ta jednakże nie wiele dbała o portret cesarza, który dla niej narysował. Powróciwszy do Antwerpii, zawarł przyjaźń z Łukaszem van Leyden. Tam posłał po Dürera król skandynawski Chrystyan II, żeby mu zrobił portret, który artysta wykonał węglem. Potem udali się obaj do Brukseli, gdzie cesarz i arcyksiężniczka Małgorzata przyjęli króla bardzo uroczyście, Dürer zaś był gościem wielce honorowanym na uroczystych bankietach; podczas jednego z nich, pożyczywszy sobie trochę farb, namalował portret olejny króla. Dürer sypał wszędzie hojnie swemi dziełami sztuki w zamian za użyczaną mu gościnę. Wymieniał on swe ryty na osobliwości i dzieła sztuki innych, spieniężał je również bardzo korzystnie, a także sprzedawał niemieckim artystom, swoim kolegom, wielką ilość ich dzieł. Również napływały doń liczne zamówienia na rozmaite dzieła sztuki, od portretów aż do tarcz herbowych; musiał pożyczyć sobie od Joachima Patenira farb i pomocnika. 

Dziennik jego dowodzi, że gorliwie zajmował się ruchem religijnym owego czasu. Chociaż był katolikiem, głęboko wzburzyła go wiadomość o uwięzieniu Lutra – modli się za nim i staje śmiele po stronie Reformacyi, nieświadom leżącego w tem niebezpieczeństwa odszczepienia od Rzymu. 

Nie tylko nagromadził Dürer cudowną liczbę dzieł przez cały ten czas w Niderlandach, nie tylko naucztował się i naweselił, lecz także napełnił swój szkicownik doskonałymi rysunkami. Z ówczesnych jego malowideł posiada Luwr jego portret Starego mężczyzny w czerwonej czapce, temperą, Drezno zaś jego portret olejny Bernarda van Orleya. W lipcu, wracając do domu, przez całą drogę, jak świadczą jego dziennik i szkicownik, był pilnie zajęty i notował swe wrażenia. Dürer był człowiekiem gospodarnym i przemyślnym – zabrał był ze sobą wielką liczbę drzeworytów i miedziorytów, które oddały mu doskonałe usługi. 

Po powrocie do domu w r. 1521 został Dürer wezwany do malowania ratusza. W tym celu wykonał wielką kompozycyę, Rydwan tryumfalny, z której w r. 1522 zrobił także drzeworyt. Potem nastąpiła jego Alegorya oszczerstwa, rysunek piórkiem z r. 1522, obecnie znajdujący się w Albertynie. Malowali te rzeczy jego pomocnicy. On sam zajmował się pilnie portretami. Prado posiada jego pyszną głowę starszego, wygolonego mężczyzny w czarnym kapeluszu, która niegdyś należała do króla hiszpańskiego, Filipa IV – portret Hansa Imhofa, radnego norymberskiego, jeden z największych portretów owych czasów.w r.  1522 wydał Diirer swój pyszny, wielkich rozmiarów drzeworyt, portret swego blizkiego przyjaciela, Protonotaryusza Ulricha Varnbildera. Potem nastąpił mały drzeworyt, portret humanisty Eobana Hessusa. Na sejmie norymberskimw r.  1622-3 zrobił on swój drugi i wielki ryty portret Kardynała Alberta Brandenburskiego (1523), który nazywają „wielkim" Kardynałem w przeciwstawieniu do małego portretu z 1519 r. Jego sławny ryty portret pierwszego jego protektora, Fryderyka Mądrego Saskiego (1524), pochodzi z tego samego roku, co subtelny ryty portret starego jego przyjaciela, Willibalda Pirkheimera (1524), uczonego, męża stanu i wodza. Na r. 1526 przypadają dwa jego najsławniejsze ryte portrety, które były ostatnimi. Będąc w Niderlandach, narysował dwakroć rysunek Erazma z Rotterdamu, Melanchthon zaś przybywał często do Norymbergi i był przyjacielem Dürera. Otóż teraz wydał artysta swe sławne, znane na całym świecie, portrety Erazma i Melanchthona. Na r. 1526 przypadają też ostatnie malowane portrety Dürera – Johann Kleeberger, zięć krzepkiego Wilibalda Pirkheimera (w Wiedniu), w którym to portrecie pedantyczna przesada tego człowieka popsuła, niestety, szyki biednemu Dürerowi, – dalej dwaj radni miejscy, wygolony Jakób Muffel i brodaty Hieronim Holzschuher, oba w Berlinie. 

Prawdopodobnie wskutek wielkiego powodzenia rycin z Męką Pańską rozpoczął teraz Dürer piątą seryę Męki Ułańskiej, przeznaczoną do drzeworytu. Serya ta jednakże nie została nigdy wyrzezaną; zaledwie niewiele szkiców wykonał z niej Diirer, chociaż te, które zrobił, są doskonałymi podłużnymi rysunkami piórkiem. Zdaje się, że porzucił ten pomysł w połowie drogi. Pierwsze dwa rysunki Chrystusa, niosącego krzyż – obecnie we Florencyi – wykonał w Antwerpiiw r.  1520. Florencya posiada również jeden rysunek kredką, Frankfurt drugi, a trzeci Norymberga, wszystkie przedstawiające Złożenie do grobu (1521). Albertyna posiada szkic do Ostatniej wieczerzy (1523), której inna kompozycya została wyrzezaną na drzewie. Albertyna posiada również rysunek z tej seryi, Adoracyę magów. Ostatnim religijnym drzeworytem Dürera była Św. Rodzina (1526). 

Od r. 1509 Dürer nie zatrudniał pomocników;w r.  1523 wezwał ich pomocy do wykonania swego małego Obrazu ołtarzowego Jabachów, namalowanego dla tej kolońskiej rodziny; poszczególne części jego znajdują się w Monachium, Kolonii i Frankfurcie. W r. 1526 namalował małą Najśw. Pannę z jabłkiem i Dzieciątko z bławatkiem, obraz, znajdujący się w Ufficyach. W tym samym roku skończył on swoje ostatnie wielkie malowidła, dwa obrazy wielkich rozmiarów, Apostołów św. Jana i św. Piotra i Apostołów św. Pawła i św. Marka, znanych jako „Czterej apostołowie" albo „Cztery temperamenty", obecnie w Monachium. 

Od r. 1520, od czasu ciężkiej choroby, na którą naraził się podczas pobytu w Zelandyi, nietęgiem cieszył się Dürer zdrowiem, a chciał pozostawić swemu wielkiemu miastu majestatyczny podarek. Namalował tedy Apostołów z wielką prostotą, która, jak powiedział patetycznie Melanchthonowi, znamionuje najwyższą sztukę, do której atoli dojść nie spodziewał się nigdy. Wypisał na nich również swój ostatni testament w stosunku do Reformatorów, jak go teraz pojmował, i w jesieni 1526 r. ofiarował Apostołów swemu rodzinnemu miastu. – Kiedy w sto lat później Maksymilian Bawarski zabierał je z Norymbergi, kazał łaskawie odciąć napisy Diirera z pod ich stópi umieścić je pod kopiami, które zajęły miejsce dzieł Dürera; zawarte tam słowa byłyby mu może sprawiły kłopot, gdyby je był przewiózł z dziełami temi na północ. 

W r. 1526 skończył się zawód artystyczny Dürera; odtąd oddawał się pisaniu książeczek. Na rok przedtem wydał on swą Sztukę pomiarów, dzieło o perspektywie. Książeczek swych o muzyce i gimnastyce nie ogłosił wcale. W r. 1527 wydał poświęcone królowi Ferdynandowi ilustrowane i zaopatrzone godnym uwagi frontispisem heraldycznym Instrukcye do obwarowywania miast, zamków i grodów – a drzeworyt, wyobrażający Oblężenie grodu był ostatniem jego dziełem. Pragnął on namiętnie, żeby Niemcy wydawały wielkich artystów; napisał swoją sławną Doktrynę o proporcyach; ale pomysły jego o malarstwie i podobnych przedmiotach nie miały stać się rzeczywistością. 

Dnia 6 kwietnia 1528 r. „Apelles niemiecki" zgasł nagle i spokojnie w pięćdziesiątym siódmym roku życia, a został pochowany w grobowcu rodziny Freyów, na cmentarzu Św. Jana w Norymberdze, pozostawiając w gorzkiej żałości największych ludzi swojego wieku. 

Człowiek piękny i subtelny, szczupły i wysmukły, z potężną piersią, kształtną ręką, był on zawsze czemś w rodzaju genialnego eleganta swojego czasu. Piękny głos i czarujące obejście się były dla płomiennej, czułej, szanownej, szlachetnej, niesamolubnej jego duszy miłym środkiem obcowania z towarzyszami. Prawy w życiu i niestrudzenie pracowity, wyrasta on z pośród swego czasu, jako istota czysta i szlachetna. 

Wdowa jego przeżyła go o lat jedenaście. 

Sława Dürera była tak rozległa, że dzieła jego podrabiano może bardziej, niż któregokolwiek z artystów na całym świecie i po wszystkie czasy. 

Wszystko wpadało, jak ryby, do sieci Dürera – i wszystkiemu, czego tknął, użyczał on czaru. Zrobił z tarczy herbowej dzieło sztuki, wnosząc w nią nastrój, wyobraźnię i doskonałą sprawność ręki. Jego ryta Tarcza herbowa z kogutem jest uznanem arcydziełem sztuki heraldycznej. Posiadać kartę tytułową lub ekslibris jego ręki, znaczyło to posiadać skarb. Jego Ekslibris dla ^Hektora Pomera jest drzeworytem nieśmiertelnej wartości. Alfabety, czcionki drukarskie, mapy, wyrycie ‘Ukrzyżowania na guzie rękojeści miecza cesarza Maksymiliana, świadczą, że wszystko podniecało jego bystry i skwapliwy zmysł zdobniczy. 

NAŚLADOWCY I UCZNIOWIE DURERA 

W pracowni Wohlgemuta pracował z Dürerem Wolf Traut, który potem stał się naśladowcą Durera, atoli nie doszedł nigdy do wielkości. Zmarł on w r.  1520. Do bezpośrednich uczniów Durera należał brat jego, Hans Dürer, ur.w r.  1490, który po śmierci Durera został malarzem nadwornym króla polskiego. Ostatni raz słychać o nim około r. 1538. Pierwszym pomocnikiem Durera po otwarciu jego pracowni był Hans Leonhard Schauffelein, urodzony w Norymberdzew r.  1480, który poza malarstwem zdobył też znaczną sławę dzięki swym miedziorytom i drzeworytom. Z Norymbergi udał się Schauffelein do Augsburga, a stamtąd w r. 1515 do Nordlingen w Szwabii i tam zmarł około r. 1540. Najsławniejszym z uczniów Dürera był Hans Suess, znany jako Hans von Kulmbach (Jan z Kulmbachu, 1475-1522), który, urodzony okołor. 1475 w Kulmbachu obok Baireuthu, miał pójść na naukę do Jacopa de’ Barbari, kiedy tenże Wenecyanin przebywał w Norymberdze. Stamtąd przybył on do pracowni Dürera, w której był czynny aż do śmierci swej w r. 1522. Berlin posiada jego subtelną Adoracyę magów, w której objawia się jego siła. Jest ona podpisana i ma datę 1511. Dla rodziny Tucherów namalował on w r. 1513 inny wielkich rozmiarów obraz ołtarzowy, w kościele św. Sebastyana w Norymberdze. W r. 1514 był w Krakowie i namalował seryę obrazów dla kościoła Panny Maryi. W r. 1518 powrócił znowu do Norymbergi. Do rzadkich jego portretów należy Młody szlachcic, w zbiorach Kaufmanna w Berlinie. 

Do naśladowców Dürera (a wszyscy oni urodzili się w roku lub okołor. 1500) należeli Pencz i dwaj bracia Behamowie. Wszyscy trzej przejęli się protestantyzmem, który wówczas zaczął tworzyć stronnictwo w Norymberdze, i wszyscy trzej zostaliw r.  1524 wypędzeni z tego miasta NAJza swój wybitny udział w rozruchach. Jerzy Pencz powrócił do Norymbergi i został malarzem miejskim w r. 1532. Był on subtelnym portrecistą, a Berlin i Karlsruhe posiadają dobre okazy jego dzieł. Zyskał on też sławę jako rytownik: dobrze jest znany jego portret Jana Fryderyka, elektora bawarskiego. Zmarł w biedziew r.  1550. Hans Sebald Beham, który przybył do Frankfurtu w r. 1534, wsławił się jako rytownik i ilustrator. Luwr posiada malowany przezeń stół, jedyne jego znane malowidło. Zmarł we Frankfurcie w 1550 r. Brat jego, Barthel Beham, był w r. 1530 malarzem nadwornym księcia bawarskiego w Monachium. Portrety jego są dosyć liczne; wsławił się jako kwasorytnik. Zmarł względnie młodow r.  1540. Virgilius Solis (1514-1562) był malarzem i drzeworytnikiem. 

Z rokiem 1550 zagasław Norymberdze sztuka twórcza, a malarstwo wpadło w ręce miernot. Atoli żył tam od r. 1561 aż do swej śmierci malarz Mikołaj Lucidel, urodzony w Bergen w Hainault, który po latach wędrówki osiadł w tem mieście i malował dzieła, wyrastające przynajmniej ponad poziom otaczającego go upadku

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new