Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
KSIĘGA PIERWSZA (1801—1815)
I. Zamknięcie starego stulecia.
II. Pierwszy Konsul
III. Ruch umysłowy na przełomie wieków.
IV. Podróże i badania geograficzne
V. Od koronacyi do pokoju w Pressburgu.
VI. Pogrom Prus
VII. Walki w Hiszpanii
VIII. Wojna z Austryą
IX. Księstwo Warszawskie
X. Zatargi z Papieżem
XI. Dwa lata pokoju
XII. Kodyfikacye prawodawcze
XIII. Styl Empire w architekturze i sztuce stosowanej.
XIV. Muzyka
XV. Dziennikarstwo
XVI. Rosya, Szwecya, Turcya do r. 1812
XVII. Rok 1812
XVIII. W rozbiciu
XIX. Ostatnie walki
XX. Świat niewieści
XXI. Malarstwo
XXII. Fizyka
XXIII. Wynalazki i ulepszenia techniczne
XXIV. Astronomia
XXV. Reakcya, restauracya
XXVI. Po za Europą
KSIĘGA DRUGA (1815—1830)
I. Kongres wiedeński
II. Święte przymierze
III. Romantyzm
IV. Europa pod panowaniem reakcyi
V. Wyzwolenie Grecyi
VI. Królestwo Polskie
VII. Chemia
VIII. Teatr
KSIĘGA TRZECIA (1830—1848)
I. Wojna polsko-rosyjska w 1831 r.
II. Literatury słowiańskie
III. Kraina wszechwiedzy
IV. Dzieje polityczne od roku 1830 do 1848
V. Wolne miasto Kraków
VI. Nauki przyrodnicze
VII. Przemysł żelazny i maszyny parowe
VIII. Rok 1848 i jego następstwa
VIII. Szkolnictwo
IX. Medycyna
X. Ziemie polskie
KSIĘGA CZWARTA (1848—1871)
I. Wojna krymska
II. Od kongresu paryskiego do pokoju w Villafranca
III. Podróże naukowe
IV. Czasy Wielopolskiego
V. Europa po wojnie włoskiej
VI. Po ustąpieniu Wielopolskiego
VII. Kierunki filozoficzne
VIII. Medycyna
IX. Od Szlezwiku do Sadowy
X. Wojna secesyjna i cesarstwo Meksykańskie
XI. Dzieje polityczne do r. 1870
XII. Fotografia
XIII. Wojna niemiecko-francuska
XIV. Astronomia
KSIĘGA PIĄTA (1871-1900)
XV. Europa w epoce bismarkowskiej
XVI. Podróże i badania geograficzne
XVII. Wynalazki i udoskonalenia techniczne
XVIII. Literatura
XIX. Dzieje polityczne do końca wieku
XX. Sztuka
XXI. Historyozofia
XXII. Wystawy
Mody

V. Od koronacyi do pokoju w Pressburgu.


Przyjmując tytuł cesarza, Napoleon stwierdził tylko urzędownie i ubrał w formę prawa fakt, istniejący już od lat kilku. To też krok ten nie zadziwił nikogo w Europie, a potęga i powaga nowego cesarza były tak wielkie, że reprezentanci starych dynastyi nie odmówili zatwierdzenia. Już w lipcu r. 1804, a więc jeszcze przed koronacyą, przybyli do Tuileryów posłowie Hiszpanii, która od roku 1796 utrzymywała szczególnie serdeczne stosunki z Francyą, – Prus, Bawaryi, Saksonii, Wirtembergii, Hesyi, republiki Batawskiej, Szwajcaryi i Neapolu, oraz nuncyusz papiezki, aby złożyć Napoleonowi życzenia w imieniu swoich władców lub rządów. W miesiącu następnym nadeszło uznanie ze strony Franciszka II, który atoli był 0 tyle ostrożny, że, zatrzymując tytuł cesarza rzymsko niemieckiego, przybrał równocześnie tytuł cesarza Austryi. Swoje pisma uwierzytelniające przedstawił poseł austryacki Napoleonowi w Akwizgranie, starem mieście koronacyjnem cesarzów rzymsko-niemieckich. Na po Icon bowiem udał się we wrześniu nad Ren, aby odbyć pochód tryumfalny przez kraje niemieckie, przyłączone do Francyi. Ludność nie szczędziła mu objawów sympatyi, a zapał był tak wielki, że w Kolonii obywatelstwo zaprzęgło się do powozu cesarskiego, aby odwieźć swego nowego władcę do czasowej rezydencyi. Do dziś dnia Niemcy nie mogą zapomnieć tych haniebnych objawów ducha niewolniczego.

Eugeniusz Beauharnais, wicekról włoski, według obrazu Stielera.
Eugeniusz Beauharnais, wicekról włoski, według obrazu Stielera.

Urzędowa zmiana stanu rzeczy we Francyi oddziałała natychmiast na stosunki prawno-polityczne państw podwładnych. Ustroje republikańskie, stworzone przez generałów rewolucyi, a po części przywrócone przez Konsula Bonapartego, dla cesarza Napoleona były niewygodne. Mogły ograniczać jego władzę i utrudniać swobodę ruchów. Przedewszystkiem zaś kraje te stały się obecnie potrzebne cesarzowi, który chciał wyposażyć członków rodziny w sposób, odpowiedni swej godności. Holandya pozostała na razie jeszcze, skutkiem oporu swego posła, Sohimmelpfenicka, „republiką Batawską“ , ale otrzymała konstytucyę monarchiczną. Republikę Liguryjską (Genuę) przyłączono na prośbę senatu i na mocy plebiscytu do cesarstwa. Ten sam los spotkał księstwa Parma, Piacenza 1 Guastalla. Księstewka Lucca i Piombino podarował Napoleon mężowi swej lekkomyślnej siostry Elizy, Feliksowi Bacciochi. Reprezentacya republiki Włoskiej uchwaliła w Paryżu konstytucyę monarchiczną i ofiarowała Napoleonowi koronę nowego królestwa. Cesarz zamierzał pierwotnie osadzić na tronie włoskim swego brata Józefa. Wobec jego odmowy jednak przyjął tytuł króla włoskiego i wsadził sobie w Medyolanie na głowę żelazną koronę Langobardów, którą niegdyś koronowali się cesarzowie rzymsko-niemieccy. Rządy złożył cesarz w ręce swego pasierba, łagodnego Eugeniusza Reauliarnais. 

Fryderyk Wilhelm III, król pruski (1797†1840), według obrazu Plotza i Hornemanna.
Fryderyk Wilhelm III, król pruski (1797†1840), według obrazu Plotza i Hornemanna.

Zmiany, zaprowadzone przez Napoleona, obrażający Austryę uroczysty obchód, urządzony przez cesarza pod Marengo dla uczczenia sławnego zwycięztwa w r. 1800, tragiczna śmierć ks. Enghien – wszystko to przyspieszyło zawarcie trzeciej koalicyi i wybuch nowej wojny. Za staraniem Williama Pitta, który w maju roku 1804 stanął ponownie na czele gabinetu i umyślił przeszkodzić wylądowaniu Francuzów w Angli przez wywołanie wojny na stałym lądzie, sprzymierzyły się Anglia, Austrya, Rosya i Szwecya, aby wspólnemi siłami „zwalczyć rewolucję” i przywrócić we Francji dawny stan rzeczy. Tylko niedołężny król pruski, Fryderyk Wilhelm III odmówił przystąpienia do koalicji, ujęty przyrzeczeniem posła francuzkiego, że w nagrodę za swoją neutralność otrzyma odebrany Anglikom Hanower.

Arcyksiąże austryacki Karol, z obrazu Kellerhovena.
Arcyksiąże austryacki Karol, z obrazu Kellerhovena.

Oświadczył nawet z wielką pewnością siebie, że nie pozwoli, aby Szwecya wystąpiła ze swoich posiadłości pomerańskich przeciw Francyi, a jakkolwiek w chwili stanowczej zabrakło mu odwagi do urzeczywistnienia tej groźby, to neutralność jego ułatwiła Napoleonowi znacznie zwycięztwo.

Fantastyczny projekt balonu do przewozu wojsk francuskich do Anglii, według ryciny z roku 1804.
Fantastyczny projekt balonu do przewozu wojsk francuskich do Anglii, według ryciny z roku 1804.

Dwuznaczne zachowywanie się Prus nie powstrzymało mocarstw sprzymierzonych. Wypracowano wspaniały plan wojny i nie wątpiono o powodzeniu. Na południu, w Neapoliańskiem miało stanąć 25.000 Rossyan i Anglików i, połączywszy się z armią neapolitańską, tworzyć lewe skrzydło ogromnej linii Bojowej, sięgającej od Włoch południowych aż do Kuxhaven. Austrya zobowiązała się wysłać 142.000 ludzi do Włoch północnych, 53.000 do Tyrolu, 89.000 nad Dunaj i Ren. Z oddziałem ostatnim miały połączyć się dwie armie rosyjskie liczące 90.000 ludzi, a na skrzydle prawem stanąć 30.000 Rosyan i Szwedów, aby uderzyć na Hanower. Po rozbiciu głównej armii Napoleona miało nastąpić zajęcie Szwajcaryi i pochód w głąb Francyi. W rzeczywistości jednak plan ten istniał tylko na papierze i tam też tylko wyglądał imponująco. Gdy nadeszła chwila działania, okazało się, że armie południowe były wiele słabsze, północna zaś nie dała przez cały czas wojny żadnego znaku życia. Do reszty popsuł plany nieszczęśliwy wybór dowódców. Tylko dowodzący armią włoską arcyksiąże Karol był rzeczywiście zdolnym wojownikiem. Armię tyrolską natomiast oddano pod rozkazy niedoświadczonego arcyksięcia Jana, armię środkową zaś, najważniejszą z wszystkich, pod rozkazy feldmarszałka Macka, który był wprawdzie mistrzem w układaniu planów na papierze, ale w polu, według słów Napoleona „jednym z najniedołężniej szych ludzi na świecieu, „próżnym pyszałkiem, któremu zdaje się, że je st zdolny do wszystkiegou. Ale w Wiedniu Mack uchodził za pierwszorzędnego strategika, i nawet ludzie, którym nie można zkądinąd odmówić bystrości sądu, twierdzili, że „blednie gwiazda tyrana”. Sądzono, że Napoleon nic nie wie o zbrojeniach, i mniemano zaskoczyć go niespodziewanie.

Bitwa morska pod Trafalgarem d. 21 października 18U5 r., z obrazu K. Stanfiela.
Bitwa morska pod Trafalgarem d. 21 października 18U5 r., z obrazu K. Stanfiela.

Rzeczywiście Napoleon był w tym czasie zajęty przygotowaniami do projektowanej od dawna wyprawy przeciw Anglii. W porcie bulońskim zebrało się 150-170.000 wojska, budowano tysiące płytkich statków do ich przewozu, żołnierze ćwiczyli się we wsiadaniu na okręty i opuszczaniu ich w porządku bojowym. „Być tylko przez 24 godzin panem cieśniny, a stanę się panem świata” – mawiał wielki zdobywca. Umożliwić przeprowadzenie gigantycznego planu miał admirał Villeneuve przez rozbicie floty angielskiej. Ale Villeneuve nie był człowiekiem, któryby umiał wywiązać się z takiego zadania. Jak niegdyś przez swoją lekkomyślność naraził flotę francuzką na straszliwą klęskę pod Abukirem, tak teraz nie umiał zdecydować się na krok stanowczy. Mając oswobodzić zamknięte przez Anglików w Breście i Ferolu okręty francuzkie i hiszpańskie, wywabił wprawdzie przez zręczny manewr główną flotę angielską, dowodzoną przez Nelsona, do Indyi, ale marudził następnie tak długo, że Nelson zdążył powrócić i zapobiedz zniesieniu blokady.

Tymczasem Napoleon otrzymał szczegółowe wiadomości o zbrojeniu się mocarstw koalicyjnych. Nie wahając się ani chwili, porzucił plan wyprawy do Anglii, i wysłał w wielkiej tajemnicy wyćwiczoną doskonale armię bulońską nad granicę zachodnią. W żadnej z licznych wojen nie zabłysnął geniusz wojenny Napoleona tak jasno jak w r. 1805. „Na czele 200.000 ludzi – pisał w sierpniu do Talleyranda – wkroczę do Niemiec i nie spocznę, dopóki nie stanę u bram Wiednia. Nie pozwolę połączyć się Austryakom z Rosyanami. Rozbiję ich zawczasu." Tak się też stało dosłownie. Dzięki podziwienia godnym dyspozycyom, w których genialny strategik obliczył najdokładniej czas i siły ludzi, potężne kolumny francuskie przybyły z Boulogne wszystkie w oznaczonym czasie na swoje stanowiska nad granicę. Massena otrzymał rozkaz zajęcia we Włoszech stanowiska odpornego względem potężnej armii arcyksięcia Karola; cesarz osobiście wyruszył wprost na niedołężnego Macka, który w Ulmie czekał na posiłki rosyjskie; gen. Mar mont pomaszerował nad górny Men, a Bernadotte, połączywszy się z Badeńczykami, Wirtemberczykami i Bawarami, przez Hesyę ku Monachium, na tyły armii austryackiej.

Śmierć admirała Nelsona w bitwie morskiej pod Trafalgarem z obrazu B. Westa.
Śmierć admirała Nelsona w bitwie morskiej pod Trafalgarem z obrazu B. Westa.

Cesarz Aleksander I (1801—1825). Z miedziorytu F. Bolta.
Cesarz Aleksander I (1801—1825). Z miedziorytu F. Bolta.

Zanim Mack się spostrzegł, był z wszystkich stron otoczony. Otrzymawszy fantastyczne wiadomości o wybuchu rewolucyi w Paryżu i wypowiedzeniu wojny przez Prusy, przez których neutralne tery tory uin anspachskic przeszły wojska Bernaclottego, Mack mniemał, że Napoleon myśli o odwrocie, i postanowił powstrzymać go. „Musimy niepokoić cofającego się nieprzyjaciela. – mówił d. 13-go września – Armia nasza musi stanąć równocześnie z nim nad Renem i przedostać się z nim na drugą stronę.u Nazajutrz już położenie było bez wyjścia. Nominalny głównodowodzący, arcyksiążę Ferdynand, przebił się nocą z częścią swoich wojsk przez linię francuzką i udał się do Czech. Dnia 17-go września Mack poddał się z całą armią, która tymczasem zmalała z 60.000 do 23.000 ludzi. Kapitulacya Macka wywróciła, cały wspaniały plan rządów sprzymierzonych. Linia wojsk koalicyjnych była przełamana na miejscu najważniejszem, armia środkowa przestała istnieć. Nie zwlekając ani chwili, Napoleon postanowił wyzyskać zwycięztwo i wyruszył wprost na Wiedeń. Nie powstrzymała go wiadomość o straszliwej klęsce, zadanej admirałowi Villeneuve przez Nelsona pod Trafalgarem. Posłuszny rozkazom cesarza, który zniecierpliwiony zwłoką, rozkazał mu uderzyć natychmiast na flotę angielską, admirał opuścił bezpieczny port i wypłynął na pełne morze. W pobliżu przylądka Trafalgar, na połowie drogi pomiędzy Cadixem a Gibraltarem, spotkał się z flotą Nelsona. Villene'uve' miał pod swemi rozkazami 33 okręty francuskie i angielskie, Nelson 27, ale przewyższał przeciwnika nieskończenie doświadczeniem wojennem i energią. „Anglia spodziewa się, że każdy spełni swój obowiązek” – tak brzmiał jego krótki, sławny rozkaz dzienny, przypominający napoleońskie. I Anglicy spełnili swój obowiązek. Nelson poległ, ugodzony kulą w serce, ale przed śmiercią jeszcze ujrzał zupełną klęskę floty francuzkiej. Z 33 okrętów Villeneuve'a tylko 10 powróciło do Cadixu, 10 zdobyli Anglicy, reszta zatonęła. Przeszło 8000 Francuzów i Hiszpanów dostało się do niewoli. Po zniszczeniu floty francuzkiej, Anglia stała się panią wszechwładną na oceanach i nie znosiła odtąd żadnego współzawodnictwa, nie uznawała żadnego prawa oprócz swej woli, tak samo, jak nie uznawał go na lądzie Europy Napoleon.

Cesarz Aleksander I i Fryderyk
Cesarz Aleksander I i Fryderyk "Wilhelm zawierają sojusz przy trumnie Fryderyka II.

Ta nieograniczona wszechwładza Anglii na morzu i gwałty, popełniane przez Anglików względem okrętów wszystkich innych narodów bez względu na ich Hagę neutralną, nadawała też dążnościom Napoleona do zniszczenia handlu angielskiego pozory słuszności.

Klęska pod Trafalgarem nie wpłynęła wcale na przebieg wojny. Nie pozbawiła Napoleona pewności siebie, ani też nie dodała otuchy jego przeciwnikom. Przełamana przez kapitulacyę Macka długa linia wojsk sprzymierzonych zaczęła się cofać. Arcyksiąże Karol, który miał wyruszyć z Włoch północnych do Francy i, zwrócił się ku Austryi, odparłszy z trudem gen. Massenę pod Caldiero; arcyksiążę Jan opuścił Tyrol bez widocznej przyczyny; stanowiące skrzydła armie neapolitańska i hanowerska zachowywały się bezczynnie. Napoleon tymczasem maszerował wzdłuż Dunaju wprost na Wiedeń. Pierwsza armia rosyjska, która pod dowództwem Kutuzowa stanęła nad Innem i połączyła się z resztkami rozbity eh wojsk austryackich, była za słaba, aby mogła go powstrzymać. Ostrożny Kutuzow opuścił w ostatnich dniach października swoje stanowisko i cofnął się do Morawy, gdzie zastał już drugą armię rosyjską, dowodzoną przez Buxhöwdena. Cesarz Franciszek, przerażony zbliżaniem się nieprzyjaciela, opuścił zagrożoną stolicę i przenisł się z dworem do Pressburga, a następnie do Morawy. Dnia 13 listopada przednie straże francuzkie stanęły u bram Wiednia. Deputacya miasta wręczyła zwycięzcy klucze stolicy, a gubernator wojenny ks. Auersberg, który miał pod swemi rozkazami 14.000 wojska i mógł stawić nad Dunajem energiczny opór, pozwolił się podejść i wpuścił Francuzów bez walki do miasta. 

Bezduszny biurokratyzm austryacki ułatwił Napoleonowi bardzo zaprowadzenie własnej administracyi i wyzyskanie zdobytego kraju. Cesarz zamianował swoim pełnomocnikiem w Wiedniu Clarkego, nałożył na miasto ogromną kontrybucyę, zabrał wielkie zapasy broni i amunicyi i zwrócił się ze swej głównej kwatery w Schönbrunnie przeciw armii nieprzyjacielskiej, znajdującej się na Morawie. Położenie jego było w tym czasie bardzo niebezpieczne. Błyskawiczność jego ruchów a niedołężność generałów austryackich zapewniły mu posiadanie Wiednia, ale z wyjątkiem oddziału Macka, żadna armia koalicyjna nie była rozbita, chociaż wszystkie ucierpiały mocno. Arcyksiążęta Karol i Jan, połączywszy swe armie wycofane z Włoch i Tyrolu, zbliżali się do Wiednia i byli oddaleni od stolicy już tylko o kilka dni drogi. Mając 80-90.000 ludzi mogli wyprzeć załogi francuskie, wywołać powstanie na Węgrzech i uderzyć z tyłu na Napoleona. Przed sobą, na Morawie, miał cesarz Francuzów 80.000 wyborowych wojsk rosyjskich i niedobitków z armii naddunajskiej. Na domiar złego Prusy przechyliły się na stronę koalicyi i przygowywały się do wojny.

Bitwa pod Austerlitz, Gen. Rapp donosi Napoleonowi o odwrocie gwardyi rosyjskiej. Według obrazu Gerarda w muzeum wersalskiem.
Bitwa pod Austerlitz, Gen. Rapp donosi Napoleonowi o odwrocie gwardyi rosyjskiej. Według obrazu Gerarda w muzeum wersalskiem.

Franciszek II w obozie Napoleona po bitwie pod Austerlitz. Według obrazu Grossa w muzeum wersalskiem.
Franciszek II w obozie Napoleona po bitwie pod Austerlitz. Według obrazu Grossa w muzeum wersalskiem.

Przejście Bernadotte’go przez terytoryum anspachskie, świadczące o wielkiem lekceważeniu państwa pruskiego, oburzyło do głębi patryotów. Na dworze berlińskim przeważyły wpływy stronnictwa wojowniczego; królowa Ludwika, obrażona szyderczemi uwagami pism francuskich, zachęcała do wojny, a nawet sam Fryderyk Wilhelm, zapominając o swoich długoletnich konszachtach i brudnych targach z Napoleonem, zapewniał, że „niechce mieć z tym człowiekiem nic do czynienia.” Niepomyślne wiadomości z nad Dunaju potęgowały uczucie niezadowolenia i budziły poważne obawy. Bystrzejsi politycy zrozumieli, że Napoleon, załatwiwszy się z Austryą, nie pozwoli, aby Prusy odgrywały rolę wybitniejszą w Europie, lecz będzie dążył do ich zupełnego obezwładnienia, i perswadowali królowi, że należy zapobiedz pogromowi Austryi dla zabezpieczenia własnej przyszłości.

Józef Bonaparte król Neapolu.
Józef Bonaparte król Neapolu.

Mimo to wszystko, chwiejny i słaby Fryderyk Wilhelm III nie umiał zdobyć się na krok stanowczy. Zaprotestował, za pośrednictwem swego powiernika. Haugwitza, przeciw pogwałceniu neutralności, ale uczynił to w formie tak dwuznacznej i niezręcznej, że obraził śmiertelnie Napoleona, a nie uzyskał zadośćuczynienia. Przybycie cesarza Aleksandra I, który, udając się z Puław do swej armii na Morawie, wstąpił d. 23 października do Berlina, przechyliło ostatecznie szalę na stronę przeciwników Francyi. Wobec zwłok Fryderyka II, monarchowie odnowili zachwianą już mocno przyjaźń, a dnia 3 listopada zawarto umowę, w której Prusy zobowiązały się wystąpić ze zbrojną interwencyą, zawezwać Napoleona do uznania warunków pokoju w Lüneville oraz odłączenia korony włoskiej od francuskiej, a zagrozić w razie odmowy wojną. 

Wysłany z terni warunkami do obozu francuskiego Haugwitz spotkał się z cesarzem dopiero dnia 28 listopada w Brünn, i w czterogodzinnej rozmowie z nim nie wspomniał wcale o właściwym celu swego przybycia. Napoleon znał już treść umowy z pism austryackich i umyślił pokrzyżować plany nieprzyjaciół przyspieszając decyzyę na polu walki. Obudził w armii rosyjskiej przez poselstwa i prośby o rozmowę z cesarzem Aleksandrem mniemanie, że obawia się bitwy, i skłonił ją przez to do wystąpienia. Dnia 2 grudnia 80.000 Rosyan i Austryaków uderzyło w pobliżu Austerlitz, na miejscu upatrzonem zgóry przez Napoleona, na znacznie słabszą armię francuską. Ale różnicę sił wyrównał geniusz wojenny cesarza Francuzów. “Gdy nieprzyjaciel ruszy z miejsca, aby obejść moje prawe skrzydło – mówił przed bitwą – to odsłoni przed nami swoje lewe skrzydło.” Przebieg bitwy nie zupełnie zgadzał się z tym planem, ale koniec jej był taki, jaki przepowiedział Napoleon. Jeszcze' przed południem Francuzi rozbili centrum armii koalicyjnej, osłabione przez odciągnięcie kilku pułków dla poparcia skrzydła prawego, i zmusili je do odwrotu. Na lewem skrzydle bronił się energicznie gen. Buxhövden, ale uległ przemocy, i pod wieczór cała armia poszła w rozsypkę. Dopiero noc skończyła walkę i pościg. Była to bitwa bardzo krwawa. 8.000 Austryaków i 21.000 Rosyan pozostało na polu walki lub dostało sie do niewoli. Francuzi utracili 7- 8.000 ludzi. Nieszczęśliwy, ograniczony Franciszek I miał dość tej jednej próby. Nie pomyślał wcale o połączeniu resztek swych wojsk z potężną armią arcyks. Karola, lecz prosi o rozmowę ze zwycięzcą i pokój. Nazajutrz po bitwie, przy ogniu biwakowym w Saruszycy spotkali się cesarzowie. „To je dyny pałac, który zamieszkuję od dni czternastuu- oświadczył Napoleon, przeciwstawiając umyślnie prostotę swego życia obozowego przepychowi – jakim otaczał się cesarz Franciszek. „Odkąd go widziałem – mówił Franciszek do ks. Liechtensteina, powracając do swego obozu – teraz, odkąd go widziałem, nie mogę go już wcale cierpieć“ – ale na więcej niż taki wyraz niechęci nie zdobył się słaby monarcha austryacki. 

W. Książę Bergu Joachim Murat. Według rysunku Alb. Adama.
W. Książę Bergu Joachim Murat. Według rysunku Alb. Adama.

Dnia 6 grudnia nastąpiło zawieszenie broni. Niezadowoleni obrotem sprawy Rosyanie opuścili terytoryum austryackie, a Francuzi zabrali połowę Austryi, Arcyksięstwo, Styryę, Brixen, Gorz, Istryę, Wenecyę, Tyrol, części Czech i Moraw i Presburg na Węgrzech: – stanowisko tak potężne, iż o ponowieniu kroków wojennych i powetowaniu klęski nie mogło już być mowy. Rozpoczęły się natychmiast układy, które doprowadziły dnia 26 grudnia 1805 r. do pokoju w Pressburgu. Austrya zapłaciła 108 milionów kontrybucyi i utraciła 1140 mil kwadratowych z 3 milionami mieszkańców. Z łupu tego Włochy otrzymały Wenecyę, Friaul i Dalmacyę; Bawarya – Tyrol z Briven i Tryentem, Vorarlberg i kilka hrabstw, a oddała Wyrcburg arcyksięciu Ferdynandowi; Badenia – Brizgowię, Konstans i Mainau; Wyrtemberg – kilka miast naddunajskich, część Bryzgowii, hrabstwo Hohenburg i Nellenburg. Cesarz Franciszek II uznał wszystkie zmiany, zaprowadzone we Włoszech po utworzeniu cesarstwa francuskiego, i przyznał elektorom bawarskiemu i wyrtemberskiemu tytuły i prawa królów udzielnych. W trudnem bardzo położeniu znalazły się wobec klęski pod Austerlitz Prusy. Nie były zwyciężone w wojnie, a jednak stanęły w ostatnim jej akcie po stronie koalicyi i naraziły się Napoleonowi. Haugwitz odegrał rolę bardzo komiczną i nędzną. Nie śmiał przedstawić cesarzowi warunków króla pruskiego, musiał wysłuchać cierpliwie surowej krytyki polityki pruskiej, a wreszcie Napoleon dał mu do wyboru: albo przymierze z Francyą i Hanower w nagrodę – lub wojnę. Pełnomocnik pruski, nie zasięgnąwszy wcale rady w Berlinie, zdecydował się na pierwsze.

Trofea Napoleona.
Trofea Napoleona.

Trofea Napoleona.
Trofea Napoleona.

Prusy przez to skompromitowały się wobec Rosyi, stały się zależne od Francyi, a naraziły się Anglii, której prawną własnością był Hanower. Aby wybrnąć z niemiłego położenia, Fryderyk Wilhelm oświadczył, że bierze Hanower tylko „na przechowanie i w administracyę,” ale przez to nie naprawił swych stosunków z Anglią a obraził Napoleona. W roku następnym już Prusy miały poznać skutki swej chwiejnej i dwuznacznej polityki. 

Umocniwszy się przez świetne zwycięztwo nad Austryą na nowo wzniesionym tronie, Napoleon dążył odtąd konsekwentnie do ugruntowania swej dynastyi, wyniesienia członków licznej swojej rodziny i wyposażenia ich w sposób, odpowiadający ich związkom z cesarzem Francuzów. W tym celu wystarał się dla wicekróla Włoch, Eugeniusza Beauharnais, o żonę ze starej dynastyi bawarskiej – Augustę Amelię, oddał bratu Józefowi królestwo Neapolu i Sycylii (31.3. 1806), pozbawiwszy tronu królowę Karolinę Bourbon Anjou za jej udział w trzeciej koalicyi, a na tronie królestwa holenderskiego, utworzonego z republiki Batawskiej, osadził młodego brata Lucyana (6.6. 1806). Siostrze Elizie podarował jeszcze wiosną r. 180;) księstwo Piombino; obecnie otrzymała druga, nie mniej od pierwszej lekkomyślna Paulina, księstwo Guastalla. Męża trzeciej siostry, Karoliny, wsławionego wojownika Murata, zamianował cesarz wielkim księciem na Kleve i Bergu. Nie zapomniał także o swoich wiernych sługach i pomocnikach. Minister wojny Berthier otrzymał księstwo Neufchatel, marszałek Bernadotte – księstwo Pontecorvo, obrotny minister spraw zagranicznych Talleyrand- księstwo Beneventu. Byli to wasalowie odnowionego rzekomo państwa Karolingów, a dnia 30 marca 1806 r. Napoleon wydał prawo familijne, według którego wszyscy członkowie rodziny cesarskiej- nie wyłączając ukoronowanych – musieli poddawać się woli cesarza w sprawach małżeństwa, wyboru miejsca pobytu i t. p. Zresztą nie tylko pod tym względem członkowie rodziny i wasalowie byli zależni od cesarza. Mieszał się on nieustannie do ich rządów, dawał wskazówki, nagany, przypominał niekiedy w sposób szorstki ich pochodzenie. Były to nie zawsze rady zdrowe i wskazówki mądre. W zachowanych nam listach do braci uwydatniła się w sposób bardzo jaskrawy gwałtowna i brutalna natura wielkiego zdobywcy: „Płacić dobrze mojej armii, której zawdzięczacie swoją egzystystencyę!" – pisze do króla Neapolitańskiego Józefa. – „Nie utrzymasz się nigdy przy pomocy opinii publicznej.“ „Każ rozstrzelać bez litości tych lazzaronów. Tylko przez zbawienny teroryzm zaimponujesz ludowi włoskiemu.” „Nałóż na kraj 30 milionów kontrybucyi. Twoje postępowanie jest zbyt niezdecydowane.” Żołnierze i generałowie muszą opływać w dostatki. 30 milionow to nic dla takiego kraju, jak Neapol." „Pieszczotam i nie zdobywa się narodów" – poucza łagodnego brata, który nie na samą armię tylko liczył, lecz chciał umocnić swój tron przez pozyskanie sympatyi ludu – „pieszczotami nie zdobywa się narodów. Ja nałożyłem na Wiedeń 100 milionów kontrybucyi, a uznano to za krok bardzo rozsądny.” „W proklamacyach twoich nie czuć pana!” „Dowiaduję się z zadowoleniem – pisze innym razem – „że kazałeś spalić wieś, w której ukazali się powstańcy.” „Jakiejże miłości spodziewasz się od narodu, który podbiłeś przy pomocy 40-50.000 ludzi?”

Zdobycie Królewca, dnia 15 czerwca 1807 r.
Zdobycie Królewca, dnia 15 czerwca 1807 r.

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new