Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Piąty syn Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety, córki cesarza Alberta II., urodził się w Kozienicach dnia 1 stycznia 1467 roku. - Przeznaczony w roku 1499 na księcia głogowskiego i rządcę Szląska, Zygmunt I. zawczasu dał się poznać ze sprawiedliwości i roztropności swojej; dla tego król Alexander krótko przed śmiercią, swoją, wezwał go żeby zwaśnione umysły w Litwie pojednał; a po zgonie tego monarchy, jednomyślnie na sejmie piotrkowskim d. 8 grudnia 1506 roku, królem polskim i wielkim księciem litewskim obwołany został. - W dniu 25 stycznia 1507 r. koronowany był w Krakowie, i zaraz na sejmie koronacyjnym przedsięwziął skuteczne środki dla uspokojenia państwa i poratowania nadwątlonego za poprzednika skarbu.
Na tronie, Zygmunt I. rozwinął wszystkie cnoty zdobiące monarchę: był mężnym, szlachetnym, wyrozumiałym; błyszczał prawdziwym majestatem między monarchami, nieraz był ich pośrednikiem i zdumiewał swoją bezstronnością. Mógłby był całe Prussy do Polski przyłączyć, mógł zawładnąć koronami Czech i Węgier z prawa dziedzictwa po matce, mógł nawet posiąść tron szwedzki, który mu ofiarowywano; nie uczynił jednak tego, ponieważ pragną! wyłącznie poświęcić się dla dobra własnego kraju. Za niego też Polska doszła do najwyższego stopnia potęgi i sławy - i zaczęła rachować najpiękniejszą, swojego życia epokę, tak zwane złote czasy Zygmuntowskie.
Monarcha ten przy calem swem zamiłowaniu pokoju i zgody, pokilkakroć jednak wojnę prowadzić musiał. Początki zaraz panowania jego zawichrzył na Litwie Michał Gliński, który już za króla Alexandra miał wielką, przewagę, a po odniesionem świeżo zwycięztwie nad Tatarami pod Kleckiem, wzrosłszy w większą, jeszcze dumę, oburzył na siebie panów litewskich i w Janie Zabrzezińskim, wojewodzie trockim, znalazł największego swego przeciwnika. Gliński uniesiony ku niemu zemstą, najechał go w domu własnym w Grodnie i wśród białego dnia zabił, a niespodziewając się uzyskać przebaczenia króla za tę zbrodnię, wyniósł się z rodziny i stronnikami swymi do Moskwy, i tam skłonił cara Bazylego do zerwania pokoju z Polską,; w zapalczywości swej sam nawet stanął na czele wojsk nieprzyjacielskich i obiegł Mińsk. Zygmunt I. pospieszył z wojskiem polskiem na obronę Litwy; - powstała ztąd wojna zacięta i bardzo długa, trwała bowiem z różnemi przerwami od roku 1507 do roku 1526. W ciągu niej, Gliński odparty od Mińska, ułatwił zdobycie Smoleńska, a Konstanty książę Ostrogski podwakroć odniósł wielkie zwycięstwa pod Orszą, i posunął się pod samą Moskwę. - W końcu pokój zawarty został, lecz Smoleńska uważanego wówczas za klucz do wejścia w kraje litewskie, nie odzyskano. - Gliński, sprawca powyższej wojny, za zdrajcę kraju i wygnańca ogłoszony został.
Jeszcze wojna ta nie była ukończoną, gdy na południowych granicach kraju zawrzały nowe boje. Bogdan wojewoda wołoski, obrażony na Zygmunta I. za odmówienie mu ręki swej siostry, z licznem wojskiem wtargnął do Polski, a Tatarzy niszczące swe zagony po jej ziemiach szerzyć znowu zaczęli; lecz pierwszy, pomimo sił przemagających, przez hetmana Mikołaja Kamienieckiego w roku 1509 nad Dniestrem pobity, za hołdownika Polski nanowo uznać się i zrządzone szkody wynagrodzić musiał; a ostatni zbici na głowę pod Wiśniowcem przez Stanisława Lanckorońskiego i Konstantego Ostrogskiego, z kraju wypędzeni zostali.
Dla powstrzymania Tatarów od ciągłych prawie napadów, urządził król lekką jazdę z ludu ruskiego i polskiego osiadłego nad Dnieprem, którą nazwał Kozakakami (kozak w narzeczu tatarskiem oznacza lekki jeździec), a przezorną kierując się polityką, zawarł przymierze z Solimanem II. sułtanem tureckim. Wkrótce Podole, Ukraina i Ruś Czerwona, nieustannemu dotąd najazdami tatarskiemi pustoszone, uczuły dobroczynny wpływ tego pokoju; zaczęły się szybko zaludniać, zamkami ubezpieczać, a nawet, wskutku zapewnionej tern przymierzem swobodnej żeglugi na morzu Czarnem, wzrastać w dostatki.
Zanosiło się także na długą wojnę z Krzyżakami, którzy z namowy cesarza Maxymiliana I., zazdroszczącego potęgi domowi Jagiellonów, jako posiadającemu już Węgry, Czechy, Polskę i Litwę, wzbraniali się złożyć powinny hołd Zygmuntowi I.; ale reforma religijna Marcina Lutra, w owym czasie szerząca się po Niemczech, ogarnęła rychło Gdańsk i całe prawie Prussy, i zupełnie zmieniła stan rzeczy w tej prowincyi. Sam wielki mistrz Albert Brandeburski, siostrzeniec Zygmunta, zrzucił habit zakonny i pojął żonę; kawalerowie krzyżaccy poszli za jego przykładem - i tym sposobem rozwiązał się cały Zakon, który przez trzysta lat występując jako wróg Polski, najsmutniejszą, w jej dziejach zostawił po sobie pamięć. Zygmunt I. posiadłości Zakonu zamienił w księstwo pruskie podległe Polsce; dziedzicznym księciem Prus wschodnich, czyli właściwych, mianował siostrzeńca swego Alberta, który uroczysty hołd Zygmuntowi złożył w Krakowie w roku 1525 i inwestyturę na tę lenność otrzymał. - Odtąd Pomorze Gdańskie, czyli Prussy zachodnie, zaczęły się zwać Prussami królewskiemi, a Prussy właściwe-Prussami książęcemi.
Gdy knowania cesarza Maxymiliana przeciwko Jagiellonom nie odniosły skutku, cesarz ten postanowił związać się przymierzem z Polską,, a korony węgierską, i czeską, przez małżeństwo wprowadzić w dom austryacki. Na ten koniec zaprosił w roku 1515 do Wiednia, dla wspólnego odbywania obrad, Zygmunta I. i starszego jego brata Władysława, króla węgierskiego i czeskiego. Stanęło wprawdzie na tym zjeździe przymierze między wspomnionymi monarchami, ale kiedy Polska żadnej z niego nie odniosła korzyści, cesarz w zupełności cel swój osiągnął, poślubiając wnuka swego Ferdynanda z Anną, córką Władysława. Zamiary jego rychło się nawet spełniły; bo młody Ludwik, syn Władysława, objąwszy tron węgierski po śmierci ojca, zginął w r. 1526 pod Mohaczem, w bitwie przeciwko Turkom, i nie zostawił po sobie potomstwa.
Długie lata pokoju, staraniem Zygmunta I. utrzymywanego, sprzyjały krzewieniu się nauk w Polsce. Za monarchy tego, Kraków słynął nietylko z mnogości wspaniałych kościołów, okazałych gmachów, z zamożności swych mieszkańców i ich przemysłu, ale był zarazem siedliskiem nauk, i z tej stolicy oświata coraz bardziej rozszerzała się po całym kraju. Król ten, obok innych zalet, posiadał także rzadki dar poznawania ludzi i dobierania do swej rady mężów słynnych z cnót i rozumu. Wielu też znakomitych ludzi uświetniało jego panowanie, między innymi i sławny astronom Mikołaj Kopernik. - Coraz więcej zaczęło wychodzić dzieł biegle pisanych, rozmaitej treści: teologicznych prawnych i t. d. Dzieła le pisane były po największej części w języku łacińskim; lecz w Krakowie Hieronim Wietor drukował i polskie księżki.
Po zupełnem wygaśnieniu książąt mazowieckich na rodzonych dwóch braciach: Januszu i Stanisławie, synach Konrada, którzy nagle w sile wieku życie zakończyli, Mazowsze wr. 1530 przyłączone zostało do Korony, a dochody z niego przeznaczono Bonie, powtórnej żonie Zygmunta. Włoszka la piękna, lecz chytra i chciwa bogactw niewiasta, zatruła ostatnie lala panowania nachylonego już ku starości męża. Kłóciła ona między sobę panów, niegodnych często protegowała; z tego powodu intrygi i przedajność jej miały nawet bolesne dla kraju następstwa, co w wojnie z Wołochami szczególnie zgubiłem się okazało. Albowiem gdy pomimo doznanej wielkiej klęski od Jana Tarnowskiego, dnia 22 sierpnia 1530 roku pod Obertynem, gdzie 4,000 Polaków zwyciężyło 22,000 Wołochów i z Pokucia ich wygnało, ci ostatni nie przestawali najeżdżać Polski, Zygmunt I. zwołał w r. 1537 przeciwko nim pospolite-ruszenie. Zebrało się rzeczywiście pod Lwowem około 150,000 zbrojnej szlachty; lecz zamiast iść dalej na Wołoszczyznę i gromić nieprzyjaciela, zaczęła szlachta rozwodzić skargi w obozie to na panów, to na Bonę, to na samego króla. Dobry Zygmunt łagodził ję, przekładał, na rabunki Wołochów wskazywał; gdy jednak rozjątrzonych umysłów uspokoić nie mógł, rozkazał wszystkim rozejść się do domów. Taki był koniec tej rozgłośnej wyprawy, która przez uręganie wojną, kokoszy nazwaną została, - Od tego czasu Multany i Wołoszczyzna usuwać się zaczęły z pod zwierzchnictwa Polski i stały się hołdującemi Turcyi.
Za Zygmunta I. uchwalono na sejmach wiele ustaw użytecznych dla kraju. Litwa w 1529 r. otrzymała zbiór praw cywilnych i karnych pod nazwę Statutu Litewskiego. Podobnego zbioru życzyła sobie Polska, pragnął go i król, bo nawet z polecenia jego przygotowano zbiór praw na sejm piotrkowski, ale Kmita i Zborowscy, za poduszczeniem królowej Bony, zakłucili obrady sejmowe i wielkie dzieło prawodawcze nie przyszło do skutku.
Strapiony tem wszystkiem sędziwy monarcha, wkrótce z powszechnym żalem narodu, zakończył chwalebny swój żywot w Krakowie d. 1 kwietnia 1548 r. - Żył lat 81, - panował lat 42, pochowany został w katedrze krakowskiej.
Zygmunt I. siły był nadzwyczajnej: bez trudu łamał podkowy i targał powrozy.