Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Syn Stefana de Somlio, wojewody siedmiogrodzkiego, i Katarzyny Telegdy; urodził się w Węgrzech dnia 27 września 1533 r.
Od młodości swej Stefan ucierpiał niemało. Za poświęcenie się dla Ferdynanda króla węgierskiego, doznawszy samej tylko niewdzięczności, porzucił go i udał się na dwór Jana Zygmunta Zapoly’a księcia siedmiogrodzkiego. Wysłany przezeń do cesarza Maxymiliana II-go, poselstwo to przypłacił trzechletnią ciężką niewolę, i ten czas użył na czytanie dziej opisów, szczególnie upodobał sobie pisma Juliusza Cezara. Wypuszczony na wolność, wrócił do Siedmiogrodu, i po śmierci Jana Zygmunta, księciem siedmiogrodzkim w roku 1571 wybrany został.
Po opuszczeniu kraju przez Henryka Walezego, krótko trwało bezkrólewie w Polsce; za poradę bowiem Zamojskiego, obraną została królową polską dnia 14 grudnia 1575 roku Anna Jagiellonka, niemłoda już, ale wielce pobożna i cnotliwa siostra Zygmunta Augusta, a za małżonka przeznaczono jej Stefana Batorego, mimo usiłowań przeciwnego stronnictwa austryackiego, popierającego elekcyą cesarza Maxymiliana II. Stefan przybył niezwłocznie do Polski, zaprzysiągł pacta conventa i dniem przed ślubem z Anną, razem z nią ukoronowany został w Krakowie dnia 1 maja 1576 roku. - Po objęciu rządów państwa, zjednał sobie przychylność prymasa Uchańskiego i innych przeciwników swej elekcyi, a buntujących się i niechcących uznać go za króla Gdańszczan, siłą oręża przywiódł do posłuszeństwa.
W czasie wyprawy gdańskiej, car Iwan Groźny zagarnął całe Inflanty. Stefan Batory dla swobodniejszego zajęcia się obroną kraju, najwyższą władzę sądowniczą, dotąd przez królów piastowaną, przelał na ustanowione przez siebie trybunały, i sam energicznie wziął się do uorganizowania wojska. - Urządził artylleryą, zaprowadził pułki piechoty, zaciągnął oddział Węgrów pod mężnym przywódcą Bekieszem; Kozaków uregulował, nadał im prawo obierania sobie hetmanów, wyznaczył zamek Trechtymirów i zapewnił liczne inne przywileje. Tym sposobem zebrawszy znakomite siły wojenne, pośpieszył na obronę Inflant. - Zdobył szturmem Połock, Suszę, Wielkie Łuki, Newel i wiele innych miast i zamków opanował; Zamojski zimową porą obiegł Psków, a książę Ostrogski uderzył na Smoleńsk. - Iwan Groźny nie czekając dalszych postępów oręża polskiego, udał się o pośrednictwo do papieża Grzegorza XIII: jakoż przysłany przez tego papieża jezuita Antoni Possevin, zręczny dyplomata, nakłonił Stefana Batorego do zawarcia pokoju na lat dziesięć. Pokój ten, zwykle nazywany Zapolskim, podpisany został w Kiwerowej horce d. 15 stycznia 1582 roku. Polska zatrzymała Połock Wieliż i Inflanty; resztę zaborów odstąpiła Rossyi.
Wprost z obozu udał się Stefan Batory do Rygi, i tam Inflanty, długiemi wojnami znękane, ku dobru mieszkańców urządził i równemi z Polską obdarzył swobodami. Inflanty po przyłączeniu do Rzeczypospolitej, podzielone zostały na trzy województwa: dorpatskie, wendeńskie i parnawskie.
Król Stefan znamienitym był wojownikiem tak z doświadczenia, jak i z głębokiej nauki. Sam uczony, uczonych wielce cenił. Uprzejmy i ludzki, w chwilach stanowczych żelaznej był woli i wytrwałości, i powagę tronu lepiej umiał utrzymać niż wszyscy jego poprzednicy i następcy. Pokochał szczerze nasz naród; dowodzę tego nie tylko czyny jego, ale i słowa które wyrzekł w roku 1586: „Polacy! moja sława jest wasze, a wasza moje.” - Otaczał się ludźmi prawego charakteru i wielkiej mądrości, a nad wszystkich przeniósł Jana Zamojskiego: obsypał go dobrodziejstwy, mianował hetmanem, kanclerzem, synowicę swoję Gryzeldę dał mu za żonę; co większa, uczynił go swym doradcę i przyjacielem - i na wyborze tym bynajmniej się nie zawiódł. - Nieubłaganym znów był na nadużycia i zbrodnie, i przestępców bez względu na stan, karał surowo. Pamiętny dał tego przykład na Zborowskich, którzy zawistni Zamojskiemu i zadufani w znaczenie swe i dostatki, licząc przytem na powolność króla, iż wpływem swym dopomogli mu do osiągnięcia korony, poważyli się knuć spiski, naigrawać się z władzy i zakłucać spokojność publiczną.
Swiatłych na przyszłość widokowy tego monarchy, dowodzę między i mierni: urządzenie stałego wojska kozackiego nad Dnieprem, jako przedmurza Polski od napadu Turków i Tatarów, - i ustanowienie w Wilnie akademii, który to instytut powierzył zakonowi Jezuickiemu, używajęcemu w owym czasie największej sławy ze swego oświecenia, tudzież gorliwości w rozkrzewianiu religii katolickiej. Jezuitom też ufundował znakomite kollegia w Połocku i Rydze. Pomimo jednak gorliwości ku wierze katolickiej, Stefan Batory nietylko różnowierców nie prześladował, ale w r. 1581 wolne wyznanie wiary wszystkim zapewnił. Pamiętnemi są, jego wyrazy powiedziane do tych, którzy mu doradzali użyć przymusu przeciwko odstępującym od kościoła: „Ja panuję nad ludem, a Bóg nad sumieniem.”
W chwili najważniejszej dla Rzeczypospolitej, gdy zamierzył przez ustanowienie tronu dziedzicznego, rząd jej poprawić i skrzepić, i tworzył projekta wypędzenia Turków z Europy, umarł dzielny ten monarcha w Grodnie dnia 12 grudnia 1586 roku prawie nagle. Żył lat 54, panował zbyt krótko dla szczęścia i chwały naszego kraju, bo tylko niespełna lat jedenaście. Zwłoki jego pochowane zostały w kościele katedralnym w Krakowie. Był bezdzietnym.
Król Stefan należy do największych mężów naszego narodu i zgonem swym zamknął okres Polski kwitnącej.