Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane

Sztuka Etruska


Z czasów przedhistorycznych ziemi włoskiej wspomnąć trzeba o wzgórkach zwanych »terramare«. Są to ślady mieszkań z dawnych osad na palach wśród bagnisk. Wysokie do 5 m. a w średnicy około 70 m. zawierają szczątki kultury najdawniejszej we Włoszech.

Zaznaczenia wymagają naczynia gliniane, popielnice, znane pod nazwą »Villanova« (koło Bolonji) starszego okresu, wydobywane w grobach zwanych: tombe a pozzo. Urny te są ręcznie wykonane z malowidłami o rysunku geometrycznym.

Urny »Villanowa« nowszego okresu sięgają około V wieku przed Chr. i tem się już wyróżniają, że w ozdobach mają postacie ludzkie i zwierzęce.

W górnych Włoszech wcześnie wykształciły się wyroby brązownicze, z których najcelniejszymi są wiadra zwane »Situlae«. Situla z Certozy obok Bolonji za najpiękniejszy okaz uchodzi — równie okazałą jest situla »Benvenuti«, dziś w zbiorach w Este.

Powszechnie utarło się przekonanie, jakoby Etruskowie byli wynalazcami sklepień. Być może, że nauczyli się oni tego sposobu budowania od Fenicjan, którzy znowu na pewno go od Assyryjczyków osiągnęli — jednak wykształcili się nie inaczej jak na wzorach Greków . — Wiemy przecie, iż ci ostatni sklepienia znali już w V. w. przed Chrystusem.

Niezmiernie sławne są groby etruskie (nekropole), na wzór Egipcjan z wielką pieczołowitością budowane, ponieważ do życia pozagrobowego przywiązywali i Etruskowie największą wagę. Niektóre mieszczą w sobie wielką ilość komór — każda komora jest bogatą rzeźbą przybrana. W niektórych grobach występują słupy i filary, prócz tego urządzenia jakby mieszkania prawdziwego. Grób w Cervetri ma piękne rzeźby, przypominające zbroje wojenne i myśliwskie. W jednej komorze wykonane są dwa krzesła kamienne, z łona skały wykute (tomba della sedia). Są i tutaj wprowadzane drzwi tak zwane ułudne, dla symbolu przejścia z życia do innego świata.

W założeniu grobów panuje zresztą wielka rozmaitość. Począwszy od zwykłych mogił, skończywszy na komorach w skałach wydrążanych, niezliczoną ilość odmian widzieć tu możemy. Mogiła “Tarquinii” jako grobowiec Tarkwinjusza opasana jest dołem murem blisko 10 m. wysokim, w którym mieści się 8 drzwi do ośmiu grobów. Grobowiec w Corneto jest przykryty ogromnemi płytami. — W podziemnym grobowcu w Vulci widzimy westybul i cały szereg komnat częścią symetrycznie ugrupowanych. Ciekawy widok przedstawia grobowiec Horacjuszów i Kuracjuszów między Rzymem a Albano, składający się z pięciu stożków kamiennych na wspólnej podstawie kwadratowej dość wysokiej środkowy stożek jest wyższy znacznie aniżeli narożne.

Podobnym być miał grobowiec Porsenny. Przypomnienia godne są groby w Veji jako groty skalne z próbą sklepienia, groby w Chiusi pod mogiłami urządzane, wreszcie nekropole w Norchia i Castellacio obok Viterbo z fasadami na skałach wykuwanemi. Jako największa mogiła ziemna uchodzi grobowiec »Cucumella« obok Vulci, w średnicy 60 m. mierzący.

Świątynie etruskie są pod względem architektury zaledwie do greckich podobne. Różnica głównie w poziomym układzie polega. Etruskie świątynie prawie w kwadracie zakładane, frontem tylko w jedną stronę kierowane były i tylko na przedzie słupy posiadały, czasem w jednym, czasem w dwóch rzędach. Często bardzo zamiast jednej celi miały trzy cele. Cała budowa wysoko wzniesiona stała tak, że od przodu założone być musiały szerokie schody o wielu stopniach. Drzwi i cela środkowa są najszersze. Nie pozostała nam ani jedna taka budowa — tylko z opisów je znamy.

Etruskowie byli biegłymi w sztuce kamieniarskiej. Pozostały ślady ich murów »cyklopowych« koło miasta Cossa i Segni. Ślady najdawniejsze sklepienia mamy w Tusculum i w Arpino. Brama w Volterra jest już prawidłowo zupełnie zasklepioną, przyczem każdy cios jako klin do środka łuku się odnosi. Niezmiernego rozgłosu nabrała u nich sztuka przerzucania mostów zapomocą łęków sklepiennych. W rzędzie dzieł inżynierskich Cloaca Maxima w Rzymie zawsze będzie chlubą Etrusków. Rozpiętość sklepienia wynosi 6 m. Kanał do dziś doskonale służy.

Rzeźba etruska nie pozostawiła świetnych rzeczy, natomiast malarstwo szczęśliwszego doczekało się rozwoju. 

Rys. 57. Wzór klejnotu roboty etruskiej, okazujący robotę drobiazgową. (Z muzeum w Luwrze— wielkość rzeczywista).
Rys. 57. Wzór klejnotu roboty etruskiej, okazujący robotę drobiazgową. (Z muzeum w Luwrze— wielkość rzeczywista).

W malarstwie ściennem grobów dawnych przechowały się pierwiastki wielce pouczające. Ceramika wszakże dosięgła szczytu prawdziwej doskonałości. Kanopy etruskie, t. z. wazy pogrobowe z głowami i rękami, wazy »bucchero nero« t. z. z czarnej ziemi toskańskiej wyrobione i wazy etruskie na wzorach greckich oparte, są to okazy bardzo cenne.

Zaznaczenia domagają się wyroby brązownicze etruskie, n. p. trójnóg, po którego trzonie lis wspina się goniąc za kogutem, a na tarczy którego siedzą u góry gołąbki, (dziś we Florencji przechowany), lub to pyszne zwierciadło w Muzeum Bretońskiem, przedstawiające spotkanie Heleny z Menelausem po zdobyciu Troi. Biżuterja etruska jest także znaną ze swej cennej wartości. (Rys. 57).

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new