Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane

Witold Wojtkiewicz


(1879-1909)

Linja rozwojowa sztuki ma na przestrzeni wieku XIX-go przebieg dziwnie niespokojny; przedstawia się ona jako szereg przełomów i reakcyj, przeciwstawień i nawrotów, zerwań i ponownych nawiązywań. 

Pokolenie, które wystąpiło u nas na widownię po roku 1870, pokolenie, którego heroldem był Witkiewicz, a najbardziej krańcowym przedstawicielem Aleksander Gierymski, odrzucało z pogardą narracyjność, która cechowała sztukę jego bezpośrednich poprzedników; żądało ono od malarstwa jedynie rzeczowego i prawdziwego odtworzenia rzeczywistości, bez dodatków literacko-uczuciowych; krytykując Matejkę, Witkiewicz pomijał całkowicie zagadnienie historjozofji, które dla starszych od niego krytyków było w term malarstwie zagadnieniem zasadniczem; obchodziło go tylko, czy przedstawiane przez krakowskiego mistrza momenty historyczne pokazane zostały tak, jak mogły istotnie wyglądać w rzeczywistości. 

W parę dziesiątków lat później ta pozytywna rzeczowość, propagowana przez Witkiewicza słowem i czynem, staje się zkolei przedmiotem wzgardy, jako wyraz filisterstwa; młodzież wielbi w sztuce tylko uczucie i marzycielstwo, tajemniczość i mistycyzm, symbolikę i nastrój; literatura, tak niedawnym jeszcze czasem wyświecana z malarstwa, jako intruz i szkodnik, zostaje do niego ponownie z triumfem wprowadzona; zwalczanego przez Witkiewicza Matejkę wielbi Wyspiański jako tego właśnie, który wskrzesza “narodu gloryje”; niejeden nawet zpośród niedawnych pozytywistów sprzeniewierza się dotychczasowym przekonaniom, nawracając się na nową wiarę artystyczną.

Literatura owa, opanowująca malarstwo na przełomie wieku XIX-go i XX-go, jest przeważnie, stwierdzić to należy, dosyć pośledniego gatunku, mocno manieryczna i afektowana, malarze bowiem o głębszym instynkcie poetyckim i o wysokiej literackiej kulturze stanowią zjawisko rzadkie.

Do nielicznych tych wyjątków należy Witold Wojtkiewicz. Jest to urodzony poeta, obdarzony talentem malarskim; poezja jego, całkowicie oryginalna, ma swoisty zupełnie wdzięk, polegający między innemi na dziwnem połączeniu bardzo różnorodnych. Częstokroć sprzecznych ze sobą pierwiastków; subtelna, tkliwa, kobieca trochę uczuciowość splata się w niej z gorzką ironją, melancholja tłumiona jest pozorami humoru, mistycyzm wiąże się z poczuciem groteski; wizja ta ma smutny uśmiech młodości, skazanej na rychłą śmierć, ma nostalgiczną słoneczność ostatnich dni jesiennych, ma tęskną jasność ostatnich promieni zachodu, przedzierających się przez powlekające horyzont chmury; wyraziła się w niej duchowość artysty, od dzieciństwa trawionego nieuleczalną chorobą, która zabrać go miała w trzydziestym roku życia. 

Wizja ta, powracająca nieustannie w różnych odmianach - to jakiś dziwny, parkanikiem od świata odgrodzony ogród, gdzie rosną chore, rachityczne drzewka i przekwitają ociężałe kwiaty jesienne, i gdzie chorym, rachitycznym dzieciom iszczą się cuda ich mistycznego, pozarzeczywistego życia. 

Więc dramat miłosny dziecięcego świata - “Rozstanie”: on, mały pierocik na drewnianym koniku, w spinającym się do skoku, odjeżdża na bohaterskie czyny, ona odchodzi, tuląc do łona owoc grzesznej miłości - lalkę, przewracającą szklanemi oczyma. 

Więc tragedja - “Wyzwolenie”: ona w trumnie, tonąca w kwiatach, z których wynurza się tylko jej dziecięcy profil, on w żałobnem aksamitnem ubranku z koronkowym kołnierzem, płaczący nad trupem, a u stóp katafalku orszak pogrzebowy: chłopcy w strojach uroczystych, z pióropuszami u papierowych hełmów, i żałosna grupa osieroconych lalek. 

Ta groteskowo-melancholijna wizja wyrażona jest formą, całkowicie odpowiadającą treści: rysunkiem o kapryśnie gnącej się linji, w której “secesyjna” maniera znalazła jedno z rzadkich zastosowań o istotnej wartości artystycznej - i jasnemi, rozpływającemi się barwami, odziedziczonemi po epoce impresjonizmu, a które w tym wypadku służą nie tyle do oddania mgły powietrznej, ile do nadania obrazom mglistości, zacierającej granice między rzeczywistością, a jej wizjonerską transpozycją.

Wacław Husarski.

Krucjata dzieci, (Zbiory Państwowe).
Krucjata dzieci, (Zbiory Państwowe).

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new