Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane

ZASTOSOWANIU FOTOGRAFJI I RÖNTGENOGRAFJI DO BADANIA OBRAZÓW


W miesięczniku francuskim “L’Amour de l’Art“ w Nrze 2 i 3 z roku 1921 ukazały się dwa ciekawe artykuły p. Maurice Gouineau omawiające zużytkowanie röntgenografji i fotografji do celów badania obrazów. 

Pierwszym, który zastosował te metody w r. 1913 był p. H. Parenty członek instytutu francuskiego. Röntgenografja uwidocznia tylko bardzo słabo pismo i monogramy tak, że obecnie używa się tylko metody fotografowania. Dzięki niej mógł p. Parenty odtworzyć pewne szczegóły niewidzialne na obrazach mistrzów. Badania te dały już wielkie i niespodziewane rezultaty. 

W następnych dopiero numerach ukaże się praca p. H. Parenty, dzisiejszy artykuł mówi tylko o zastosowaniu röntgenografji i wynikach otrzymanych za pomocą fotografowania. 

Nad tym pierwszym środkiem badania zastosowanym w Niemczech w roku 1914, później w Hollandji przez dr. Heilbron’a, pracował we Francji bardzo poważnie dr. A. Cheron wspierany przez dom Lefranc’a. 

Przed podaniem rezultatów, oto krótki sposób postępowania : 

Wiemy, że röntgenografując jakąś cześć ciała, którego stopnie przenikliwości są różne, otrzymujemy na kliszy różne cienie od czarnego (dla bardzo przenikliwych) do białego (dla nieprzenikliwych). Między temi dwiema ostatecznościami znajduje się cała serja pośrednich cieni. Rycina 3-cia przedstawia rontgenografję zasadniczych kolorów, które zwykle stosuje się w malarstwie. Na tej szachownicy kwadraty białe (Nr. 2i 17) odpowiadają bjałości srebra (węglan ołowiu) i cynobrowi (siarczan rtęci). Te farby utworzone z ciężkich soli stawiają pewien opór promieniom X. Inne jak smoła ziemna i kopeć (Nr. 1 i 25) są nadzwyczaj lekkie i dają się bardzo łatwo prześwietlić. Można również zauważyć, że kolory nieprzenikliwe są w mniejszości (Nr. 2, 17 i 19.) Prócz tego niektóre farby miały przedtem za podstawę sole mineralne, a obecnie wyrabia się je z substancji roślinnych (jak n. p. marzanna) lub na zasadzie anilinowej, te zaś stawiają znacznie mniejszy opór promieniom X. Gdybyśmy jednak posiadali szachownicę utworzoną z dawnych farb, otrzymalibyśmy röntgenografję, w której przeważałaby barwa biała i różne odcienie. 

Inną kwestją bardzo ważną jest przenikliwość podkładu i powłoki. Podkład jest zawsze bardzo przenikliwy, płótno zaś bardziej od drzewa. Nieprzenikliwość powłoki jest ogromnie różna. Obecnie posługują się prawie wyłącznie powłoką z bieli ołowianej znacznie więcej nieprzenikliwą niż mieszanina węglanu wapnia i gliny, którą używano dawniej do pociągania podkładu. 

RYC. 1.
RYC. 1.

Aby otrzymać dobrą röntgenografję obrazu dwie rzeczy są konieczne: 1° przenikliwość podkładu i powłoki, 2° względna nieprzenikliwość niektórych farb, których kontrast tworzy obraz. 

Tym wymogom odpowiadają obrazy stare. 

I tak badając obraz Monti Bolonia: „Biczowanie" możemy rozpoznać na rontgenografji dokładne kontury a przedewszystkiem Chrystusa, którego ciało jest namalowane farbami nieprzenikliwemi. Na twarzy Chrystusa i nad ramieniem widać domalowania, których na oryginale nie spostrzeżono. 

Zupełnie inaczej przedstawi się röntgenografja obrazu współczesnego n. p. „głowy wieśniaka": Nie widać nic prócz kilku białych plam na nosie i chustce, które są malowane farbą dosyć nieprzenikliwą, aby rzucić cień poprzez biel ołowianą, która napewno pokrywa obraz. 

Dr. Cheron robił bardzo wiele röntgenografji. Obrazy stare dawały zawsze dokładne odbicie, nowsze znacznie mniej lub wcale nic nieznaczne. Badania te nie są jeszcze doprowadzone do końca. Można się jednak spodziewać, że przy ich pomocy będzie można określić wiek obrazu i jego autentyczność. Oprócz tego określenia i wykazania szkodliwych naprawek, jakim ulegał z biegiem czasu obraz, przynosi nam röntgenografja jeszcze wiele niespodzianek. 

Przypuśćmy, że w ciągu wykonania obrazu artysta naszkicował inne postacie (dla wystudjowania ruchu, lub wyrazu), a później zakrył je ciemną powłoką. Ta zniknie podczas röntgenografowania a modyfikacje staną się widzialne. 

Idźmy jeszcze dalej, przypuśćmy, że stare płótno pokryto całkowicie warstwą farb współczesnych, to ńa rontgenografji ukaże się tylko obraz pierwotny z tem większą dokładnością im ciemniejsze będą farby przemalowania. Jaskrawym tego przykładem jest znany odkryty przez Dra. Cheron’a fałszywy obraz Van Ostade’a przedstawiający rodzajową scenę flamandzką. Pod wpływem promieni X ukazał się zupełnie inny obraz, a to 2 kaczki, 2 pawie i 2 kury, jedną białą i jedną czarną, na których nie widać nawet najmniejszego wpływu wielkiego malarza. Podobnych przykładów dałoby się przytoczyć bardzo wiele. 

RYC. 2.
RYC. 2.

Jeżeli patrzy się na coraz większą mistyfikację artystyczną i niedającą się wykorzenić manię restaurowania obrazów, dając tem broń do ręki fałszerzom, łatwo sobie zdać sprawę z nadzwyczajnych usług röntgenografji. Jednak nie na wszystkich polach zastosowanie jej daje takie rezultaty. 

Przypuśćmy n. p., że artysta odczuwa potrzebę, jak i my czasami próbując pióra lub papieru, namalowania podpisów. Weźmy najprostszy przykład, gdy litery będą namalowane wprost na powłoce, pokryte tylko jedną warstwą przemalowania t. zn. tą, która tworzy tło. Dla uproszczenia nazwijmy farbę użytą w literach A, a na tło B. 

Mogą być więc trzy wypadki: 

1. Farba A może być bardziej przenikliwą dla promieni X niż farba B. 
2. Farby AiB posiadają ten sam stopień przenikliwości. 
3. Farba A jest mniej przenikliwą od farby B tylko w tym ostatnim wypadku będą widoczne podpisy na płycie rontgenograficznej i to tem lepiej im większa będzie różnica przenikliwości farb A i B. (n. p. litery malowane cynobrem ang. (17) dając taki obraz ze smołą ziemną (1). 

W drugim wypadku róntgenografje pokrywają się i dla braku kontrastu znaki nie ukażą się (n. p. litery malowane karminem (7) pokryte ultramaryną (14). 

W końcu w pierwszym przypadku farba tworząca tło będzie jakby zasłoną (zupełnie jak powłoka z bieli ołowianej na nowych obrazach) i dlatego litery nie będą widoczne. Jeżeli znowu płótno jest pokryte warstwami różnej grubości jednej farby, to otrzymamy kontrasty na róntgenografji. Wogóle przy pomocy promieni X ciężko jest bardzo odkryć znaki prócz tych dosyć rzadkich przypadków. 

Po krótkim opisie zastosowania róntgenografji podać należy wyniki nowego odkrycia p. Parenty tyczące się nowego sposobu fotografowania obrazów. Pierwszy raz zastosował ją p. Parenty badając obrazy w Lille i Calais, przyczem udało mu się odkryć słynnego Rembrandta. Sposobu postępowania tego nie można jeszcze podać gdyż badania te nie są jeszcze ukończone i praca p. Parenty nie ukazała się dotąd. W numerze tym są reprodukowane tylko fotografje obrazów Rembrandta, na których z jednej strony przedstawiony jest obraz widoczny gołem okiem, z drugiej zaś fotografja jego przypominająca rontgenografję. Jak można zdać sobie z tego sprawę Rembrandt nie szczędził swoich podpisów, mowsponogramów i znaków na obrazach. W jakiem stadjum malowania one powstawały, to zagadka. Wszystko wskazuje na to, że malarz pisał je na początku. Jednakże na obrazie przypisywanym Rafaelowi widać pisma, które idą dokładnie w tym samym kierunku co rysunek i dają się odczytać na brwiach, oczach, ustach, nozdrzach, wargach i na brodzie portretowanej osoby. 

RYC. 3.
RYC. 3.

Odkrycie to ma obecnie ogromne zastosowanie, gdyż niema prawie galerji, w której nie znajdowałyby się obrazy wątpliwe. Teraz więc na podstawie tak pewnych naukowych badań można będzie dokładnie oznaczyć nie tylko wiek obrazu lecz także jego twórcę. 

D. C. N.

J. P

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new