Ostatnio oglądane
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Ulubione
Zaloguj się aby zobaczyć listę pozycji
Fotografją nazywamy sposób, w jaki utrwalamy chemiczne działanie światła na powierzchni uczulonej, aby otrzymać obrazy przedmiotów nas otaczających. Do wyrobu tych obrazów potrzebny jest aparat fotograficzny i różne materjały światło-czułe. Ostatnie dadzą nam, po wykonaniu pewnych chemicznych procesów, wierny i trwały obraz fotografowanego przedmiotu.
Aparatem migawkowym nazywamy przyrząd, za pomocą którego możemy zdejmować osoby i przedmioty, będące w ruchu, a to dzięki temu, że czas zdjęcia trwa tutaj zaledwie jakąś małą część sekundy. Najprostszy taki przyrząd składa się ze skrzynki, zaopatrzonej w objektyw i migawkę.
W skrzynce umieszczamy płyty fotograficzne jedna za drugą, zmieniając je po każdem zdjęciu za pomocą odpowiedniego mechanizmu. Bardziej złożone, ale o wiele wygodniejsze w podróży są aparaty składane, dzisiaj powszechnie używane.
Drewnianą skrzynkę zastępuje tu miech skórzany, płyty zaś mieszczą się w lekkich drewnianych lub metalowych kasetkach.
Kasetka taka - jest to płaska, szczelna skrzyneczka z zasuwą, tak urządzona, że skoro ją wstawimy w aparat i odsunieniemy zasuwę, to zawarta w skrzyneczce płyta światłoczuła znajduje się ściśle w tem miejscu, gdzie się tworzy (rysuje) obraz przedmiotu.
Kasetka błonowa (Premopack) jest odmianą kasetki zwykłej, mieści się w niej jednocześnie 12 błonek.
Błonki te są tak opakowane i zabezpieczone od światła dziennego, że można je ładować do kasety, a po zużyciu całej paczki wyjąć z niej przy zwykłem świetle.
Aparat „Kodak" może być również albo skrzynkowy albo składany; odznacza się on tem, że zamiast płyt szklanych używa się do niego wstęgi z błony celuloidowej uczulonej.
Błona owa nawinięta jest na wałek i zabezpieczona długą wstążką papieru nieprzenikliwego tak, że może być przenoszona z miejsca na miejsce, ładowana, a po zdjęciu wyjęta z aparatu przy świetle dziennem.
Wstęga wraz z wałkiem umieszcza się w Kodaku na odpowiednich 2 sztyftach. Z przeciwnej strony przyrządu znajduje się pusty wałek, na który przewijamy błonę, przesuwając ją po każdem zdjęciu o kawałek ściśle określony i naznaczony numerem. Numer ten widoczny jest w czerwonem okienku.
Objektyw jest to soczewka, zrobiona ze szkła specjalnego, starannie oszlifowana i wypolerowana.
Najprostszy objektyw, tak zwana „soczewka widokowa", składa się z dwóch soczewek, sklejonych w jedną całość. Dwie takie soczewki, każda sklejona z dwóch albo więcej części, oprawione razem, tworzą objektyw złożony.
Objektyw, umieszczony w przedniej ścianie aparatu fotograficznego, daje naprzeciwległej stronie (matówce) wierny, zmniejszony obraz przedmiotów, znajdujących się przed nim.
Jak taki obraz wygląda, można się przekonać za pomocą szkła powiększającego, które, trzymane naprzeciw okna, da nam na ścianie, lub na arkuszu białego papieru odwrócony obraz okna i przedmiotów jasnych. Żeby taki obraz zobaczyć w aparacie fotograficznym z matówką, odsłaniamy objektyw i widzimy natychmiast na matówce obrazy przedmiotów, znajdujących się przed nami. Jeżeli, po zasłonięciu objektywu, wstawimy na miejsce matówki kasetkę z płytą światłoczułą, odsuniemy objektyw na krótką chwilę, to możemy na wstawionej płycie wywołać i utwalić obraz fotograficzny. Objektywy złożone dają obrazy jaśniejsze i bardziej wyraźne, niż soczewka widokowa, a przepuszczając wiele więcej światła, nadają się szczególnie do zdjęć migawkowych.
Objektywy złożone dzielimy na dwie grupy:
1a. Aplanaty. Są to objektywy, rysujące obraz poprawnie, przepuszczając równocześnie więcej światła, niż soczewka widokowa. Można więc niemi robić zdjęcia migawkowe w dobrych warunkach oświetlenia, nawet ze średnią szybkością migawki (1/ 25- 1/100 sek.).
2a. Anastygmaty dają przy pełnym otworze doskonałą ostrość obrazu na całe powierzchni płyty. Można ich używać bez względu na pogodę do zdjęć migawkowych najszybszych (do 1/ 1000 sekundy), zależnie od warunków światła i światłosiły danego objektywu.
Wszystkie objektywy, bez względu na nazwę, dobroć konstrukcji i cenę, mają wspólne cechy, określające ściśle ich przeznaczenie i zastowanie.
Odległość ogniskowa. Odległością ogniskową nazywamy zwykle przestrzeń między objektywem i matówką, kiedy na niej rysuje się wyraźny obraz przedmiotów odległych. Odległość ogniskowa jest wielkością stałą dla każdego objektywu; nazywamy ją zwykle literą F. (F=12 znaczy: odległość ogniskowa wynosi 12 centymetrów). Im jest ona dłuższa, tern większy jest obraz zdejmowanego przedmiotu. Przedmioty bliższe rysują się na matówce w innem miejscu, niż przedmioty odległe. Każdy aparat migawkowy ma skalę do nastawiania na ostrość przedmiotów, stosownie do ich odległości. O ile aparat ma matówkę, to można się nią posługiwać niezależnie od skali.
Drugą wspólną cechę wszystkich objektywów stanowi jego względny otwór, czyli siła światła. Zależy ona od stosunku średnicy objektywu do długości ogniskowej: im większa jest średnica otworu przy równej długości ogniskowej, tem jaśniejszy jest objektyw (tem większa jest jego światłosiła). Światłosiła przy pełnym otworze oznaczona jest zwykle jako stosunek F; np. F: 8 znaczy, że średnica otworu objektywu wynosi jedną ósmą jego długości ogniskowej. Każdy objektyw posiada równocześnie t. zw. przesłonę (diafragmę), której otwór można dowolnie zmniejszać lub powiększać. Zmniejszając otwór, powiększamy ostrość obrazu, równocześnie jednak mniejszy otwór przepuszcza mniej światła (światłosiła objektywu zmniejsza się) i wymaga dłuższego wystawienia. Podziałka obrączki, służącej do zmniejszenia otworu, jest zwykle tak obliczona, że, zmniejszając otwór od kreski do kreski, musimy podwoić czas wystawienia.
Migawka służy do odsłonięcia objektywu na krótką chwilę (np. 1/2-1/1000 sekundy) w czasie fotografowania.
Najprostszą formą migawki jest ramka metalowa lub drewniana, w której umieszczona jest płytka z wyciętym otworem.
Przy pociśnięciu piłki gumowej lub guzika płytka przesuwa się w ramce i gdy otwór jej odsłania na chwilę objektyw, światło przechodzi do wnętrza aparatu: wówczas tworzy się na płycie obraz optyczny, trwający jedno mgnienie oka, bo deseczka, posuwając się dalej, znowu za słoni objektyw.
Krótka ta chwila wystarcza do porażenia płyty i pozostawienia na niej niewidoczgo, na razie, śladu działania światła. Migawka w aparacie ręcznym wprawia się zwykle pomiędzy soczewkę objektywu i stanowi z nim jedną całość. Odpowiednie przyrządy i guziki, umieszczone na zewnątrz mechanizmu, pozwalają nam regulować szybkość migawki, nakręcać ją i wprawiać w ruch.
Powierzchnię uczuloną, na której fotografujemy, stanowi zwykle płytka szklana, prostokątna, określonego wymiaru, powleczona warstwą żelatyny, zawierającej sole srebra (emulsyą).
Stronę uczuloną płyty poznać łatwo po mlecznem zabarwieniu i matowej powierzchni, podczas gdy strona przeciwna jest gładka i błyszcząca (szkło, celuloid). Płyty fotograficzne sprzedają się odpowiednio racie ręcznym. pocięte, w pudełkach tekturowych, zawinięte w czarny papier i szczelnie opakowane, co zabezpiecza je od światła i wilgoci.
Obok płyt szklanych, bardzo rozpowszechnione są także błonki uczulone. Są to albo kawałki celuloidu, pocięte według danego wymiaru (błony płaskie, t. zw. Pack- films’y), albo też taśmy celuloidowe (błony zwijane na wałkach), pokryte emulsyą. Stanowią one materyał fotograficzny, bardzo wygodny w podróży, są bowiem lekkie, nie tłuką się i zajmują mało miejsca.
Czułość płyt i błon na światło jest tak wielka, że najmniejsza ilość białego światła psuje je i czyni niezdatnemi do użytku. Nie należy więc otwierać pudełka z płytami, ani odwijać błon: 1) w dzień, nawet przy szczelnie zasłoniętem oknie i 2) wieczorem przy świecy lub lampie, chociażby starannie zasłoniętej. Płytki fotograficzne można wyjmować z pudełka tylko w zupełnej ciemności przy czerwonem świetle latarni, lub lampy. Przy takiemże świetle należy otwierać aparat, lub magazyn, z naświetlonemi płytami.
Błony płaskie i zwijane na wałkach: Kodaka, Lumiėre’a i inne, ładują się do kaset lub aparatów wraz z opakowaniem, zabezpieczającem je od światła. Po zużyciu wszystkich błon, zawartych na wałku lub w paczce (premo), można wyjąć je również przy świetle dziennem. Natomiast wyjmować błonki z opakowania i wywoływać je można tylko w ciemności przy świetle nieaktynicznem (czerwonem).
Warstwa emulsyjna (czuła na światło) płyt i błon jest niezmiernie wrażliwa na wszelkie dotknięcia. Każde dotknięcie twardym przedmiotem pozostawia na negatywie czarną kreskę. Każde dotknięcie wilgotnym palcem do emulsyi tworzy po wywołaniu czarną plamę, której niczem usunąć nie można. Płyty i błony należy ujmować tylko za brzegi i dotykać się ich od strony lewej.
Zdjęciem nazywamy poddanie płyty, lub błony czułej działaniu obrazu optycznego, utworzonego przez objektyw w aparacie fotograficznym. Najłatwiej jest robić zdjęcia fotograficzne w słońcu przy jasnem i pogodnem niebie, udają się one jednak dobrze, nawet jeżeli słońce jest przysłonięte lekkiemi białemi chmurkami. Fotografowanie widoków w dzień bardzo pochmurny wymaga większej wprawy; fotografie takie bywają zwykle płaskie i bez życia.
Przeciąg czasu, w którym światło działało na płytę fotograficzną, nazywamy czasem wystawienia (ekspozycyą), samą zaś czynność - wystawieniem (eksponowaniem)
Wystawienie może być dłuższe, lub krótsze, zależnie od otaczającego nas światła i barwy przedmiotu, oraz od względnego otworu objektywu. Przy fotografowaniu dobrze oświetlonych przedmiotów czas wystawienia może się wahać od 1/25 - 1/50 - 1/100 - 1/250 sekundy. Szybkość migawki 1/25 do 1/50 sek. wystarcza zupełnie przy pięknej pogodzie do osiągnięcia doskonałych zdjęć przedmiotów w ruchu (np. ruch uliczny). Aparaty, przeznaczone do zdjęć przedmiotów w szybkim ruchu, np. konie w skoku, wyścigi, gry sportowe i t. p., mają zwykle migawkę szczelinową, umieszczoną przed płytą (system Anschütza). Migawka taka pozwala osiągnąć szybkość do jednej tysiącznej sekundy. Koniecznym warunkiem udatnych zdjęć jest w tym wypadku dobre światło i doskonały światłosilny objektyw.
W lecie, od maja do końca sierpnia, można robić zdjęcia migawkowe od godziny 9 rano do 5 po południu; w jesieni, zimie i wczesną wiosną, to jest od września do końca kwietnia, tylko od 12 do 2 w południe, a i to wyłącznie w jasne dnie. Bardzo dobre zdjęcia migawkowe można robić na śniegu, słoneczny dzień np. na ślizgawce. W ogóle działanie światła na płytę emulsyjną jest o wiele słabsze w zimie, aniżeli w lecie. Najgorszym i pod względem natężenia światła są w naszym klimacie listopad i grudzień.
Powiedzieliśmy wyżej, że w lecie można fotografować migawkowo tylko do 5 po południu; powodem tego jest żółtość barwy promieni słonecznych w porze, poprzedzającej zachód słońca; światło żółte działa słabo na płyty uczulone, jest nieaktyniczne.
Nietylko pora dnia i roku, ale i miejsce odgrywa wielką rolę w zdjęciach migawkowych. Działanie światła na płytę trw tutaj bardzo krótko, więc przedmioty fotografowane muszą być silnie oświetlone. Nie można zatem nawet w najpiękniejszą słoneczną pogodę zdejmować migawkowo: 1) w pokoju, ani nawet w dużej sali, 2) pod dachem, osłaniającym jakąś większą przestrzeń, np. dworzec kolejowy, 3) pod rozłożystem drzewem w lesie. Natomiast na ulicach, gdzie domy odbijają dużo światła, zdjęcia migawkowe udają się doskonale.
Objektywy, anastygmaty o wielkiej sile światła, np. F: 3,4 lub F: 4,5, dają dobre zdjęcia migawkowe nawet w gorszych warunkach światła i otoczenia, naturalnie, o ile są użyte przy pełnym otworze przesłony.
Początkujący powinien posługiwać się przy określaniu czasu wystawienia tablicami, ułożonemi w tym celu, lub używać fotometrów, opartych na zasadzie czernienia papieru światłoczułego.
Naciskać migawkę należy wielkim palcem prawej ręki, palec zaś wskazujący i inne powinny podpierać aparat, żeby przy naciskaniu nie drgnął.
Z tego poziomu możemy zdejmować większość przedmiotów; w miarę potrzeby zniżamy aparat do wysokości, na jakiej znajdują się fotografowane przedmioty. Chcąc zdjąć np. bawiące się dzieci, należy aparat trzymać na wysokości mniej więcej 75 cm. od ziemi.
Położenie aparatu w czasie fotografowania powinno być takie, żeby tak przednia, objektywowa, część aparatu, jak również i tylna, zawierająca płytę, były pionowe, a podstawa aparatu - pozioma. W przeciwnym razie linie pionowe przedmiotów, naprzykład równoległe narożniki kamienic, są zbieżne: wydaje się, że domy na obrazie runą.
Ostrość obrazu, t. j. dokładność jego szczegółów, zależy także bardzo od tego, czy fotografujący trzyma aparat silnie i czy stoi spokojnie. Zdjęcia, trwające dłużej niż 1/25 sekundy, należy robić z trójnoga; inaczej obrazy będą poruszone.
Aparaty, mające celowniki t. zw. Newtona, trzymamy zwykle opierająco czoło, lub policzek, przytem celownik powinien się znajdować na wysokości oka. W tym wypadku łokcie rąk powinny być blizko tułowia i stanowić w ten sposób podporę dla aparatu.
Fotograf powinien mieć słońce albo zupełnie za plecami, albo z prawej lub lewej strony tak, żeby mu nigdy nie świeciło wprost na soczewkę objektywu.
Jeżeli nie można uniknąć fotografowania „pod światło", lub też jeżeli to robimy umyślnie dla wywołania pewnych efektów świetlnych, to należy osłonić objektyw od bezpośrednich promieni słońca i używać płyt nie dających oblasku (antihalo).
Obraz na kliszy nie jest po zdjęciu widoczny, warstwa czuła płyty jest tylko porażoną przez światło. Chcąc obraz uwidocznić, trzeba go „wywołać“. Do tego celu używa się odpowiednich kąpieli (Zobacz Wywoływanie na str. 25).