Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane

Przedmowa


Tablica 1.
Tablica 1.

Objaśnienia tablic z ilustracjami

Wszystkie tablice zawierają reprodukcje autotypowe zdjęć o wartość, artystycznej; przeznaczone są zatem w pierwszej linji do ilustrowania przykładowego rozdziałów XXIII, XXIV i XXV. Ponadto ukazują pewne właściwości objektywów i tak: 

Tablica 2. zawiera zdjęcie objektywem o normalnej ogniskowej, tablica 3 zaś zdjęcie z tegoż stanowiska, ale objektywem o dwakroć dłuższej ogniskowej (rozdział II, str. 26), wobec czego kąt obrazu jest na niem prawie o połowę węższy, a rozmiary przedmiotów dwa razy większe. 

Portret kobiecy (tablica 1) wykonany przez Rudolfa Duhrkoopa jednego z najpoważniejszych artystów fotografów współczesnych, odznacza się pięknem modelowaniem konturu twarzy i harmonją linij włosów i szyji. Tło ciemne, szkicowo traktowane, podnosi wrażenie całości. 

Portret papieża Piusa XI. (tablica. 5), wykonany przez M. Perscheida, jednego z najlepszych fotografów zawodowych niemieckich, objektywem portretowym półachromatycznym własnego pomysłu, daje dobrą syntezę szczegółów twarzy i sukni dzięki miękkości rysunku tego objektywu. 

Krajobraz braci Hofmeistrów, artystów fotografów (tablica 4), wykazuje trafne prowadzenie linji rzeki i dobre rozmieszczenie światłocienia, przyczem plan daleki nie maleje przesadnie dzięki doborowi długiej ogniskowej objektywu. 

Obrazek rodzajowy tychże autorów, przedstawiający żeńców (tablica 6), łączy obie postacie czynnością wspólną mimo dość znacznego oddalenia jednej od drugiej. Przedmiot czynności (snop) leży w punkcie silnym obrazu. 

Tablica 7. zawiera motyw pośredni między obrazkiem rodzajowym a grupą, zdjęty również przez braci Hofmeistrów. Forma piramidy zachowana jest w tej grupce dość wyraźnie, natomiast przedmiot główny (niemowlę) przesunięty jest z punktu silnego ku środkowi, wobec czego charakteryzują go silniej autorowie wybitną czernią czapeczki.

Krajobraz na tablicy 8. zawiera zdjęcie autora tej książki. Przedmiotem głównym jest blask słońca zachodzącego, podkreślony silnymi cieniami drzew i terenu. Na odbitce oryginalnej (guma) blask ten jest wybitniej wydobyty tonem pomarańczowym nieba w przeciwstawieniu do cieni niebieskoczarnych. 

Zdjęcie na tablicy 9, również autora tej książki, ma za przedmiot główny blaski na kamieniach chodnika podczas deszczu, podkreślone silnemi sylwetami przechodniów. 

Zdjęcie to wykonano anastygmatem djalitycznym F : 3*5, zdjęcie na tablicy 8 połówką anastygmatu hemisymetrycznego, oba na kliszach barwoczułych i przez sączki żółte. 

Zdjęcia na tablicach 3, 4, 6 i 7 wykonano bistelarem Buscha F: 7*5 o ogniskowej 40 cm., zdjęcie na tablicy 1 bistelarem o ogniskowej 55 cm., a zdjęcie na tablicy 5 objektywem półachromatycznym F: 4*5. 

Od autora

Nadspodziewanie szybkie wyczerpanie całego nakładu wydania II w handlu księgarskim było sprawdzianem faktycznym potrzeby takiego podręcznika, traktującego ze strony praktycznej wszystkie gałęzie fotografji. Taką samą myślą, dania w rękę praktykom książki, któraby im w każdem niemal zagadnieniu mogła udzielić wyjaśnień i wskazówek, kierowałem się również przy opracowywaniu wydania obecnego; wywody teoretyczne i szczegóły historyczne pozostawiłem na planie dalszorzędnym, a starałem się uwzględnić w mierze jak najszerszej wszystkie, choćby mniej rozpowszechnione, metody i sposoby których wartość ze strony technicznej zdołałem ocenić doświadczalnie. Pomocą mi w tem była pracownia fotograficzna Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, w której ćwiczenia, prowadzone ze studentami, dostarczyły mi bogatego materjału eksperymentalnego.

Układ książki zostawiłem taki jaki poprzednio, dzieląc ją na trzy części zasadnicze. W pierwszej zacząłem od kamery fotograficznej, objektywów i przyborów, a zająłem się następnie urządzeniem ciemnicy. Po przeglądzie materjałow do sporządzania negatywów, omówiłem samo zdjęcie i jego ekspozycję, poczem przeszedłem do wywoływania, utrwalania, retuszu i dalszych prac nad negatywami.

W części drugiej przedstawiłem sposoby pozytywowe, przechodząc kolejno wszystkie metody, które znalazły zastosowanie praktyczne, następnie poświęciłem nieco miejsca sporządzaniu powiększeń, łącząc z tem przeźrocza. Część tę zamyka rozdział o fotografji na kliszach z rastrami barwnymi.

Część trzecia poświęcona jest zastosowaniom fotografji. Rzecz prosta, że w skromnych ramach podręcznika musiały być traktowane bardzo krótko rozdziały, z których każdy mógłby wypełnić dzieło pokaźne: to też ograniczyłem treść do rozdziałów najpotrzebniejszych i zamknąłem ją krótkim rysem kinematografji.

Poza przejrzeniem starannem treści każdego rozdziału i uproszczeniem jej w miarę możności, poddałem przeróbce i rozszerzeniu rozdziały I, III, VI, IX, XIII i XVIII, a zwłaszcza XVII i XXII. 

Platynotypję, niedocenianą u nas i wykonywaną tylko w bardzo nielicznych wypadkach, włączyłem, bez skróceń zresztą, do rozdziału XII, jako wiążącą się z nim w całość organiczną; oddzieliłem natomiast od sposobu olejowego, również niezasłużenie mało używanego, sposób bromolejowy, dając mu rozdział osobny i rozszerzając treść znacznie. 

W rozdziale XVIII dodałem odkrycia i udoskonalenia, dokonane w latach ostatnich, a rozdział XXII rozszerzyłem znacznie, uwzględniając rosnącą stale wziętość klisz z rastrami barwnymi. 

Części trzeciej natomiast nie mogłem wydatnie rozszerzyć mimo słusznych, objawianych mi w tym kierunku życzeń ze strony najpoważniejszych fotografów polskich, gdyż objętość książki i cena jej wzrosłaby przez to w mierze nie ustosunkowanej względami praktycznymi. Spodziewam się zresztą, że w przyszłości część ta odpadnie zupełnie, a zastąpi ją podręcznik odrębny, poświęcony zastosowaniom fotografji.

Autor.

keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new