Gosławice i okolica w akwarelach Tomasza Olszewskiego

Wystawa „Gosławice i okolica w akwarelach Tomasza Olszewskiego”, prezentowana w Muzeum Okręgowym w Koninie, to kolejna odsłona znakomitej twórczości artysty. Akwarele Olszewskiego otwierają przed widzem okno na świat pełen emocji, gdzie znane miejsca – takie jak Gosławice i różnorodne zakątki Konina – nabierają nowego, nieoczywistego charakteru. Artysta wprowadza nas w świat urokliwych zakamarków, które w codziennym pośpiechu łatwo ominąć.

Tomasz Olszewski – mistrz techniki akwareli, w wyjątkowy sposób potrafi uchwycić światło, rozświetlając swoje pejzaże i nadając im lekkość oraz świeżość. Każdy z obrazów jest jak zatrzymany moment, który emanuje energią, a zarazem spokojem. Artysta w malarski sposób opiera się na harmonii pomiędzy strukturą architektoniczną a śmiałymi plamami intensywnych barw, które zdają się pulsować życiem. Olszewski wybiera motywy, które nawiązują do tradycji polskiego malarstwa romantycznego oraz Młodej Polski, co można dostrzec nie tylko w przedstawieniach sielskich krajobrazów, ale również w miejskich widokach, każdorazowo o precyzyjnym doborze kolorystyki.

Wśród zaprezentowanych prac pojawiają się ujęcia, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zwyczajne – jak na przykład Elektrownia Pątnów. Jednak dzięki subtelnej grze światła i koloru, Olszewski potrafi nadać wybranym przez siebie motywom romantyczną nutę, ukazując ich nieoczekiwane piękno. Kolorystyka obrazów wzbogacona jest o ciepłe odcienie, które tworzą poczucie bliskości i sielskości, sprawiając, że przedstawione miejsca wydają się być idealną ucieczką od zgiełku codzienności.

Wystawa ma szczególny wydźwięk, biorąc pod uwagę 250. rocznicę urodzin Caspara Davida Friedricha – jednego z największych romantyków w historii malarstwa. O ile u Friedricha dominuje melancholia i tęsknota, o tyle w pracach Olszewskiego widoczne jest dążenie do odnalezienia przyjaznej atmosfery w otaczającym nas świecie. Artysta zdaje się poszukiwać miejsc, które pozytywnie oddziałują na odbiorcę, co może być wyrazem tęsknoty za harmonią i spokojem, szczególnie w kontekście współczesnych wyzwań geopolitycznych, ekonomicznych i ekologicznych.
Kolorystyka pejzaży prezentowanych na wystawie przywodzi na myśl malarstwo Jacka Malczewskiego. Obu artystów łączy sposób operowania światłem i kolorem, nadający pejzażom niemalże metafizycznego charakteru. Obrazy Olszewskiego, choć nie przedstawiają postaci czy alegorii, jak ma to miejsce u Malczewskiego, przywołują na myśl świat z marzeń sennych, w którym nawet deszczowe i zimowe krajobrazy zdają się emanować wewnętrznym blaskiem.

Ciepła kolorystyka w akwarelach Tomasza Olszewskiego ma istotny wpływ na odbiorcę, wywołując pozytywne emocje. Odcienie złociste, ciepłe brązy, głębokie czerwienie i przyjemne zielenie nadają jego pejzażom nie tylko estetyczną wartość, ale także wpływają na nasze samopoczucie w głębszy sposób. Jest to szczególnie widoczne w obrazach przedstawiających sceny jesienne, pełne złotych liści i miękkiego światła, które przywołują wspomnienia długich, nieśpiesznych spacerów. To właśnie te ciepłe odcienie sprawiają, że widz ma ochotę wracać do przedstawionych miejsc, odczuwać ich atmosferę na nowo i zatrzymać się na chwilę w ich malowniczym świecie.

Każda akwarela na wystawie to nie tylko mistrzowsko oddany krajobraz, ale również świadectwo perfekcji technicznej i artystycznej wrażliwości. Tomasz Olszewski z niezwykłą precyzją odtwarza detale architektoniczne, co nadaje jego pracom autentyczności. Dzięki temu, zwiedzanie wystawy staje się nie tylko wizualnym doświadczeniem, ale również duchową ucztą, pełną harmonii.

dr Dorota Tołłoczko-Femerling